2001-08-24 Cracovia - Lewart Lubartów 2:3: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → " (4)) |
||
Linia 39: | Linia 39: | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Porażka Cracovii z Lewartem Lubartów spowodowała szok u kibiców. Odebrałem liczne telefony, dzwonił nawet sympatyk | Porażka Cracovii z Lewartem Lubartów spowodowała szok u kibiców. Odebrałem liczne telefony, dzwonił nawet sympatyk "Pasów" z... Chicago. Jak mogło dojść do tej porażki, skoro Cracovia prowadziła po godzinie meczu 2-0?<BR> | ||
Za porażkę w pierwszym rzędzie odpowiedzialni są piłkarze, wszystkie trzy bramki dla gości padły po ich kardynalnych błędach. Byłem świadkiem jak po meczu bramkarz Łukasz Paluch powiedział do Grzegorza Kmity: - Przepraszam, panie trenerze.<BR> | Za porażkę w pierwszym rzędzie odpowiedzialni są piłkarze, wszystkie trzy bramki dla gości padły po ich kardynalnych błędach. Byłem świadkiem jak po meczu bramkarz Łukasz Paluch powiedział do Grzegorza Kmity: - Przepraszam, panie trenerze.<BR> | ||
Choć nie wszyscy są winni. Nie można mieć pretensji do Marcina Hrapkowicza, który grał dobrze, zdobył gola, a został zmieniony przez trenera w 71 min przy stanie 2-1 dla | Choć nie wszyscy są winni. Nie można mieć pretensji do Marcina Hrapkowicza, który grał dobrze, zdobył gola, a został zmieniony przez trenera w 71 min przy stanie 2-1 dla "Pasów".<BR> | ||
Swoją "cegiełkę" dorzucił też trener Grzegorz Kmita. Nieprzemyślanymi zmianami rozmontował własny zespół. Z trenerami jest tak, jeśli po dokonaniu zmian zespół odwraca losy meczu, chwali się szkoleniowców ("ale miał nosa"), ale w sobotę wszystko było na odwrót, po wejściu nowych graczy Cracovia straciła bramki i punkty.<BR> | Swoją "cegiełkę" dorzucił też trener Grzegorz Kmita. Nieprzemyślanymi zmianami rozmontował własny zespół. Z trenerami jest tak, jeśli po dokonaniu zmian zespół odwraca losy meczu, chwali się szkoleniowców ("ale miał nosa"), ale w sobotę wszystko było na odwrót, po wejściu nowych graczy Cracovia straciła bramki i punkty.<BR> | ||
W szatni Cracovii po meczu panowała wielka złość. Leciały niecenzuralne słowa i... buty. Myślę, że na stres | W szatni Cracovii po meczu panowała wielka złość. Leciały niecenzuralne słowa i... buty. Myślę, że na stres "Pasów" jest jedna rada - trzeba starać się teraz w następnym meczu z Ładą Biłgoraj odrobić te 3 stracone punkty. Ten mecz pokaże, czy "Pasy" mają charakter! | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | Źródło: ''Dziennik Polski'' | ||
[[Kategoria: 2001/02 III liga grupa IV]] | [[Kategoria:2001/02 III liga grupa IV]] |
Wersja z 21:04, 7 sty 2009
data kolejki
|
III liga grupa IV , 4 kolejka Kraków, sobota, 25 sierpnia 2001
(1:0)
|
|
Skład: Paluch Wacek Ziółkowski Duda Morawski Baran (75' Szwajdych) Kopyść (65' Rosiek) Hrapkowicz (70' Krupa) Baster Bania Zegarek (82' Pasternak) |
|
Skład: Nosowski Dec Zagrodniczek Mirosław Czeberak Melchior (64' Mitura) Klepacz Kuchta (42' Bordzoń, 90' Augustynowicz) Klempka Szczawiński Kaczmarski |
Opis meczu
Porażka Cracovii z Lewartem Lubartów spowodowała szok u kibiców. Odebrałem liczne telefony, dzwonił nawet sympatyk "Pasów" z... Chicago. Jak mogło dojść do tej porażki, skoro Cracovia prowadziła po godzinie meczu 2-0?
Za porażkę w pierwszym rzędzie odpowiedzialni są piłkarze, wszystkie trzy bramki dla gości padły po ich kardynalnych błędach. Byłem świadkiem jak po meczu bramkarz Łukasz Paluch powiedział do Grzegorza Kmity: - Przepraszam, panie trenerze.
Choć nie wszyscy są winni. Nie można mieć pretensji do Marcina Hrapkowicza, który grał dobrze, zdobył gola, a został zmieniony przez trenera w 71 min przy stanie 2-1 dla "Pasów".
Swoją "cegiełkę" dorzucił też trener Grzegorz Kmita. Nieprzemyślanymi zmianami rozmontował własny zespół. Z trenerami jest tak, jeśli po dokonaniu zmian zespół odwraca losy meczu, chwali się szkoleniowców ("ale miał nosa"), ale w sobotę wszystko było na odwrót, po wejściu nowych graczy Cracovia straciła bramki i punkty.
W szatni Cracovii po meczu panowała wielka złość. Leciały niecenzuralne słowa i... buty. Myślę, że na stres "Pasów" jest jedna rada - trzeba starać się teraz w następnym meczu z Ładą Biłgoraj odrobić te 3 stracone punkty. Ten mecz pokaże, czy "Pasy" mają charakter!
Źródło: Dziennik Polski