1993-09-18 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
|||
Linia 26: | Linia 26: | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
| wyniki = 0:1<BR>0:2 | | wyniki = 0:1<BR>0:2 | ||
| strzelcy_gosc = Kępski (27' głową)<BR> Gruszka (73') | | strzelcy_gosc = Kępski (27'-głową)<BR> [[Piotr Gruszka|Gruszka]] (73') | ||
| kartki_zolte_gospodarz = | | kartki_zolte_gospodarz = | ||
| kartki_czerwone_gospodarz = | | kartki_czerwone_gospodarz = | ||
Linia 34: | Linia 34: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = 4-3-3 | | ustawienie_gospodarz = 4-3-3 | ||
| sklad_gospodarz = Ogorzelec<BR> Gąsior (43' Sadłoń)<BR> Kapustka<BR> Minnich<BR> Labok<BR> Czosnyka<BR> Smzgacz (46'Hajnysz)<BR> Lasota<BR> Czarnik<BR> A. Prokop<BR> T. Prokop | | sklad_gospodarz = Ogorzelec<BR> Gąsior (43' Sadłoń)<BR> Kapustka<BR> Minnich<BR> Labok<BR> Czosnyka<BR> Smzgacz (46'Hajnysz)<BR> Lasota<BR> [[Jacek Czarnik|J. Czarnik]]<BR> A. Prokop<BR> [[Tomasz Prokop|T. Prokop]] | ||
| ustawienie_gosc = 3-4-3 | | ustawienie_gosc = 3-4-3 | ||
| sklad_gosc = Kwedyczenko<BR> Mróz<BR> Wrześniak<BR> Duda (53' Leśnowolski)<BR> Gruszka (89' Brussman)<BR> Zając<BR> Hajduk<BR> Depa<BR> Kępski<BR> Zegarek (78' Apryjas)<BR> Siemieniec | | sklad_gosc = [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]]<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> [[Rafał Wrześniak|R. Wrześniak]]<BR> [[Krzysztof Duda|Duda]] (53' [[Robert Leśnowolski|Leśnowolski]])<BR> [[Piotr Gruszka|Gruszka]] (89' [[Artur Brussman|Brussman]])<BR> [[Marek Zając|Zając]]<BR> [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]]<BR> [[Paweł Depa|Depa]]<BR> Kępski<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (78' [[Piotr Apryjas|Apryjas]])<BR> [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]] | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Ogląda się niekiedy w III lidze mecze na wyższym poziomie, rzadko jednakże widzi się tyle obustronnej zadziorności i serca do gry. Miało to spotkanie sporą dramaturgię; niemal do końca trwała twarda, męska walka, momentami zresztą zbyt ostra (stąd tyle kartek!), prowadzona w bardzo szybkim tempie. | Ogląda się niekiedy w III lidze mecze na wyższym poziomie, rzadko jednakże widzi się tyle obustronnej zadziorności i serca do gry. Miało to spotkanie sporą dramaturgię; niemal do końca trwała twarda, męska walka, momentami zresztą zbyt ostra (stąd tyle kartek!), prowadzona w bardzo szybkim tempie. | ||
Zdaniem trenera gospodarzy, Stanisława Kroka, Cracovia wygrała zasłużenie, chociaż â dopowiedzmy â przeżywała po zmianie stron trudne chwile. Podobnie jak do przerwy gospodarze, âPasiakiâ grały w pierwszej części z inwencją i niewiele brakowało, żeby zeszły na pauzę ze znaczniejszym prowadzeniem, jako że w 16 min. Zając nie wykorzystał wybornej sytuacji sam na sam z bramkarzem, a w 10 minut później tenże zawodnik âgłówkowałâ w poprzeczkę. <BR> | Zdaniem trenera gospodarzy, Stanisława Kroka, Cracovia wygrała zasłużenie, chociaż â dopowiedzmy â przeżywała po zmianie stron trudne chwile. Podobnie jak do przerwy gospodarze, âPasiakiâ grały w pierwszej części z inwencją i niewiele brakowało, żeby zeszły na pauzę ze znaczniejszym prowadzeniem, jako że w 16 min. Zając nie wykorzystał wybornej sytuacji sam na sam z bramkarzem, a w 10 minut później tenże zawodnik âgłówkowałâ w poprzeczkę. <BR> | ||
Po zmianie stron tarnowianie natarli z wielką determinacją, a że âPasyâ prawie bez walki oddały środek pola, a na dodatek grały od 60 min. w âdziesiątkęâ â z kolei gra toczyła się przed bramką Kwedyczenki. W 52 min. wygrał on na linii pola karnego pojedynek oko w oko z Sadłoniem, ale później już tarnowianie nie mieli zbyt wielu naprawdę dogodnych sytuacji, a kiedy się takie zdarzały â nie potrafili celnie strzelić. Inna sprawa, że obrona Cracovii, na czele z âprofesorującymâ na stoperze Wrześniakiem, była dobrze dysponowana. W 73 min. â w okresie zaporu miejscowych, po jednej z kontr â Hajduk dostrzegł nieobstawionego Gruszkę, który z bliskiej odległości pewnie pokonał bezradnego Ogorzelca. | Po zmianie stron tarnowianie natarli z wielką determinacją, a że âPasyâ prawie bez walki oddały środek pola, a na dodatek grały od 60 min. w âdziesiątkęâ â z kolei gra toczyła się przed bramką Kwedyczenki. W 52 min. wygrał on na linii pola karnego pojedynek oko w oko z Sadłoniem, ale później już tarnowianie nie mieli zbyt wielu naprawdę dogodnych sytuacji, a kiedy się takie zdarzały â nie potrafili celnie strzelić. Inna sprawa, że obrona Cracovii, na czele z âprofesorującymâ na stoperze Wrześniakiem, była dobrze dysponowana. W 73 min. â w okresie zaporu miejscowych, po jednej z kontr â Hajduk dostrzegł nieobstawionego Gruszkę, który z bliskiej odległości pewnie pokonał bezradnego Ogorzelca. |
Wersja z 10:19, 11 kwi 2008
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 9 kolejka sobota, 18 września 1993
(0:1)
|
|
Skład: Ogorzelec Gąsior (43' Sadłoń) Kapustka Minnich Labok Czosnyka Smzgacz (46'Hajnysz) Lasota J. Czarnik A. Prokop T. Prokop Ustawienie: 4-3-3 |
Sędzia: W. Kulaszka z Przemyśla
|
Skład: Kwedyczenko Mróz R. Wrześniak Duda (53' Leśnowolski) Gruszka (89' Brussman) Zając Hajduk Depa Kępski Zegarek (78' Apryjas) Siemieniec Ustawienie: 3-4-3 |
Opis meczu
Ogląda się niekiedy w III lidze mecze na wyższym poziomie, rzadko jednakże widzi się tyle obustronnej zadziorności i serca do gry. Miało to spotkanie sporą dramaturgię; niemal do końca trwała twarda, męska walka, momentami zresztą zbyt ostra (stąd tyle kartek!), prowadzona w bardzo szybkim tempie.
Zdaniem trenera gospodarzy, Stanisława Kroka, Cracovia wygrała zasłużenie, chociaż â dopowiedzmy â przeżywała po zmianie stron trudne chwile. Podobnie jak do przerwy gospodarze, âPasiakiâ grały w pierwszej części z inwencją i niewiele brakowało, żeby zeszły na pauzę ze znaczniejszym prowadzeniem, jako że w 16 min. Zając nie wykorzystał wybornej sytuacji sam na sam z bramkarzem, a w 10 minut później tenże zawodnik âgłówkowałâ w poprzeczkę.
Po zmianie stron tarnowianie natarli z wielką determinacją, a że âPasyâ prawie bez walki oddały środek pola, a na dodatek grały od 60 min. w âdziesiątkęâ â z kolei gra toczyła się przed bramką Kwedyczenki. W 52 min. wygrał on na linii pola karnego pojedynek oko w oko z Sadłoniem, ale później już tarnowianie nie mieli zbyt wielu naprawdę dogodnych sytuacji, a kiedy się takie zdarzały â nie potrafili celnie strzelić. Inna sprawa, że obrona Cracovii, na czele z âprofesorującymâ na stoperze Wrześniakiem, była dobrze dysponowana. W 73 min. â w okresie zaporu miejscowych, po jednej z kontr â Hajduk dostrzegł nieobstawionego Gruszkę, który z bliskiej odległości pewnie pokonał bezradnego Ogorzelca.
Źródło: Tempo