1990-11-12 Wisłoka Dębica - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<CENTER>'''4 kolejka: 1-2 IX 90'''<BR>
'''Powtórka [[1990-09-01 Wisłoka Dębica - Cracovia (przerwany)|przerwanego meczu]] z 1 września.'''
'''Wisłoka Dębica – Cracovia - MECZ PRZERWANY!'''  </CENTER><BR><BR>     
W 18 min spotkanie w Dębicy zostało przerwane przez sędziego S. Brożka z Nowego Sącza Na trybunach trwała bowiem bitwa „kibiców" obu drużyn. Kilka minut wcześniej arbiter przerwał pojedynek po raz pierwszy i nieliczne służby porządkowe plus 20 policjantów usiłowały zaprowadzić spokój. Udało się to tylko na chwilę, po czym walki rozgorzały ze zdwojoną siłą, co doprowadziło do ostatecznego przerwania meczu.<BR>
Niezależnie od skandalicznego zachowania fanów, winą należy niewątpliwie obarczyć organizatorów którzy ok. stuosobową grupę krakowską usadowił; tuż obok miejscowych „szalikowców"! Ci takiej okazji nie mogli przepuścić... Zaczęło się od obelżywych wyzwisk pod adresem Cracovii. <BR>
Dwuosobowa ..delegacja" krakowian, która udała się do sektora dębickiego na „rokowania", została opluta a następnie zaatakowana. Stało się to hasłem do ogólnej bijatyki. Jej kres położyła dopiero zdecydowana akcja policji.<BR><BR>
----
<BR>
24 IX 90<BR>
Na piątkowym posiedzeniu Wydział Gier i Dyscypliny KOZPN podjął decyzję w sprawie przerwanego w dniu 1 września meczu Wisłoka Dębica – Cracovia. Wydział orzekł walkower 3-0 dla Cracovii oraz karę grzywny w wysokości 1 miliona zł dla Wisłoki, w uzasadnieniu brak zabezpieczenia stadionu, w wyniku czego doszło do gorszących zajść {stąd kara pieniężna dla Wisłoki),w wyniku których arbiter dwukrotnie przerwał zawody  (stąd  automatyczny  walkower  dla  przeciwnika) Mimo najlepszych intencji Wydziału i działania zgodnie z literą prawa, orzeczenie walkoweru musi budzić spore zastrzeżenia Karanie niczemu nie winnych piłkarzy zawsze pozostawia niesmak, a w tym przypadku może doprowadzić do nikomu niepotrzebnych niesnasek między Krakowem a resztą  Makroregionu. Zgodna z duchem sportowej walki i zasadami fair play byłaby niewątpliwie decyzja nakazująca powtórzenie meczu.<BR><BR>
 
----
<center>'''Powtórka'''</center>
{{Mecz
{{Mecz
|                          gospodarz = Wisłoka Dębica
|                          gospodarz = Wisłoka Dębica

Wersja z 23:03, 10 paź 2007

Powtórka przerwanego meczu z 1 września.


Herb_Wisłoka Dębica


pilka_ico
III liga grupa VIII , 4 kolejka
Dębica, poniedziałek, 12 listopada 1990

Wisłoka Dębica - Cracovia

1
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia


Skład:
Podgórski
Gierałka
Gosek
Pieniążek
Cielak (57' Czernicki)
W. Bielatowicz
Mysia
Benedyk
Kulig (89' Hopej)
Zawora
Liedtke

Ustawienie:
3-5-2

Sędzia: M. Cherjan z Katowic
Widzów: 3 000

bramki Bramki
Liedtke (75') 1:0
Skład:
Holocher
Ziętara
Leśnowolski
Duda
Kubik
Gruszka (81' Hermaniuk)
Wrześniak
Owca
Ostapczuk
Hermaniuk
Czarnik (63' Węgiel)

Ustawienie:
4-4-2




Opis meczu:

Obie drużyny wyszły na boisko nieco spięte i z wyraźnym respektem dla przeciwnika. Dobrze przygotowana szybkościowo Wisłoka starała się zepchnąć Cracovię do defensywy, ale ta broniła się bardzo mądrze i spokojnie, toteż miejscowi nie mogli sobie stworzyć dogodnych sytuacji podbramkowych. Najgroźniejsza z nich - to strzał Kuliga z rzutu wolnego w 44 min tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką. Po przerwie goście opanowali środek boiska i zaczęli uzyskiwać coraz wyraźniejszą przewagę. Teraz z kolei z dobrej strony pokazała się obrona dębiczan a zwłaszcza Gierałka. Kiedy wydawało się, iż gol dla „pasów" musi paść, dość przypadkowa kontra Wisłoki zakończyła się wrzuceniem piłki na pole karne, stoperzy zawahali się przez moment i to wystarczyło, by Liedtke, który wyrósł jak spod ziemi, przelobowal wybiegającego Holochera. Ambitne próby Cracovii doprowadzenia do zmiany wyniku w ostatnich minutach nie dały rezultatu i mecz zakończył się szczęśliwym zwycięstwem Wisłoki.

Źródło: Tempo

Mecz toczył się w przyjaznej atmosferze. Również na widowni mimo obecności „szalikowców" Cracovii nie doszło tym razem do najmniejszego incydentu.