Sebastian Strózik

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Sebastian Strózik

Informacje ogólne
Imię i nazwisko Sebastian Strózik
Kraj Polska
Urodzony 15 maja 1999, Opole, Polska
Wiek 25 l.
Pozycja napastnik
Wzrost 192 cm
Waga 84 kg
Informacje klubowe
Obecny klub Cracovia
Numer 77
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii
Sezon Rozgrywki - występy (gole)
2017/18
2018/19
2019/20
2020/21
1L - 6 (0)
1L - 20 (1), PP - 1 (0)
1L - 7 (0), PP - 3 (0)
1L - 6 (0), PP - 2 (0)
1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze
Debiut 2017-06-24 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:0
Kluby
Lata Klub Występy (gole)

2012-2016
2016-
TOR Dobrzyń Wielki
Pomologia Prószków
Cracovia


33 (1)
liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju

j - jesień, w - wiosna



Sebastian Strózik - piłkarz Cracovii występujący na pozycji napastnika.

Rozegrał w barwach Pasów 30 spotkań w Ekstraklasie zdobywając 1 bramkę.

Sukcesy z Cracovią:

Srebrny medal Mistrzostw Polski Juniorów U-19 2017/18

Bramki

w ekstraklasie

  1. 2018-12-15 Cracovia - Pogoń Szczecin 82' na 2:1

Informacje klubowe

Sebastian Strózik na dłużej z Pasami! - 19.12.2018

19-letni zawodnik Cracovii, który w ostatnim meczu z Pogonią Szczecin zdobył swojego pierwszego gola w LOTTO Ekstraklasie, związał się z klubem przynajmniej do końca czerwca 2022 roku!

Sebastian Strózik do klubu dołączył 2,5 roku temu. W zeszłym sezonie, wraz z zespołem prowadzonym przez trenera Kordiana Wójsa, sięgnął po wicemistrzostwo Polski juniorów starszych. Zawodnik Pasów nie kryje swojego zadowolenia z podpisania nowej umowy z najstarszym klubem sportowym w Polsce.

- Bardzo się cieszę z podpisania nowej umowy. Chcę dalej rozwijać się w Cracovii pod okiem trenera Michała Probierza i przy pomocy kolegów z drużyny. Będę w dalszym ciągu ciężko pracował, aby stać się jeszcze lepszym piłkarzem - powiedział Sebastian tuż po złożeniu podpisu pod nowym kontraktem.

Sebastian, cieszymy się że zostajesz z nami na dłużej i życzymy powodzenia!

Źródło: Cracovia.pl [1]

Wywiady

Sebastian Strózik zanotował w poniedziałek swój debiut w Lotto Ekstraklasie w meczu Cracovii z Koroną Kielce. Porozmawialiśmy z naszym zawodnikiem o tym, jak zapamiętał to spotkanie, które ostatecznie zakończyło się remisem 2:2.

- W poniedziałek zadebiutowałeś w Lotto Ekstraklasie w meczu z Koroną Kielce. Jak czułeś się, wchodząc na boisko?

- Ciężko jest mi opisać uczucia, które mi towarzyszyły, gdy wchodziłem na murawę. Było to wspaniałe przeżycie, coś naprawdę wyjątkowego. Będę wspominał ten dzień jeszcze przez długi czas.

- Pojawiłeś się na boisku w 80. minucie, kiedy ważyły się losy meczu, można więc powiedzieć, że naprawdę zaufał ci trener. Dodało ci to pewności siebie?

- Jak najbardziej, już sam fakt pojawienia się w meczowej osiemnastce przyczynił się do tego, a możliwość pojawienia się na boisku jeszcze bardziej mnie podbudowała. Cieszyłem się, że trener zaufał mi i mogłem pomóc kolegom powalczyć o korzystny wynik, tym bardziej że do końca meczu trwała walka o komplet punktów.

- Jesteś zadowolony z tych 10 minut w twoim wykonaniu?

- Na pewno w niektórych sytuacjach dało się zachować lepiej i są elementy, nad którymi muszę jeszcze popracować. Myślę jednak, że mój występ wypadł w miarę pozytywnie.

- Na pewno dodatkowo debiut smakował jeszcze lepiej, biorąc uwagę, że był przed własną publicznością?

- Oczywiście, super było zadebiutować na własnym stadionie przed kibicami Cracovii. Kibice przywitali mnie pozytywnie, przez co ten debiut smakował jeszcze lepiej.

- Jakieś momenty z tego wieczoru szczególnie utkwiły ci w pamięci?

- Na pewno był to sam moment wejścia na boisko, ponieważ po raz pierwszy pojawiłem się przed tak wielką publicznością. Widząc z boiska trybuny, byłem pod ogromnym wrażeniem.

- Jesienią Cracovia zagra jeszcze trzy spotkania. Pewnie liczysz na to, że dostaniesz kolejne okazje do gry w Lotto Ekstraklasie?

- Z tyłu głowy jest taka myśl. Chciałbym pojawić się znowu na boisku w meczu Lotto Ekstraklasy, lecz mam świadomość tego, że będzie trzeba to poprzeć ciężką pracą na treningach i wytrwale czekać, aż taka możliwość nadejdzie. Na pewno będę dawał z siebie wszystko, by tak się stało.