1985-03-22 Avia Świdnik - Cracovia 3:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 9: Linia 9:
Po zmianie stron już w 52 min. Leszczyński w indywidualnej akcji zdobył drugą bramkę, wykorzystując błąd Tyrki i Baligi. Kiedy wydawało się, że jest już po meczu do głosu doszli goście, lecz okresu wyraźnej przewagi nie potrafili udokumentować bramkami. co nie udało się gościom, potrafił uczynić debiutujący w II lidze Brzozowski, który przy biernej postawie obrońców i bramkarza Cracovii, dośrodkowanie z rogu zmienił efektowną „główkąâ€ na 3 bramkę.<BR>
Po zmianie stron już w 52 min. Leszczyński w indywidualnej akcji zdobył drugą bramkę, wykorzystując błąd Tyrki i Baligi. Kiedy wydawało się, że jest już po meczu do głosu doszli goście, lecz okresu wyraźnej przewagi nie potrafili udokumentować bramkami. co nie udało się gościom, potrafił uczynić debiutujący w II lidze Brzozowski, który przy biernej postawie obrońców i bramkarza Cracovii, dośrodkowanie z rogu zmienił efektowną „główkąâ€ na 3 bramkę.<BR>


[[Kategoria: Mecze|Avia Świdnik, 1985.03.23]]
 
[[Kategoria: 1984/85 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: Avia Świdnik]]

Wersja z 23:52, 8 lut 2007

17 kolejka 23-24 III 1985
Avia Świdnik - Cracovia 3-0


Bramki: Kołodziej (37), Leszczyński (52), Brzozowski (83)
Sędziował
Widzów 1 500

Cracovia: Niessner, Tyrka, Dybczak, Baliga, Podsiadło, Hnatio, Graba, Cisowski, Bzukała (46 min. Wrześniak), Nurkowski (64 min. Kasperek), Brzeziński

Opis meczu Tempo:

Mimo śliskiej i grząskiej nawierzchni mecz Avii z Cracovią był ciekawym widowiskiem. Od pierwszych minut przeważali gospodarze i fakt, że prowadzenie uzyskali dopiero przed przerwą mogli zawdzięczać wyłącznie swojej strzeleckiej „dyspozycji” (np. w 13 min. dwie sytuacje „sam na sam”). Na 8 min. przed przerwą Kołodziej przejął piłkę w narożniku „szesnastki” i nie namyślając się huknął w stronę bramki. Piłkę zdołał wprawdzie odbić jeden z obrońców gości, ale ponieważ uczynił to – zdaniem sędziego – poza linią bramkową, więc grę wznowiono od środka.
Po zmianie stron już w 52 min. Leszczyński w indywidualnej akcji zdobył drugą bramkę, wykorzystując błąd Tyrki i Baligi. Kiedy wydawało się, że jest już po meczu do głosu doszli goście, lecz okresu wyraźnej przewagi nie potrafili udokumentować bramkami. co nie udało się gościom, potrafił uczynić debiutujący w II lidze Brzozowski, który przy biernej postawie obrońców i bramkarza Cracovii, dośrodkowanie z rogu zmienił efektowną „główkąâ€ na 3 bramkę.