1958-07-01 Kraków - Zagrzeb 2:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, stadion Garbarnii, wtorek, 1 lipca 1958, 18:30

Reprezentacja Krakowa - Reprezentacja Zagrzebia

2
:
2

(2:1)



Herb_Zagrzeb


Skład:
Cracovia herb.png Michno
Cracovia herb.png Malarz
Wisła Kraków herb.pngSnopkowski
Wawel Kraków herb.png Kołodziejczyk
Wisła Kraków herb.pngKotaba
Garbarnia Kraków herb.png Bieniek
Cracovia herb.png Opoka
Wisła Kraków herb.pngAdamczyk (Tarczyk)
Cracovia herb.png Manowski
Wisła Kraków herb.pngKościelny
Cracovia herb.png Kasprzyk (Wisła Kraków herb.pngManiecki)


bramki Bramki
Wisła Kraków herb.png Kościelny (12')
Wisła Kraków herb.png Adamczyk (20')
Cone (35', 55')
Skład:
Majorovlr
Skic
Gaspert
Koscak
Rezar
Banezie
Medwed
Cone
Ierkovic (Martinko)
Matus
Prelcec



podczas meczu
podczas meczu

Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Mimo remisu 2:2 w meczu z Zagrzebiem byliśmy bliscy zwycięstwa" -
Echo Krakowa

Mimo remisu 2:2 w meczu z Zagrzebiem byliśmy bliscy zwycięstwa

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
Po rozmowie odbytej przed meczem z dyr. R. Lowa-em, członkiem kapitana,u Krakowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, nic mieliśmy zbyt wielkich nadziei na dobry wynik piłkarzy Krakowa w spotkaniu z Zagrzebiem. Okazało się bowiem, że kilku naszych zawodników, jak Budka, Kawula, Szymczyk nic zdążyło jeszcze powrócić ze Schwerin, dokąd wyjechali na mecz reprezentacji młodzieżowej a piłkarze Wawelu (z wyjątkiem Kołodziejczyka) przebywają na obozie w Muszynie i nic mogli przybyć ze względu na powódź.

Tak więc wybór zawodników do reprezentacji naszego miasta był ograniczony. Tym niemniej, jak się okazało na boisku, skład jedenastki Krakowa został szczęśliwie dobrany a wynik remisowy 2:2 (2:1) w polni zasłużony. Co więcej, z przebiegu gry winniśmy odnieść nawet zwycięstwo. Niestety nasi piłkarze nie wykorzystali wiele doskonałych sytuacji podbramkowych.

ZAGRZEB — Majorovlr, Skic, Gaspert, Koscak, Rezar, Banezie, Medwed, Cone. Ierkovic (Martinko) Matus, Prelcec. KRAKÓW — Michno, Malarz. Snopkowski, Kołodziejczyk. Kotaba, Bieniek, Opoka. Adamczyk (.Tarczyk), Manowski, Kościelny. Kasprzyk (Moniecki).

Bramki dla drużyny krakowskiej zdobyli: Kościelny (w 12 mir..) i Adamczyk (w 20 min.) a dla Zagrzebia Cone (w 35 i 55 min. gry).

Przez pierwsze 20 minut krakowianie grali świetnie, zdobywając aplauz około 8-tysięcznej widowni. Zarówno atak, jak i doskonała pomoc: Bieniek — Kotaba oraz obrona spisywały się bez zarzutu. Bramkarz gości Majorovic często musiał interweniować przy strzałach napastników krakowskich.

Bronił z powodzeniem, lecz dwukrotnie musiał skapitulować. Raz miało to miejsce w momencie, g:y piłkę otrzymał Kościelny i strzelił ponad wybiegającym bramkarzem, zdobywając prowadzenie dla naszej drużyny. Następnie zaś kilka minut później przy strzale Adamczyka, który otrzymawszy piłkę od Manowskiego posiał ją głową do bramki gości. Jugosłowianie coraz uporczywiej dążą do poprawienia wyniku, próbując swych umiejętności strzeleckich nawet z dalszych odległości. Ich strzały stawały się jednak łupem dobrze spisującego się w bramce Michny. W 29 min. środkowy napastnik gości lerkovic sądząc, że ma obok siebie skrzydłowego przepuścił w jego kierunku piłkę tracąc świetną okazję do zdobycia bramki. Padła ona dopiero kilka minut później ze strzału Conca.

Po pauzie gra zaostrzyła się. Piłkarze Zagrzebia dążąc do wyrównania atakowali z wielkim impetem, popadając często w kolizję z przepisami gry. Jedna z ich akcji przyniosła wyrównującą bramkęznów ze strzału Conca. Wynik remisowy mimo obustronnych wysiłków nie uległ już zmianie do końca spotkania.

Reprezentacja Zagrzebia wbrew niektórym zapowiedziom nie miała nic wspólnego z drużyną jugosłowiańską, jaka występowała w Sztokholmie. Była ona oparta w przeważającej części na mistrzowskim zespole — Dinamo Zagrzeb (o czym zresztą donosiliśmy wczoraj) ale bez zawodników, biorących udział w mistrzostwach świata. Piłkarze Zagrzebia zademonstrowali raczej fulbal siłowy w przeciwieństwie do zawodników Partizana, którzy hołdowali pięknym finezyjnym zagraniom. W sumie mecz podoba! się, prowadzony był w żywym tempie i obfitował w liczne sytuacje podbramkowe. Zawody prowadził p. Pacia nie panując jednak nałożycie nad grą zawodników.
Źródło: Echo Krakowa nr 152 z 2 lipca 1958


Mecze sezonu 1958 (Kraków)