1987-04-11 Wisłoka Dębica - Cracovia 1:4: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
16 kolejka 11-12 IV 1987
Wisłoka Dębica - Cracovia 1-4
| Linia 2: | Linia 2: | ||
'''Wisłoka Dębica - Cracovia 1-4'''</center><br> | '''Wisłoka Dębica - Cracovia 1-4'''</center><br> | ||
Bramki: Ziara (48) - Jelonek (28), Bargieł (30), Kasperek (63), Krawczyk (76)<br> | Bramki: Ziara (48) - Jelonek (28), Bargieł (30), Kasperek (63), Krawczyk (76)<br> | ||
Sędziował <BR> | Sędziował: <BR> | ||
Widzów <BR><BR> | Widzów: <BR><BR> | ||
'''Cracovia:''' Holocher, Włodarczyk, Mikoś, Baliga, Krawczyk, Graba, Orzeł, Kasperek, Cisowski (46 Skalski), Bargieł, Jelonek<br><br> | '''Cracovia:''' <BR> | ||
Holocher, Włodarczyk, Mikoś, Baliga, Krawczyk, Graba, Orzeł, Kasperek, Cisowski (46 Skalski), Bargieł, Jelonek<br><br> | |||
===Opis meczu DP:=== | ===Opis meczu DP:=== | ||
Cracovia miała w tym meczu zdecydowaną przewagę, która szczególnie uwidoczniła się w szybkości i technice. Tylko w pierwszych 10 minutach po przerwie, dębiczanie nawiązali równorzędną grę i w efekcie strzelili wtedy bramkę. Później było podobnie jak w pierwszej części, bardzo dobra gra Cracovii, słaba Wisłoki.<BR> | Cracovia miała w tym meczu zdecydowaną przewagę, która szczególnie uwidoczniła się w szybkości i technice. Tylko w pierwszych 10 minutach po przerwie, dębiczanie nawiązali równorzędną grę i w efekcie strzelili wtedy bramkę. Później było podobnie jak w pierwszej części, bardzo dobra gra Cracovii, słaba Wisłoki.<BR> | ||
[[Kategoria: | [[Kategoria: 1986/87 III liga grupa VIII]] | ||
[[Kategoria: Wisłoka Dębica]] | |||
Wersja z 00:11, 15 lut 2007
Wisłoka Dębica - Cracovia 1-4
Bramki: Ziara (48) - Jelonek (28), Bargieł (30), Kasperek (63), Krawczyk (76)
Sędziował:
Widzów:
Cracovia:
Holocher, Włodarczyk, Mikoś, Baliga, Krawczyk, Graba, Orzeł, Kasperek, Cisowski (46 Skalski), Bargieł, Jelonek
Opis meczu DP:
Cracovia miała w tym meczu zdecydowaną przewagę, która szczególnie uwidoczniła się w szybkości i technice. Tylko w pierwszych 10 minutach po przerwie, dębiczanie nawiązali równorzędną grę i w efekcie strzelili wtedy bramkę. Później było podobnie jak w pierwszej części, bardzo dobra gra Cracovii, słaba Wisłoki.