2003-05-04 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 3:0: Różnice pomiędzy wersjami
m (Odbezpieczono "2003-05-03 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 3:0") |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Cracovia | |||
| gosc = Sandecja Nowy Sącz | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = 26 | |||
| etap = | |||
===Opis meczu | | sezon = 2002/03 | ||
| rozgrywki = III liga grupa IV | |||
| dzien = 3 | |||
| miesiac = 5 | |||
| rok = 2003 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 3 | |||
| bramki_gosc = 0 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = Władysław Łężny z Opola | |||
| widzow = 4 5000 | |||
| strzelcy_gospodarz = [[Piotr Bania|Bania]] (45')<BR> [[Marcin Dudziński|Dudziński]] (49')<BR> [[Paweł Nowak|Nowak]] (81') | |||
| wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>3:0 | |||
| strzelcy_gosc = | |||
| kartki_zolte_gospodarz = Bodziony<BR> Mikołajczyk<BR> Kandyfer | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = [[Wojciech Stawowy]] | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = | |||
| sklad_gospodarz = [[Łukasz Paluch|Paluch]]<BR> [[Tomasz Wacek|Wacek]]<BR> [[Łukasz Skrzyński|Skrzyński]] (79' [[Piotr Stach|Stach]])<BR> [[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]]<BR> [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]] (46' [[Grzegorz Baran|G. Baran]])<BR> [[Marcin Dudziński|Dudziński]] (75' [[Dariusz Zawadzki|Zawadzki]])<BR> [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]]<BR> [[Arkadiusz Baran|A. Baran]]<BR> [[Paweł Nowak|Nowak]]<BR> [[Wojciech Ankowski|Ankowski]]<BR> [[Piotr Bania|Bania]] | |||
| ustawienie_gosc = | |||
| sklad_gosc = Bodziony<BR> Mikołajczyk (46' Kandyfer)<BR> Łukasik<BR> Zagórski<BR> Florian (46' Zachariasz)<BR> Szczepański<BR> Ciastoń (77' Wańczyk)<BR> Krupa<BR> Manelski (67' Wojtas)<BR> Świerad<BR> Policht | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
Spotkanie przebiegało pod hasłem "mecz przyjaźni", a to z uwagi na przyjazne stosunki kibiców obu zespołów. I rzeczywiście, mieliśmy spotkanie przyjaciół, także boiskowych. Sandecja na boisku przy ul. Kałuży nie grała chociażby z takim zaangażowaniem jak ostatnio Proszowianka. - Byliśmy zmordowani środowym meczem z Koroną, w tamten mecz w włożyliśmy mnóstwo sił - tak tłumaczył swoją i kolegów anemiczna postawę napastnik Janusz Świerad.<BR> | Spotkanie przebiegało pod hasłem "mecz przyjaźni", a to z uwagi na przyjazne stosunki kibiców obu zespołów. I rzeczywiście, mieliśmy spotkanie przyjaciół, także boiskowych. Sandecja na boisku przy ul. Kałuży nie grała chociażby z takim zaangażowaniem jak ostatnio Proszowianka. - Byliśmy zmordowani środowym meczem z Koroną, w tamten mecz w włożyliśmy mnóstwo sił - tak tłumaczył swoją i kolegów anemiczna postawę napastnik Janusz Świerad.<BR> | ||
Od pierwszych minut Cracovia miała olbrzymią przewagę. Grała składnie do pola karnego, ale podobnie jak w poprzednich spotkaniach, seryjnie marnowała świetne okazje. Już w pierwszych 8 minutach "Pasy" zmarnowały trzy okazje, sytuacji sam na sam z Bodzionym nie wykorzystali Bania, Ankowski, A. Baran huknął z 14 m nad poprzeczką.<BR> | Od pierwszych minut Cracovia miała olbrzymią przewagę. Grała składnie do pola karnego, ale podobnie jak w poprzednich spotkaniach, seryjnie marnowała świetne okazje. Już w pierwszych 8 minutach "Pasy" zmarnowały trzy okazje, sytuacji sam na sam z Bodzionym nie wykorzystali Bania, Ankowski, A. Baran huknął z 14 m nad poprzeczką.<BR> | ||
Linia 19: | Linia 50: | ||
Szybka akcja Cracovii, podawał Nowak, strzał Dudzińskiego próbował jeszcze wybić z bramki obrońca Zagórski, ale piłka wpadła do siatki.<BR> | Szybka akcja Cracovii, podawał Nowak, strzał Dudzińskiego próbował jeszcze wybić z bramki obrońca Zagórski, ale piłka wpadła do siatki.<BR> | ||
3-0<BR> | 3-0<BR> | ||
Grzegorz Baran zagrał prostopadłą piłkę do Nowaka, ten wpadł w pole karne i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Bodzionego | Grzegorz Baran zagrał prostopadłą piłkę do Nowaka, ten wpadł w pole karne i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Bodzionego. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | |||
[[Kategoria: 2002/03 III liga grupa IV]] | [[Kategoria: 2002/03 III liga grupa IV]] | ||
[[Kategoria: Sandecja Nowy Sącz]] | [[Kategoria: Sandecja Nowy Sącz]] |
Wersja z 22:22, 28 lis 2007
|
III liga grupa IV , 26 kolejka sobota, 3 maja 2003
|
|
Skład: Paluch Wacek Skrzyński (79' Stach) Ziółkowski Siemieniec (46' G. Baran) Dudziński (75' Zawadzki) Hajduk A. Baran Nowak Ankowski Bania |
Sędzia: Władysław Łężny z Opola
|
Skład: Bodziony Mikołajczyk (46' Kandyfer) Łukasik Zagórski Florian (46' Zachariasz) Szczepański Ciastoń (77' Wańczyk) Krupa Manelski (67' Wojtas) Świerad Policht |
Opis meczu
Spotkanie przebiegało pod hasłem "mecz przyjaźni", a to z uwagi na przyjazne stosunki kibiców obu zespołów. I rzeczywiście, mieliśmy spotkanie przyjaciół, także boiskowych. Sandecja na boisku przy ul. Kałuży nie grała chociażby z takim zaangażowaniem jak ostatnio Proszowianka. - Byliśmy zmordowani środowym meczem z Koroną, w tamten mecz w włożyliśmy mnóstwo sił - tak tłumaczył swoją i kolegów anemiczna postawę napastnik Janusz Świerad.
Od pierwszych minut Cracovia miała olbrzymią przewagę. Grała składnie do pola karnego, ale podobnie jak w poprzednich spotkaniach, seryjnie marnowała świetne okazje. Już w pierwszych 8 minutach "Pasy" zmarnowały trzy okazje, sytuacji sam na sam z Bodzionym nie wykorzystali Bania, Ankowski, A. Baran huknął z 14 m nad poprzeczką.
Przewaga Cracovii rosła z minuty na minutę, ale poczynania strzeleckie jej zawodników były wczoraj wręcz denerwujące. Kolejnych wspaniałych okazji nie wykorzystali do przerwy Ankowski, Bania, dwukrotnie Bodziony bronił ostre strzały z wolnego Ziółkowskiego i bani. Już w przedłużonym czasie gry sędzia uznał, że bramkarz Bodziony faulował Banię w polu karnym. Padł pierwszy gol z karnego strzelanego na "raty".
Zaraz na początku drugiej połowy po bramce Dudzińskiego Cracovia prowadziła 2-0 i widać było, że gospodarzom nic złego w tym meczu nie może się przydarzyć. Sandecja nie była w stanie skonstruować żadnej groźnej akcji, tak naprawdę to w całym meczu miała tylko jedną okazję, w 65 min z 12 metrów Policht strzelił nad poprzeczką.
Przewaga Cracovii była chwilami miażdżąca, ale w skuteczności "Pasów" nic się nie poprawiło. Chwilami odnosiło się wrażenie, jakby zawodnicy gospodarzy bali się strzelać. Tak było w 52 min, kiedy trzech graczy Cracovii miało przed sobą jednego obrońcę Sandecji, ale Ankowski źle rozegrał akcję. W 62 min po strzale z wolnego Hajduka piłka odbiła się od słupka. Potem dwukrotnie w znakomitych sytuacjach znalazł się Bania, ale i jego ogarnęła jakaś dziwna niemoc strzelecka. Dopiero soczysty strzał Nowaka pod poprzeczkę poprawił nastroje kibiców Cracovii.
Cracovia zaliczyła tak potrzebne 3 punkty, ale po grze, która pozostawiła duży niedosyt. To już kolejny jej mecz, w którym zapomina, jak się strzela bramki z pozycji niemal idealnych. Na szczęście dla "Pasów" pewnie grała obrona. A Sandecja? Zagrała już bez trenera Ireneusza Adamusa, zastąpił go Stanisław Ogorzały. O jej grze można powiedzieć krótko - przeszła obok meczu.
Jak padły bramki
1-0
Bramkarz Bodziony faulował Banię. Karny! Po strzale Ankowskiego piłka odbiła się od słupka, przy dobitce Bani Bodziony był bezradny.
2-0
Szybka akcja Cracovii, podawał Nowak, strzał Dudzińskiego próbował jeszcze wybić z bramki obrońca Zagórski, ale piłka wpadła do siatki.
3-0
Grzegorz Baran zagrał prostopadłą piłkę do Nowaka, ten wpadł w pole karne i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Bodzionego.
Źródło: Dziennik Polski