2000-11-19 Armatura Kraków - Cracovia 0:4: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 35: | Linia 35: | ||
| sklad_gospodarz = Twardosz ('46 Dyba)<br>Bigaj<br>Dworak<br>Chmielarczyk<br>Fijał<br>Cygal (25' Ochoński)<br>Piskorz<br>Koprowski<br>Janeczek (63' Wszołek)<br>Najder (72' Liszka)<br>Sarga<br> | | sklad_gospodarz = Twardosz ('46 Dyba)<br>Bigaj<br>Dworak<br>Chmielarczyk<br>Fijał<br>Cygal (25' Ochoński)<br>Piskorz<br>Koprowski<br>Janeczek (63' Wszołek)<br>Najder (72' Liszka)<br>Sarga<br> | ||
| ustawienie_gosc = 1-4-4-2 | | ustawienie_gosc = 1-4-4-2 | ||
| sklad_gosc = [[Maciej Palczewski|Palczewski]]<br>[[Daniel Rosiek|Rosiek]]<br> [[Ryszard Fudali|Fudali]]<br>[[Rafał Grodzicki|Grodzicki]]<br>Włodarski<br>[[Tomasz Wacek|Wacek]]<br>[[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]](25' | | sklad_gosc = [[Maciej Palczewski|Palczewski]]<br>[[Daniel Rosiek|Rosiek]]<br> [[Ryszard Fudali|Fudali]]<br>[[Rafał Grodzicki|Grodzicki]]<br>Włodarski<br>[[Tomasz Wacek|Wacek]]<br>[[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]] (25' [[Edward Kowalik|Kowalik]])<br>[[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]] (78' Kupczyński)<br>[[Paweł Kopyść|Kopyść]] ('57 Cebula)<br>[[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]] (46' Paszkiewicz)<br>[[Piotr Bagnicki|Bagnicki]]<br> | ||
Linia 41: | Linia 41: | ||
===OPIS MECZU=== | ===OPIS MECZU=== | ||
====GAZETA KRAKOWSKA==== | ====GAZETA KRAKOWSKA==== | ||
Powtórki z meczu Armatura - Proszowianka nie było. III-ligowcy wystąpili w składzie dalekim od optymalnego, ale poważnie potraktowali to spotkanie i ambitnie grający gospodarze, występujący na co dzień w klasie A, nie mieli wiele szans na korzystny wynik | Powtórki z meczu Armatura - Proszowianka nie było. III-ligowcy wystąpili w składzie dalekim od optymalnego, ale poważnie potraktowali to spotkanie i ambitnie grający gospodarze, występujący na co dzień w klasie A, nie mieli wiele szans na korzystny wynik. | ||
Początek meczu to wyraźna przewaga gości, czego efektem był gol Wacka (już w 8 minucie), który - chociaż niewysoki - mimo asysty obrońcy głową skierował piłkę do siatki. | Początek meczu to wyraźna przewaga gości, czego efektem był gol Wacka (już w 8 minucie), który - chociaż niewysoki - mimo asysty obrońcy głową skierował piłkę do siatki. | ||
Linia 56: | Linia 56: | ||
Wynik ustalił Fudali, który ,wybrał" się na pole karny rywali, strzelił w nogi obrońcy, ale przejął piłkę i za drugim razem, precyzyjnym uderzeniem nie dał Dybie szans na interwencję. | Wynik ustalił Fudali, który ,wybrał" się na pole karny rywali, strzelił w nogi obrońcy, ale przejął piłkę i za drugim razem, precyzyjnym uderzeniem nie dał Dybie szans na interwencję. | ||
Paweł Guga | |||
Źródło: Gazeta Krakowska [http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/13518.html] | Źródło: Gazeta Krakowska [http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/13518.html] |
Wersja z 00:38, 24 lis 2008
|
okręgowe rozgrywki Pucharu Polski niedziela, 19 listopada 2000
(0:1)
|
|
Skład: Twardosz ('46 Dyba) Bigaj Dworak Chmielarczyk Fijał Cygal (25' Ochoński) Piskorz Koprowski Janeczek (63' Wszołek) Najder (72' Liszka) Sarga Ustawienie: 1-4-4-2 |
Sędzia: R.Rembilas (Kraków)
|
Skład: Palczewski Rosiek Fudali Grodzicki Włodarski Wacek Ziółkowski (25' Kowalik) Hrapkowicz (78' Kupczyński) Kopyść ('57 Cebula) Hermaniuk (46' Paszkiewicz) Bagnicki Ustawienie: 1-4-4-2 |
OPIS MECZU
GAZETA KRAKOWSKA
Powtórki z meczu Armatura - Proszowianka nie było. III-ligowcy wystąpili w składzie dalekim od optymalnego, ale poważnie potraktowali to spotkanie i ambitnie grający gospodarze, występujący na co dzień w klasie A, nie mieli wiele szans na korzystny wynik.
Początek meczu to wyraźna przewaga gości, czego efektem był gol Wacka (już w 8 minucie), który - chociaż niewysoki - mimo asysty obrońcy głową skierował piłkę do siatki.
Mimo wielu kolejnych okazji (m.in Hrapkowicza, Bagnickiego, strzał Wacka w poprzeczkę) goście nie podwyższyli wyniku. Duża w tym zasługa nieźle broniącego Twardosza.
Gospodarze tylko dwa razy w pierwszej połowie ,rozgrzali" Palczewskiego. Bramkarz Cracovii musiał interweniować przy uderzeniu z rzutu wolnego Piskorza i strzale głową Najdera.
Druga połowa to kopia pierwszych 45 minut, z tym, że chociaż w zespole III-ligowców pojawiali się na boisku piłkarze spoza pierwszego składu, to jednak gospodarze nie wytrzymali tempa, więc worek z bramkami wreszcie się otworzył.
W 52 min Hrapkowicz wypuścił w uliczkę Paszkiewicza, który zdobył drugiego gola.
Po 10 minutach do piłki bitej z rzutu rożnego przez Hrapkowicza najwyżej wyskoczył Bagnicki i bramkarz Armatury po raz trzeci musiał wyjmować piłkę z siatki.
Wynik ustalił Fudali, który ,wybrał" się na pole karny rywali, strzelił w nogi obrońcy, ale przejął piłkę i za drugim razem, precyzyjnym uderzeniem nie dał Dybie szans na interwencję.
Paweł Guga
Źródło: Gazeta Krakowska [1]