2005-09-10 Górnik Łęczna - Cracovia 1:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 6: Linia 6:
Widzów 6 000.<br>
Widzów 6 000.<br>
'''Górnik''': Tytoń, Bronowicki, Jurkowski, Bożyk, Siklić, Nazaruk, Kucharski (55. Nikitović),  Wędzyński, Popiela (74. Madej), Kubica, Bykowski (79. Oziemczuk).<br>
'''Górnik''': Tytoń, Bronowicki, Jurkowski, Bożyk, Siklić, Nazaruk, Kucharski (55. Nikitović),  Wędzyński, Popiela (74. Madej), Kubica, Bykowski (79. Oziemczuk).<br>
'''Cracovia''': [[Marcin Cabaj|Cabaj]], [[Krzysztof Radwański|Radwański]], [[Łukasz Skrzyński|Skrzyński]], [[Michał Karwan|Karwan]], [[Marek Baster|Baster]], [[Marcin Bojarski|Bojarski]], [[Paweł Nowak|Nowak]], [[Piotr Bania|Bania]] (78. [[Tomasz Moskała|Moskała]]), [[Arkadiusz Baran|Baran]], [[Dariusz Pawlusiński|Pawlusiński]], [[Joao Paulo Heidemann|Joao Paulo]] (62. [[Łukasz Szczoczarz|Szczoczarz]])<BR><BR>
'''Cracovia''': [[Marcin Cabaj|Cabaj]], [[Krzysztof Radwański|Radwański]], [[Łukasz Skrzyński|Skrzyński]], [[Michał Karwan|Karwan]], [[Marek Baster|Baster]], [[Marcin Bojarski|Bojarski]], [[Paweł Nowak|Nowak]], [[Piotr Bania|Bania]] (78. [[Tomasz Moskała|Moskała]]), [[Arkadiusz Baran|Baran]], [[Dariusz Pawlusiński|Pawlusiński]], [[Joao Paulo Heidemann|Joao Paulo]] (62. [[Łukasz Szczoczarz|Szczoczarz]])<BR>
Źródło: Teraz Pasy!<br><br>
Źródło: Teraz Pasy!<br><br>



Wersja z 16:56, 16 cze 2006

6 kolejka 10-11 IX 2005
Górnik Łęczna - Cracovia Kraków 1:1 (1:0)



Bramki: Bykowski (45) - Moskała (90-głową).
Sędziował Mariusz Podgórski z Wrocławia.
Żółte kartki: Jurkowski - Skrzyński, Nowak.
Widzów 6 000.
Górnik: Tytoń, Bronowicki, Jurkowski, Bożyk, Siklić, Nazaruk, Kucharski (55. Nikitović), Wędzyński, Popiela (74. Madej), Kubica, Bykowski (79. Oziemczuk).
Cracovia: Cabaj, Radwański, Skrzyński, Karwan, Baster, Bojarski, Nowak, Bania (78. Moskała), Baran, Pawlusiński, Joao Paulo (62. Szczoczarz)
Źródło: Teraz Pasy!


Przed spotkaniem mieliśmy apetyty na 3 punkty, ale po jego przebiegu przychodzi nam cieszyć się z jednego, uratowanego w ostatnich minutach. Wreszcie gola w meczu ligowym zdobył dla Cracovii Moskała. Oby to oznaczało jego odblokowanie.

W pierwszej połowie piłkarze Cracovii tradycyjnie mieli “optyczna przewagę”, ale tradycyjnie niewiele z niej wynikało. Do tego tuż przed przerwą straciliśmy bramkę po celnym strzale Bykowskiego.

Na początku drugiej połowy niespodziewanie przewagę mieli gospodarze. Pod naszą bramką kilkakrotnie było gorąco, ale na szczęście bramki nie padły. Po kilkunastu minutach nasi piłkarz otrząsnęli się z przewagi rywali i zaatakowali. W końcówce Banię zastąpił Moskała, który okazał się prawdziwym “asem z rękawa”.


Ostatnie kilka minut to żywiołowy atak Cracovii, który wreszcie w 90 minucie przyniósł powodzenie. Swoją pierwszą w barwach Cracovii brakę zdobył Moskała. Po golu nasi piłkarze próbowali jeszcze zaatakować, ale na zwycięstwo zabrakło już czasu.