1992-04-18 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
Linia 7: Linia 7:
'''Cracovia:''' Kwedyczenko - Kowalik, Motyka, Mróz, Depa - Węgiel (70 min Czarnik), Owca, Wrześniak, Kubik - Olejnik, Hermaniuk (54 min Raczyński).
'''Cracovia:''' Kwedyczenko - Kowalik, Motyka, Mróz, Depa - Węgiel (70 min Czarnik), Owca, Wrześniak, Kubik - Olejnik, Hermaniuk (54 min Raczyński).
<BR><BR>
<BR><BR>
Opis meczu Tempo:<BR>
===Opis meczu Tempo:===
Spory zawód przeżyli w sobotę kibice Jagiellonii. Ich ulubieńcy nie zdołali bowiem pokonać ostatniej w tabeli Cracovii. W pierwszym kwadransie białostoczanie zagrali z animuszem, w 16 min na polu karnym sfaulowany został Sokół. On też był skutecznym egzekutorem „11". Po tym golu gospodarze jakby stracili koncept, coraz śmielej natomiast poczynali sobie przyjezdni. W 39 min Motyka kapitalnie wykonał rzut wolny z 16 m. od bramki Dymka, strzelając precyzyjnie w prawe „okienko". W II połowie optyczną przewagę miała Jagiellonia, ale jej akcje były chaotyczne. Krakowianie umiejętnie wybijali przeciwników z rytmu i od czasu do czasu groźnie kontrowali. W Cracovii dobrze zagrali Kwedyczenko i Kubik.
Spory zawód przeżyli w sobotę kibice Jagiellonii. Ich ulubieńcy nie zdołali bowiem pokonać ostatniej w tabeli Cracovii. W pierwszym kwadransie białostoczanie zagrali z animuszem, w 16 min na polu karnym sfaulowany został Sokół. On też był skutecznym egzekutorem „11". Po tym golu gospodarze jakby stracili koncept, coraz śmielej natomiast poczynali sobie przyjezdni. W 39 min Motyka kapitalnie wykonał rzut wolny z 16 m. od bramki Dymka, strzelając precyzyjnie w prawe „okienko". W II połowie optyczną przewagę miała Jagiellonia, ale jej akcje były chaotyczne. Krakowianie umiejętnie wybijali przeciwników z rytmu i od czasu do czasu groźnie kontrowali. W Cracovii dobrze zagrali Kwedyczenko i Kubik.
[[Kategoria: 1991/92 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: Jagiellonia Białystok]]

Wersja z 00:52, 9 lut 2007

24 kolejka 18-19 IV 92
Jagiellonia Białystok - Cracovia 1-1



Bramki: Sokół (16 k.) - Motyka (39)
Sędziował A. Czyżniewski z Gdańska
Widzów 2 000
Jagiellonia: Dymek - Manelski, Ambrożej, Zajączkowski - Bartnowski (65 min Sołodownikow), Frankowski (80 min Głębocki), Romaniuk, Grzanka - Ostrowski, Sokół, J. Szugzda.
Cracovia: Kwedyczenko - Kowalik, Motyka, Mróz, Depa - Węgiel (70 min Czarnik), Owca, Wrześniak, Kubik - Olejnik, Hermaniuk (54 min Raczyński).

Opis meczu Tempo:

Spory zawód przeżyli w sobotę kibice Jagiellonii. Ich ulubieńcy nie zdołali bowiem pokonać ostatniej w tabeli Cracovii. W pierwszym kwadransie białostoczanie zagrali z animuszem, w 16 min na polu karnym sfaulowany został Sokół. On też był skutecznym egzekutorem „11". Po tym golu gospodarze jakby stracili koncept, coraz śmielej natomiast poczynali sobie przyjezdni. W 39 min Motyka kapitalnie wykonał rzut wolny z 16 m. od bramki Dymka, strzelając precyzyjnie w prawe „okienko". W II połowie optyczną przewagę miała Jagiellonia, ale jej akcje były chaotyczne. Krakowianie umiejętnie wybijali przeciwników z rytmu i od czasu do czasu groźnie kontrowali. W Cracovii dobrze zagrali Kwedyczenko i Kubik.