1992-11-11 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
14 kolejka 11 XI 1992<BR> | <CENTER>'''14 kolejka 11 XI 1992'''<BR> | ||
'''Cracovia â Garbarnia Kraków 2-1'''<BR> | '''Cracovia â Garbarnia Kraków 2-1'''</CENTER><BR> | ||
Bramki: Hermaniuk (27, 44) â Szopa (34)<BR> | Bramki: Hermaniuk (27, 44) â Szopa (34)<BR> | ||
Sędziował J. Pocięgiel z Krakowa<BR> | Sędziował J. Pocięgiel z Krakowa<BR> | ||
Widzów 3 000<BR><BR> | Widzów 3 000<BR><BR> | ||
'''Cracovia:''' Kwedyczenko, Zając, Motyka, Duda, Kowalik, Mróz, Wrześniak, Putek (65 min. Siemieniec, 81 min. Apryjas) Depa, Hermaniuk (73 min. Zegarek), Jelonek<BR><BR> | '''Cracovia:''' <BR> Kwedyczenko, Zając, Motyka, Duda, Kowalik, Mróz, Wrześniak, Putek (65 min. Siemieniec, 81 min. Apryjas) Depa, Hermaniuk (73 min. Zegarek), Jelonek<BR><BR> | ||
'''Garbarnia:''' Dębosz, Kazimierski, Kadula, Poskrobko, Pietak, Garcarz (57 min. Rożek), Szopa, Lament, Szewczyk, Urbański (72 min. Jaskólski), Sippelius<BR><BR> | '''Garbarnia:''' <BR> Dębosz, Kazimierski, Kadula, Poskrobko, Pietak, Garcarz (57 min. Rożek), Szopa, Lament, Szewczyk, Urbański (72 min. Jaskólski), Sippelius<BR><BR> | ||
Opis meczu Tempo: | ===Opis meczu Tempo:=== | ||
Przez godzinę zespołem bardziej przekonywującym byli w tym zaległym meczu gospodarze (śnieżyca uniemożliwiła rozegranie meczu w pierwotnym terminie), grali w sposób urozmaicony i znacznie częściej niż âgarbarzeâ nękali defensywę przeciwnika. Mniej więcej od 60 min. obraz gry całkowicie się jednak zmienił. Cracovia niemal bez walki oddała środek pola, najwyraźniej myśląc o âdowiezieniuâ korzystnego wyniku. Teraz warunki dyktowali z dużą swobodą goście, a im bliżej końca, tym częściej na sympatykach âPasówâ cierpła skóra. Niewiele brakowało, a Cracovia zostałaby surowo skarcona za swe asekuranctwo, okazji ku temu było kilka m.in. w 85 min. â po strzale Sippeliusa â Depa wybił piłkę z linii bramkowej.<BR> | Przez godzinę zespołem bardziej przekonywującym byli w tym zaległym meczu gospodarze (śnieżyca uniemożliwiła rozegranie meczu w pierwotnym terminie), grali w sposób urozmaicony i znacznie częściej niż âgarbarzeâ nękali defensywę przeciwnika. Mniej więcej od 60 min. obraz gry całkowicie się jednak zmienił. Cracovia niemal bez walki oddała środek pola, najwyraźniej myśląc o âdowiezieniuâ korzystnego wyniku. Teraz warunki dyktowali z dużą swobodą goście, a im bliżej końca, tym częściej na sympatykach âPasówâ cierpła skóra. Niewiele brakowało, a Cracovia zostałaby surowo skarcona za swe asekuranctwo, okazji ku temu było kilka m.in. w 85 min. â po strzale Sippeliusa â Depa wybił piłkę z linii bramkowej.<BR> | ||
- Zaś w 72 min. sędzia nie zareagował na sfaulowanie Sippeliusa na polu karnym â powiedział Michał Królikowski, trener Garbarni. â Niemniej trzeba przyznać, iż ten mecz, moim zdaniem interesując â Cracovia wygrała zasłużenie.<BR> | - Zaś w 72 min. sędzia nie zareagował na sfaulowanie Sippeliusa na polu karnym â powiedział Michał Królikowski, trener Garbarni. â Niemniej trzeba przyznać, iż ten mecz, moim zdaniem interesując â Cracovia wygrała zasłużenie.<BR> | ||
Dobry występ Motyki, Depy i Hermaniuka oraz Kaduli, Lamenta i Szopy. Jak padły bramki? | Dobry występ Motyki, Depy i Hermaniuka oraz Kaduli, Lamenta i Szopy. Jak padły bramki? | ||
Pierwsza dla Cracovii po akcji solowej, wyrównanie następstwem przytomności umysłu Szopy (widząc stojącego niemal na połowie pola karnego bramkarza â pokonał go z ok. 35 metrów), gol trzeci (najefektowniejszy) po âgłówceâ Hermaniuka, obsłużonego przez Wrześniaka świetną centrą z wolnego. | Pierwsza dla Cracovii po akcji solowej, wyrównanie następstwem przytomności umysłu Szopy (widząc stojącego niemal na połowie pola karnego bramkarza â pokonał go z ok. 35 metrów), gol trzeci (najefektowniejszy) po âgłówceâ Hermaniuka, obsłużonego przez Wrześniaka świetną centrą z wolnego. | ||
[[Kategoria:1992/93 III liga grupa VIII]] | |||
[[Kategoria:Garbarnia Kraków]] |
Wersja z 15:39, 13 lut 2007
Cracovia â Garbarnia Kraków 2-1
Bramki: Hermaniuk (27, 44) â Szopa (34)
Sędziował J. Pocięgiel z Krakowa
Widzów 3 000
Cracovia:
Kwedyczenko, Zając, Motyka, Duda, Kowalik, Mróz, Wrześniak, Putek (65 min. Siemieniec, 81 min. Apryjas) Depa, Hermaniuk (73 min. Zegarek), Jelonek
Garbarnia:
Dębosz, Kazimierski, Kadula, Poskrobko, Pietak, Garcarz (57 min. Rożek), Szopa, Lament, Szewczyk, Urbański (72 min. Jaskólski), Sippelius
Opis meczu Tempo:
Przez godzinę zespołem bardziej przekonywującym byli w tym zaległym meczu gospodarze (śnieżyca uniemożliwiła rozegranie meczu w pierwotnym terminie), grali w sposób urozmaicony i znacznie częściej niż âgarbarzeâ nękali defensywę przeciwnika. Mniej więcej od 60 min. obraz gry całkowicie się jednak zmienił. Cracovia niemal bez walki oddała środek pola, najwyraźniej myśląc o âdowiezieniuâ korzystnego wyniku. Teraz warunki dyktowali z dużą swobodą goście, a im bliżej końca, tym częściej na sympatykach âPasówâ cierpła skóra. Niewiele brakowało, a Cracovia zostałaby surowo skarcona za swe asekuranctwo, okazji ku temu było kilka m.in. w 85 min. â po strzale Sippeliusa â Depa wybił piłkę z linii bramkowej.
- Zaś w 72 min. sędzia nie zareagował na sfaulowanie Sippeliusa na polu karnym â powiedział Michał Królikowski, trener Garbarni. â Niemniej trzeba przyznać, iż ten mecz, moim zdaniem interesując â Cracovia wygrała zasłużenie.
Dobry występ Motyki, Depy i Hermaniuka oraz Kaduli, Lamenta i Szopy. Jak padły bramki?
Pierwsza dla Cracovii po akcji solowej, wyrównanie następstwem przytomności umysłu Szopy (widząc stojącego niemal na połowie pola karnego bramkarza â pokonał go z ok. 35 metrów), gol trzeci (najefektowniejszy) po âgłówceâ Hermaniuka, obsłużonego przez Wrześniaka świetną centrą z wolnego.