1987-03-28 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(youtube, Replaced: â → -) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | {{Mecz | ||
| gospodarz = Garbarnia Kraków | | gospodarz = Garbarnia Kraków | ||
Linia 22: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = | | sedzia = Cherjan | ||
| widzow = | | widzow = | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
Linia 31: | Linia 30: | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = [[Tadeusz Piotrowski]] | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = 4-3-3 | ||
| sklad_gospodarz = | | sklad_gospodarz = B.Miętka<br> Z.Miętka<br> Kokoszka<br> Florków<br> Tyński<br> Kursa<br> Biernacik (50' Błoński)<br> Kostrzewa<br> Raczyński<br> Mardyła<br> Czort | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = Holocher<BR> Włodarczyk<BR> Mikoś<BR> Baliga<BR> Krawczyk<BR> Jelonek<BR> Bargieł<BR> Graba<BR> Michno (55' Wątroba)<BR> Cisowski | | sklad_gosc = Holocher<BR> Włodarczyk<BR> Mikoś<BR> Baliga<BR> Krawczyk<BR> Jelonek<BR> Bargieł<BR> Graba<BR> Michno (55' Wątroba)<BR> Cisowski<Br> Kasperek | ||
}} | }} | ||
Wersja z 13:00, 29 sty 2009
|
III liga grupa VIII , 14 kolejka sobota, 28 marca 1987
|
|
Skład: B.Miętka Z.Miętka Kokoszka Florków Tyński Kursa Biernacik (50' Błoński) Kostrzewa Raczyński Mardyła Czort Ustawienie: 4-3-3 |
Sędzia: Cherjan |
Skład: Holocher Włodarczyk Mikoś Baliga Krawczyk Jelonek Bargieł Graba Michno (55' Wątroba) Cisowski Kasperek |
Opis meczu
Deszcz i lekka mgła stanowiły scenerię tego derbowego pojedynku na Górze Parkowej. I próbki angielskiej gry: twardość, nieustępliwość oraz zabezpieczenie własnej bramki kosztem ryzyka frontalnego ataku - dały w tym meczu obydwie drużyny. Częściej wprawdzie zagrażali bramce "Pasiaki", ale i oni z czasem ukontentowali się podziałem punktów, co zresztą tuż przed końcem spotkania mogło się dla nich zakończyć tragicznie. W sumie z tego remisu najbardziej cieszą się rywale.
Źródło: Dziennik Polski