1993-08-29 Wisła II Kraków - Cracovia 2:3: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m (28-29 VIII 93 Wisła II Kraków - Cracovia moved to 28-29 VIII 1993 Wisła II Kraków - Cracovia)
Linia 7: Linia 7:
'''Cracovia:''' Kwedyczenko -Duda Wrześniak Brussman Apryjas (46 Hajduk) Zając Kowalik (56 Leśnowolski) Depa Siemieniec Hermaniuk (87 Kępski) Zegarek
'''Cracovia:''' Kwedyczenko -Duda Wrześniak Brussman Apryjas (46 Hajduk) Zając Kowalik (56 Leśnowolski) Depa Siemieniec Hermaniuk (87 Kępski) Zegarek
<BR><BR>
<BR><BR>
Opis meczu Tempo:<BR>
===Opis meczu Tempo:===
Cracovia, choć wygrała zasłużenie, powinna dać po tym meczu na mszę, wznosząc modły dziękczynne do Boga, a przede wszystkim do rezerwistów Wisły, którzy pozwolili „Pasiakom” wygrać wczorajszy pojedynek. Do przerwy bowiem dziurawa jak sito defensywa „Pasów” była całkowicie bezradna wobec składnych akcji gospodarzy; ich głównym konstruktorem był przede wszystkim Myślewski. W 16 min. ten właśnie pomocnik Wisły dokładnie dograł do Barwiołka, który z bliska strzelił celnie. Wisła miała w tym okresie jeszcze kilka znakomitych okazji, choćby strzał Myślewskiego w spojenie słupka z poprzeczką, szanse Stocha oraz Madeja, wreszcie wybite prawie z linii bramkowej uderzenie Kaliciaka. Tymczasem na minutę przed końcem pierwszej części Siemieniec celnie strzelił pod poprzeczkę i był to przełomowy moment meczu. Drugi taki moment nastąpił wkrótce po wznowieniu gry, gdy po centrze Kowalika Dusza posłał piłkę głową w „okienko” swojej bramki. Cracovia przejęła kontrolę nad wydarzeniami, podwyższyła z karnego po faulu na Hermaniuku i nawet ładna indywidualna akcja Madeja nie mogła liderowi zrobić punktowej krzywdy.
Cracovia, choć wygrała zasłużenie, powinna dać po tym meczu na mszę, wznosząc modły dziękczynne do Boga, a przede wszystkim do rezerwistów Wisły, którzy pozwolili „Pasiakom” wygrać wczorajszy pojedynek. Do przerwy bowiem dziurawa jak sito defensywa „Pasów” była całkowicie bezradna wobec składnych akcji gospodarzy; ich głównym konstruktorem był przede wszystkim Myślewski. W 16 min. ten właśnie pomocnik Wisły dokładnie dograł do Barwiołka, który z bliska strzelił celnie. Wisła miała w tym okresie jeszcze kilka znakomitych okazji, choćby strzał Myślewskiego w spojenie słupka z poprzeczką, szanse Stocha oraz Madeja, wreszcie wybite prawie z linii bramkowej uderzenie Kaliciaka. Tymczasem na minutę przed końcem pierwszej części Siemieniec celnie strzelił pod poprzeczkę i był to przełomowy moment meczu. Drugi taki moment nastąpił wkrótce po wznowieniu gry, gdy po centrze Kowalika Dusza posłał piłkę głową w „okienko” swojej bramki. Cracovia przejęła kontrolę nad wydarzeniami, podwyższyła z karnego po faulu na Hermaniuku i nawet ładna indywidualna akcja Madeja nie mogła liderowi zrobić punktowej krzywdy.
[[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: Wisła II Kraków]]

Wersja z 02:43, 13 lut 2007

5 kolejka 28-29 VIII 93
Wisła II Kraków - Cracovia 2-3



Bramki: Barwiołek (16), Hadaj (90) - Siemieniec (44), Dusza (48 sam.), Wrześniak (57 k.)
Sędziował M. Knuter Rzeszów
Widzów 1 000
Wisła II: Dulba Dukała Dusza Dziuba (46 Hadaj) Myśliwski brumem Pater Madej ( 68 Balicki) Kaliciak Barwiołek (55 Kusek) Stoch
Cracovia: Kwedyczenko -Duda Wrześniak Brussman Apryjas (46 Hajduk) Zając Kowalik (56 Leśnowolski) Depa Siemieniec Hermaniuk (87 Kępski) Zegarek

Opis meczu Tempo:

Cracovia, choć wygrała zasłużenie, powinna dać po tym meczu na mszę, wznosząc modły dziękczynne do Boga, a przede wszystkim do rezerwistów Wisły, którzy pozwolili „Pasiakom” wygrać wczorajszy pojedynek. Do przerwy bowiem dziurawa jak sito defensywa „Pasów” była całkowicie bezradna wobec składnych akcji gospodarzy; ich głównym konstruktorem był przede wszystkim Myślewski. W 16 min. ten właśnie pomocnik Wisły dokładnie dograł do Barwiołka, który z bliska strzelił celnie. Wisła miała w tym okresie jeszcze kilka znakomitych okazji, choćby strzał Myślewskiego w spojenie słupka z poprzeczką, szanse Stocha oraz Madeja, wreszcie wybite prawie z linii bramkowej uderzenie Kaliciaka. Tymczasem na minutę przed końcem pierwszej części Siemieniec celnie strzelił pod poprzeczkę i był to przełomowy moment meczu. Drugi taki moment nastąpił wkrótce po wznowieniu gry, gdy po centrze Kowalika Dusza posłał piłkę głową w „okienko” swojej bramki. Cracovia przejęła kontrolę nad wydarzeniami, podwyższyła z karnego po faulu na Hermaniuku i nawet ładna indywidualna akcja Madeja nie mogła liderowi zrobić punktowej krzywdy.