1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(drobne redakcyjne)
 
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 3 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Mecz
{{Mecz
|                          gospodarz = Górnik Łęczna
|                          gospodarz = Górnik Łęczna
|                              gosc = Cracovia  
|                              gosc = Cracovia
|          gospodarz_owczesna_nazwa =  
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
|                gosc_owczesna_nazwa =  
|                gosc_owczesna_nazwa =
|                            kolejka = 6
|                            kolejka = 6
|                              etap =  
|                              etap =  
Linia 39: Linia 39:


=== Opis meczu ===
=== Opis meczu ===
{{Artykuł z opisem meczu
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Gazeta Wyborcza
|  Tytul_wydawnictwa = Gazeta Wyborcza
|              Numer =  
|              Numer =  
Linia 52: Linia 53:
|              Tresc =  
|              Tresc =  


Pierwsze pół godziny meczu mogło zadowolić najbardziej wybrednych
Pierwsze pół godziny meczu mogło zadowolić najbardziej wybrednych sympatyków futbolu. Gospodarze grając z rozmachem zmusili krakusów
sympatyków futbolu. Gospodarze grając z rozmachem zmusili krakusów
do zmasowanej obrony.
do zmasowanej obrony.
Już w 2. min - po zagraniu Góry - Szczytniewski sprytnie przepuścił
Już w 2. min - po zagraniu Góry - Szczytniewski sprytnie przepuścił piłkę między nogami, lecz Nazaruk zaspał i skończyło się na
piłkę między nogami, lecz Nazaruk zaspał i skończyło się na
strachu. Kilka minut później Jaroszyński zagrał do Szczytniewskiego, ten błyskawicznie strzelił, ale Paluch wybił piłkę na róg. Po
strachu. Kilka minut później Jaroszyński zagrał do Szczytniewskiego,
chwili soczystym uderzeniem z woleja popisał się Koniarczyk, jednak futbolówka minęła prawy słupek bramki przyjezdnych.
ten błyskawicznie strzelił, ale Paluch wybił piłkę na róg. Po
W 17. min Mróz sfaulował Szczytniewskiego. Rzut wolny egzekwował Wójcik, wrzucił piłkę wprost na głowę Jurkowskiego, a ten strzałem
chwili soczystym uderzeniem z woleja popisał się Koniarczyk,
z 14 m uzyskał prowadzenie dla gospodarzy. Cztery minuty później Góra, mimo ataku kilku defensorów Cracovii, dośrodkował niemal
jednak futbolówka minęła prawy słupek bramki przyjezdnych.
z końcowej linii boiska do Nazaruka, który trafieniem z bliska podwyższył wynik na 2-0.
W 17. min Mróz sfaulował Szczytniewskiego. Rzut wolny egzekwował
 
Wójcik, wrzucił piłkę wprost na głowę Jurkowskiego, a ten strzałem
Dopiero w 25. min "pasy" stworzyły pierwszą groźną akcję. Zegarek przeprowadził samotny rajd, jednak piłka po jego strzale odbiła
z 14 m uzyskał prowadzenie dla gospodarzy. Cztery minuty później
się od obrońców i padła łupem Wierzchowskiego. Z upływem czasu goście zaczęli grać nieco energiczniej. W 34. min - po koronkowej
Góra, mimo ataku kilku defensorów Cracovii, dośrodkował niemal
akcji Walankiewicza, Zegarka oraz Depy - Hrapkowicz kopnął obok bramki. Na osiem minut przed końcem pierwszej połowy Paluch
z końcowej linii boiska do Nazaruka, który trafieniem z bliska
podwyższył wynik na 2-0.
Dopiero w 25. min "pasy" stworzyły pierwszą groźną akcję. Zegarek
przeprowadził samotny rajd, jednak piłka po jego strzale odbiła
się od obrońców i padła łupem Wierzchowskiego. Z upływem czasu
goście zaczęli grać nieco energiczniej. W 34. min - po koronkowej
akcji Walankiewicza, Zegarka oraz Depy - Hrapkowicz kopnął obok
bramki. Na osiem minut przed końcem pierwszej połowy Paluch
zderzył się z Nazarukiem i musiał opuścić boisko.
zderzył się z Nazarukiem i musiał opuścić boisko.
Cztery minuty po zmianie stron górnicy podwyższyli na 3-0. Bugała
ze środka boiska idealnie zagrał do Koniarczyka, ten podał Szczytniewskiemu,
któremu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do pustej
bramki.
W 56. minucie goście zdobyli honorowego gola. Hrapkowicz zdecydował
się na uderzenie z 20 metrów, futbolówka trafiła jeszcze w słupek
bramki górników i wpadła do siatki.


Cztery minuty po zmianie stron górnicy podwyższyli na 3-0. Bugała ze środka boiska idealnie zagrał do Koniarczyka, ten podał Szczytniewskiemu, któremu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do pustej bramki.
W 56. minucie goście zdobyli honorowego gola. Hrapkowicz zdecydował się na uderzenie z 20 metrów, futbolówka trafiła jeszcze w słupek bramki górników i wpadła do siatki.


}}
}}


{{Artykuł z opisem meczu
{{Artykul
|  Tytul_wydawnictwa =  
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Tempo
|              Numer =  
|              Numer =  
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien =  
|              Dzien = 9
|            Miesiac =  
|            Miesiac = 9
|                Rok =  
|                Rok = 1997
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan =  
|                Skan =  
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu =  
|              Autor =  
|              Autor = Andrzej Szwabe
|              Tresc =  
|              Tresc =  


Gospodarze rozpoczęli to spotkanie w imponującym stylu i już w pierwszej minucie po akcji J. Góry i Szczytniewskiego Nazaruk miał szansę na zdobycie gola. W 9 i 15 min. kolejne akcje ofensywne Górnika poważnie zagroziły Paluchowi, ale najpierw bramkarz Cracovii wyłapał piłkę po strzale Szczytniewskiego, później zaś "główka" J. Góry była nieznacznie niecelna. Wreszcie w 17 min. po rzucie wolnym,  wykonywanym przez Wójcika, Jurkowski głową zdobył pierwszego gola. W 20 min. ponownie Nazaruk miał drugą w tym meczu znakomitą okazję, ale i tym razem jej nie wykorzystał. W jego  przypadku sprawdziło się jednak powiedzenie " do trzech razy sztuka" , bowiem już minutę później wykończył on ładną akcję  Szczytniewskiego. Silnie kopnięta przez napastnika gospodarzy piłka trafiła w pierś bramkarza, który odwieziony został do szpitala w celu prześwietlenia klatki piersiowej.<br>
Gospodarze rozpoczęli to spotkanie w imponującym stylu i już w pierwszej minucie po akcji J. Góry i Szczytniewskiego Nazaruk miał szansę na zdobycie gola. W 9 i 15 min. kolejne akcje ofensywne Górnika poważnie zagroziły Paluchowi, ale najpierw bramkarz Cracovii wyłapał piłkę po strzale Szczytniewskiego, później zaś "główka" J. Góry była nieznacznie niecelna. Wreszcie w 17 min. po rzucie wolnym,  wykonywanym przez Wójcika, Jurkowski głową zdobył pierwszego gola. W 20 min. ponownie Nazaruk miał drugą w tym meczu znakomitą okazję, ale i tym razem jej nie wykorzystał. W jego  przypadku sprawdziło się jednak powiedzenie " do trzech razy sztuka" , bowiem już minutę później wykończył on ładną akcję  Szczytniewskiego. Silnie kopnięta przez napastnika gospodarzy piłka trafiła w pierś bramkarza, który odwieziony został do szpitala w celu prześwietlenia klatki piersiowej.<br>

Aktualna wersja na dzień 15:49, 1 paź 2023


Herb_Górnik Łęczna


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 6 kolejka
Łęczna, sobota, 6 września 1997

Górnik Łęczna - Cracovia

3
:
1

(2:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Piotr Kocąb

Sędzia: G. Zator z Opola
Widzów: 2 500

bramki Bramki
Jurkowski (17'-głową)
Nazaruk (21')
Szczytniewski (49')
1:0
2:0
3:0
3:1



Hrapkowicz (56')
zolte_kartki Żółte kartki
Mróz
Powroźnik
Skład:
Ł. Paluch (37' Felsch)
Waldemar Góra
Walankiewicz
Mróz
Węgiel
Depa
Kraczkiewicz
Siemieniec
Hrapkowicz
Zegarek (64' Powroźnik)
Kuźmiński (80' Polak)



Opis meczu

Gazeta Wyborcza

Pierwsze pół godziny meczu mogło zadowolić najbardziej wybrednych sympatyków futbolu. Gospodarze grając z rozmachem zmusili krakusów

do zmasowanej obrony. Już w 2. min - po zagraniu Góry - Szczytniewski sprytnie przepuścił piłkę między nogami, lecz Nazaruk zaspał i skończyło się na strachu. Kilka minut później Jaroszyński zagrał do Szczytniewskiego, ten błyskawicznie strzelił, ale Paluch wybił piłkę na róg. Po chwili soczystym uderzeniem z woleja popisał się Koniarczyk, jednak futbolówka minęła prawy słupek bramki przyjezdnych. W 17. min Mróz sfaulował Szczytniewskiego. Rzut wolny egzekwował Wójcik, wrzucił piłkę wprost na głowę Jurkowskiego, a ten strzałem z 14 m uzyskał prowadzenie dla gospodarzy. Cztery minuty później Góra, mimo ataku kilku defensorów Cracovii, dośrodkował niemal z końcowej linii boiska do Nazaruka, który trafieniem z bliska podwyższył wynik na 2-0.

Dopiero w 25. min "pasy" stworzyły pierwszą groźną akcję. Zegarek przeprowadził samotny rajd, jednak piłka po jego strzale odbiła się od obrońców i padła łupem Wierzchowskiego. Z upływem czasu goście zaczęli grać nieco energiczniej. W 34. min - po koronkowej akcji Walankiewicza, Zegarka oraz Depy - Hrapkowicz kopnął obok bramki. Na osiem minut przed końcem pierwszej połowy Paluch zderzył się z Nazarukiem i musiał opuścić boisko.

Cztery minuty po zmianie stron górnicy podwyższyli na 3-0. Bugała ze środka boiska idealnie zagrał do Koniarczyka, ten podał Szczytniewskiemu, któremu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do pustej bramki.

W 56. minucie goście zdobyli honorowego gola. Hrapkowicz zdecydował się na uderzenie z 20 metrów, futbolówka trafiła jeszcze w słupek bramki górników i wpadła do siatki.
SL
Źródło: Gazeta Wyborcza wydanie krakowskie 8 września 1997


Tempo

Gospodarze rozpoczęli to spotkanie w imponującym stylu i już w pierwszej minucie po akcji J. Góry i Szczytniewskiego Nazaruk miał szansę na zdobycie gola. W 9 i 15 min. kolejne akcje ofensywne Górnika poważnie zagroziły Paluchowi, ale najpierw bramkarz Cracovii wyłapał piłkę po strzale Szczytniewskiego, później zaś "główka" J. Góry była nieznacznie niecelna. Wreszcie w 17 min. po rzucie wolnym, wykonywanym przez Wójcika, Jurkowski głową zdobył pierwszego gola. W 20 min. ponownie Nazaruk miał drugą w tym meczu znakomitą okazję, ale i tym razem jej nie wykorzystał. W jego przypadku sprawdziło się jednak powiedzenie " do trzech razy sztuka" , bowiem już minutę później wykończył on ładną akcję Szczytniewskiego. Silnie kopnięta przez napastnika gospodarzy piłka trafiła w pierś bramkarza, który odwieziony został do szpitala w celu prześwietlenia klatki piersiowej.

Tuż przed przerwą goście mieli znakomitą szansę zmniejszenia różnicy bramkowej, kiedy po dośrodkowaniu Kraczkiewicza główkował Hrapkowicz, ale świetną interwencją popisał się Wierzchowski. Zespół Cracovii nie mając już nic do stracenia drugą część meczu rozpoczął od ataków i w 47 min. ponownie swoje umiejętności zademonstrować musiał Wierzchowski broniąc strzał Mroza.
Z szybkiej kontry zainicjowanej długim podaniem Bugały do Koniarczyka padła trzecia bramka dla gospodarzy, a formalności dopełnił Szczytniewski. Od tego momentu spokojni o końcowy sukces górnicy ustąpili pola rywalom, ale ci - choć się bardzo starali - potrafili zdobyć tylko jednego gola. Pozostawiony bez opieki Hrapkowicz kapitalnie strzelił z 20 m. piłka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i wzdłuż linii bramkowej wpadła w przeciwny róg. Dogodnych sytuacji do zdobycia dalszych goli dla Cracovii nie wykorzystał Węgiel w 64 min. i Walankiewicz w 77 min. kiedy z 5 m. niecelnie główkował po dośrodkowaniu Kraczkiewicza z rzutu rożnego. W 75 min. po znakomitym strzale Zagrodniczka piłkę zmierzającą w tzw. okienko w pięknym stylu Felsch wybił na korner.

W pojedynku dobrze znających się trenerów krakowskich tym razem górą był ten, który pracuje obecnie w Łęcznej.
Andrzej Szwabe
Źródło: Tempo 9 września 1997


Mecze sezonu 1997/98

Hetman Zamość 1997-08-03 Cracovia - Hetman Zamość 4:0  Hutnik Kraków 1997-08-10 Hutnik Kraków - Cracovia 2:0  Siarka Tarnobrzeg 1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1997-08-16 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 7:1  Stal Stalowa Wola 1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0  Avia Świdnik 1997-08-30 Cracovia - Avia Świdnik 0:2  Górnik Łęczna 1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1  Unia Tarnów 1997-09-13 Cracovia - Unia Tarnów 0:0  Okocimski Brzesko 1997-09-19 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:0  Wawel Kraków 1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0  Czuwaj Przemyśl 1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0  Korona Kielce 1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1  Warmia Olsztyn 1997-10-18 Warmia Olsztyn - Cracovia 0:0  Wisła Włocławek 1997-10-26 Cracovia - WKP Włocławek 2:1  Jeziorak Iława 1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0  Ceramika Opoczno 1997-11-09 Cracovia - Ceramika Opoczno 2:1  RKS Radomsko 1997-11-15 RKS Radomsko - Cracovia 1:0  GKS Bełchatów 1997-11-22 Cracovia - GKS Bełchatów 2:1  Cracovia_herb 1998 Trening Noworoczny  Hetman Zamość 1998-03-08 Hetman Zamość - Cracovia 3:1  Hutnik Kraków 1998-03-15 Cracovia - Hutnik Kraków 0:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1998-03-21 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 1:1  Stal Stalowa Wola 1998-03-29 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0  Avia Świdnik 1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0  Górnik Łęczna 1998-04-07 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2  Unia Tarnów 1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1  Okocimski Brzesko 1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0  Wawel Kraków 1998-04-25 Cracovia - Wawel Kraków 0:0  Czuwaj Przemyśl 1998-05-03 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 4:2  Korona Kielce 1998-05-09 Korona Kielce - Cracovia 0:0  Warmia Olsztyn 1998-05-17 Cracovia - Warmia Olsztyn 9:1  Wisła Włocławek 1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1  Jeziorak Iława 1998-05-31 Cracovia - Jeziorak Iława 2:0  Ceramika Opoczno 1998-06-03 Ceramika Opoczno - Cracovia 1:0  RKS Radomsko 1998-06-06 Cracovia - RKS Radomsko 2:0  GKS Bełchatów 1998-06-09 GKS Bełchatów - Cracovia 2:0