1992-04-18 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
m
Linia 24: Linia 24:
|                            widzow = 2 000
|                            widzow = 2 000
|                strzelcy_gospodarz = Sokół (16'-karny)
|                strzelcy_gospodarz = Sokół (16'-karny)
|                            wyniki = 1:0<BR>
|                            wyniki = 1:0<BR>1:1
|                      strzelcy_gosc = <BR>[[Marek Motyka|Motyka]] (39')
|                      strzelcy_gosc = <BR>[[Marek Motyka|Motyka]] (39')
|            kartki_zolte_gospodarz = Ostrowski<br> Sokół
|            kartki_zolte_gospodarz = Ostrowski<br> Sokół

Wersja z 11:41, 2 wrz 2008


Herb_Jagiellonia Białystok


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 24 kolejka
Białystok, sobota, 18 kwietnia 1992

Jagiellonia Białystok - Cracovia

1
:
1

(1:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Lucjan Franczak
Skład:
Dymek
Manelski
Ambrożej
Zajączkowski
Bartnowski (65' Sołodownikow)
Frankowski (80' Głębocki)
Romaniuk
Grzanka
Ostrowski
Sokół
J. Szugzda

Ustawienie:
3-4-3

Sędzia: Andrzej Czyżniewski z Gdańska
Widzów: 2 000

bramki Bramki
Sokół (16'-karny) 1:0
1:1

Motyka (39')
zolte_kartki Żółte kartki
Ostrowski
Sokół
Raczyński
Skład:
Kwedyczenko
E. Kowalik
Motyka
Mróz
Depa
Węgiel (70' J. Czarnik)
Owca
R. Wrześniak
A. Kubik
Olijnyk
Hermaniuk (54' Raczyński)

Ustawienie:
4-4-2



Opis meczu

Spory zawód przeżyli w sobotę kibice Jagiellonii. Ich ulubieńcy nie zdołali bowiem pokonać ostatniej w tabeli Cracovii. W pierwszym kwadransie białostoczanie zagrali z animuszem, w 16 min na polu karnym sfaulowany został Sokół. On też był skutecznym egzekutorem „11". Po tym golu gospodarze jakby stracili koncept, coraz śmielej natomiast poczynali sobie przyjezdni. W 39 min Motyka kapitalnie wykonał rzut wolny z 16 m. od bramki Dymka, strzelając precyzyjnie w prawe „okienko". W II połowie optyczną przewagę miała Jagiellonia, ale jej akcje były chaotyczne. Krakowianie umiejętnie wybijali przeciwników z rytmu i od czasu do czasu groźnie kontrowali. W Cracovii dobrze zagrali Kwedyczenko i Kubik.

Źródło: Tempo