1997-05-04 Cracovia - Avia Świdnik 0:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<center>'''25 kolejka 3-4 V 97'''<br>
{{Mecz
'''Cracovia - Avia Świdnik 0-0'''</center><br><br>
|                          gospodarz = Cracovia  
Bramki - <BR>
|                              gosc = Avia Świdnik
Sędziował <BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów 800<BR><BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
Cracovia: Matusiak, [[Marek Szymiński|Szymiński]], Walankiewicz, [[Jacek Mróz|Mróz]], [[Edward Kowalik|Kowalik]], Sosin, [[Łukasz Kubik|Kubik]], Góra (73 [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]]), [[Tomasz Bernas|Bernas]] (62 [[Paweł Zegarek|Zegarek]]), [[Maciej Dołęga|Dołęga]], Hrapkowicz (46 Martyniuk)<BR><BR>
|                            kolejka = 25
===Opis meczu Tempo:===
|                              etap =
|                              sezon = 1996/97
|                          rozgrywki = II liga grupa wschodnia
|                              dzien = 4
|                            miesiac = 5
|                                rok = 1997
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 0
|                        bramki_gosc = 0
|        bramki_do_przerwy_gospodarz =
|            bramki_do_przerwy_gosc =
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia =
|                            widzow = 800
|                strzelcy_gospodarz =
|                            wyniki =
|                      strzelcy_gosc =
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz = Matusiak<BR> [[Marek Szymiński|Szymiński]]<BR> Walankiewicz<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> [[Edward Kowalik|Kowalik]]<BR> Sosin<BR> [[Łukasz Kubik|Kubik]]<BR> Góra (73' [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]])<BR> [[Tomasz Bernas|Bernas]] (62' [[Paweł Zegarek|Zegarek]])<BR> [[Maciej Dołęga|Dołęga]]<BR> Hrapkowicz (46' Martyniuk)
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc =
}}
 
===Opis meczu===
Po ostatnim gwizdku sędziego spiker zawodów podziękował publiczności za... cierpliwość i wyrozumiałość. Trafił w „dziesiątkę"! Ci kibice Cracovii, którzy wytrwali do końca tego żenującego (dla siebie) widowiska - rzeczywiście wykazali się nie lada cierpliwością. Czy jednak, opuszczając stadion - byli skłonni wykazać wyrozumiałość? Co do tego mam raczej wielkie wątpliwości...<BR>
Po ostatnim gwizdku sędziego spiker zawodów podziękował publiczności za... cierpliwość i wyrozumiałość. Trafił w „dziesiątkę"! Ci kibice Cracovii, którzy wytrwali do końca tego żenującego (dla siebie) widowiska - rzeczywiście wykazali się nie lada cierpliwością. Czy jednak, opuszczając stadion - byli skłonni wykazać wyrozumiałość? Co do tego mam raczej wielkie wątpliwości...<BR>
Futboliści w biało-czerwonych kostiumach, którzy ostatnio grają bardzo miernie, tym razem zaprezentowali się w dyspozycji, którą określić należy jako kompromitującą. W poczynaniach gospodarzy nic a nic się nie kleiło, wymiana trzech jakich takich podań była nie lada problemem, a o zagrożeniu bramki rywala raczej nie ma co wspominać. Co więcej: piłkarsko goście prezentowali się znacznie lepiej, byli bardziej ruchliwi, bardziej bojowi. Raz po raz potrafili sprawnie zaatakować większą ilością zawodników, a kiedy zachodziła potrzeba - bronili się pewnie niemal całą drużyną. Dlaczego zatem świdniczanie nie zdobyli trzech punktów? Wydaje się, że zbyt długo czuli przesadny respekt przed niemiłosiernie kaleczącym grę rywalem. Gdyby Avia zagrała śmielej, jeszcze bardziej ofensywnie - mecz skończyłby się po jej myśli.<BR>
Futboliści w biało-czerwonych kostiumach, którzy ostatnio grają bardzo miernie, tym razem zaprezentowali się w dyspozycji, którą określić należy jako kompromitującą. W poczynaniach gospodarzy nic a nic się nie kleiło, wymiana trzech jakich takich podań była nie lada problemem, a o zagrożeniu bramki rywala raczej nie ma co wspominać. Co więcej: piłkarsko goście prezentowali się znacznie lepiej, byli bardziej ruchliwi, bardziej bojowi. Raz po raz potrafili sprawnie zaatakować większą ilością zawodników, a kiedy zachodziła potrzeba - bronili się pewnie niemal całą drużyną. Dlaczego zatem świdniczanie nie zdobyli trzech punktów? Wydaje się, że zbyt długo czuli przesadny respekt przed niemiłosiernie kaleczącym grę rywalem. Gdyby Avia zagrała śmielej, jeszcze bardziej ofensywnie - mecz skończyłby się po jej myśli.<BR>
Linia 11: Linia 44:
Po zmianie stron tak zwanych "setek" nie było. Cracovia, na dobrą sprawę, miała jedną okazję - w 71. minucie, po rzucie wolnym [[Łukasz Kubik|Kubik]]a (z 17 metrów), Grodzicki instynktownie wybił piłkę tuż przed siebie, ale [[Edward Kowalik|Kowalik]] szansy nie wykorzystał. Bramkarz „Pasów" miał w tym okresie trochę więcej pracy niż jego vis-a-vis, ale radził sobie dobrze. Zaś bezbramkowy remis krakowianie traktować powinni jako rezultat - przy prezentowanej przez siebie dyspozycji - bardzo korzystny...
Po zmianie stron tak zwanych "setek" nie było. Cracovia, na dobrą sprawę, miała jedną okazję - w 71. minucie, po rzucie wolnym [[Łukasz Kubik|Kubik]]a (z 17 metrów), Grodzicki instynktownie wybił piłkę tuż przed siebie, ale [[Edward Kowalik|Kowalik]] szansy nie wykorzystał. Bramkarz „Pasów" miał w tym okresie trochę więcej pracy niż jego vis-a-vis, ale radził sobie dobrze. Zaś bezbramkowy remis krakowianie traktować powinni jako rezultat - przy prezentowanej przez siebie dyspozycji - bardzo korzystny...


Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1996/97 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: 1996/97 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: Avia Świdnik]]
[[Kategoria: Avia Świdnik]]

Wersja z 01:18, 18 lut 2008


Herb_Cracovia


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 25 kolejka
niedziela, 4 maja 1997

Cracovia - Avia Świdnik

0
:
0



Herb_Avia Świdnik


Skład:
Matusiak
Szymiński
Walankiewicz
Mróz
Kowalik
Sosin
Kubik
Góra (73' Powroźnik)
Bernas (62' Zegarek)
Dołęga
Hrapkowicz (46' Martyniuk)


Widzów: 800



Opis meczu

Po ostatnim gwizdku sędziego spiker zawodów podziękował publiczności za... cierpliwość i wyrozumiałość. Trafił w „dziesiątkę"! Ci kibice Cracovii, którzy wytrwali do końca tego żenującego (dla siebie) widowiska - rzeczywiście wykazali się nie lada cierpliwością. Czy jednak, opuszczając stadion - byli skłonni wykazać wyrozumiałość? Co do tego mam raczej wielkie wątpliwości...
Futboliści w biało-czerwonych kostiumach, którzy ostatnio grają bardzo miernie, tym razem zaprezentowali się w dyspozycji, którą określić należy jako kompromitującą. W poczynaniach gospodarzy nic a nic się nie kleiło, wymiana trzech jakich takich podań była nie lada problemem, a o zagrożeniu bramki rywala raczej nie ma co wspominać. Co więcej: piłkarsko goście prezentowali się znacznie lepiej, byli bardziej ruchliwi, bardziej bojowi. Raz po raz potrafili sprawnie zaatakować większą ilością zawodników, a kiedy zachodziła potrzeba - bronili się pewnie niemal całą drużyną. Dlaczego zatem świdniczanie nie zdobyli trzech punktów? Wydaje się, że zbyt długo czuli przesadny respekt przed niemiłosiernie kaleczącym grę rywalem. Gdyby Avia zagrała śmielej, jeszcze bardziej ofensywnie - mecz skończyłby się po jej myśli.
Najlepsze sytuacje spotkania w pierwszej połowie? Nie upłynęła 3. minuta, a szybki niczym żywe srebro Jasina znalazł się w wybornej sytuacji, której nie potrafił wykorzystać. 10 minut później jeszcze lepszą szansę spartaczył Bernas - z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Mrozie, strzelił bardzo słabo, w środek bramki i Grodzicki zapobiegł utracie gola.
Po zmianie stron tak zwanych "setek" nie było. Cracovia, na dobrą sprawę, miała jedną okazję - w 71. minucie, po rzucie wolnym Kubika (z 17 metrów), Grodzicki instynktownie wybił piłkę tuż przed siebie, ale Kowalik szansy nie wykorzystał. Bramkarz „Pasów" miał w tym okresie trochę więcej pracy niż jego vis-a-vis, ale radził sobie dobrze. Zaś bezbramkowy remis krakowianie traktować powinni jako rezultat - przy prezentowanej przez siebie dyspozycji - bardzo korzystny...

Źródło: Tempo