1963-09-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 0:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Dziwisz
pilka_ico
II liga , 7 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, czwartek, 19 września 1963, 17:00

Cracovia - Polonia Bydgoszcz

0
:
2

(0:2)



Herb_Polonia Bydgoszcz


Skład:
H. Stroniarz
Mikołajczyk
Rewilak
Antczak
Kupiec
Szymczyk
Hausner
Z. Stroniarz
Zapalski
Zuśka
Poprawski (46' Paździor)

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Stec z Lublina
Widzów: 12 000

bramki Bramki
0:1
0:2
Ochociński (28')
Norkowski (40')
Skład:
Staszewski
Stachowicz
Jędrzejczak
Murzyn
Kremplewskl
Kuras
Ceranek (Lubawy)
Ochociński
Norkowski
Armknecht
Komasa
Mecze tego dnia:

1963-09-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 0:2
1963-09-19 Unia Tarnów - Cracovia II 1:1



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Bez bramek nie ma zwycięstwa" -
Gazeta Krakowska

Bez bramek nie ma zwycięstwa

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.2
Drugoligowe spotkanie wczorajsze Cracovia — Polonia Bydgoszcz 0:2 (0:2) można by nazwać meczem zawiedzionych nadziei. Wygrana „biało-czerwonych" wydawała się pewna, przecież oglądaliśmy słabiutką Polonie w Krakowie w meczuz Wawelem, — przecież Garbarnia w Bydgoszczy uzyskała wynik remisowy.

Stało się inaczej. Spotkanie wczorajsze było prawie wierną odbitką meczu I ligi Wisła — Szombierki. Cracovia grała a... Polonia strzelała bramki. Goicie zastosowali zresztą Drawie przez cały mecz taktyką wybitnie defensywną. W drugiej połowic gra się toczyła tylko pod bramką Polonii, zagęszczenie dochodziło do 18 — 19 piłkarzy obu drużyn. Z wielką umiejętnością i dozą szczęścia bronił bramkarz polonistów. Kilkakrotnie słupki i poprzeczki przychodziły mu w sukurs.
Niezrozumiałym pociągnięciem trenera Dziwisza było wprowadzenie po przerwie do gry zamiast ambitnie grającego Poprawskiego... Paździora, defensywnego piłkarza na pozycję napastnika przy stanie 0:2! Paździor nie umiał sobie poradzić na tym stano¬wisku i przeszedł do pomocy.
Pierwsze 5 minut — to huraganowy atak Polonii, za¬mieszanie pod bramką Stroniarza. I to wszystko na co było stać gości. Potem niepodzielnie panowali "biało-czerwoni”. Ich akcje łatwe były jednak do rozszyfrowania. W 8 min. ładnie strzela Hausner, w 11 min. fatalnie pudłuje Zapalski Z ładnie wypracowanej pozycji Stroniarza II do piłki nie dochodzi Hausner.
Fatalny moment dla krakowian, goicie wyłuskują spod linii autowej piłkę i przy biernej postawie Stroniarza zdobywają w 28 min. bramkę przez Ochocińskiego. Polonia nadal gra wypadami, finezyjne i … za długie akcją Cracovii kończą się na przedpolu przeciwnika. 40 min. gry, na trybunach konsternacja. Markowski niegroźnie strzela z 16 metrów, zaskoczony bramkarz krakowian nie stara się bronić! W drugiej połowie poloniści skomasowali jeszcze bardziej defensywę, gra brzydka, chaotyczna. Mecz ostatecznie przegrała Cracovia 0:2 sprawiając olbrzymią i niemiłą niespodziankę.
CRACOVIA: Stroniarz, Mikołajczyk.Rewilak, Antczak. Kupiec, Szymczyk, Hausner Zuśka, Zapalski Stroniarz II. Poprawski (Paździor).

Sędziował p Stec (Lublin), widzów około 18 tys.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 223 z 20 września 1963


"Niespodziewane porażka Cracovia — Polonia Bydgoszcz 0:2" -
Echo Krakowa

Niespodziewane porażka Cracovia — Polonia Bydgoszcz 0:2

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
CRACOVIA—POLONIA Bydgoszcz 0:2 (0:2). Bramki zdobyli: Ochociński w 28 min. i Norkowski w 34 min. gry. Sędziował p. Stec z Lublina. Widzów ok. 12 tys.

CRACOVIA: Stroniarz I — Mikołajczyk, Rewilak, Antczak — Kupiec, Szymczyk — Hausner, Zuśka Zapalski, Stroniarz II. Popławski (Paździor). POLONIA: Staszewski — Stachowicz, Jędrzejczak, Murzyn Kremplewskl. Kuras — Ceranek (Lubawy), Ochociński, Norkowski, Armknecht, Komasa.

I kto się tu spodziewał takiego obrotu sprawy? Cracovia w kolejnym meczu o mistrzostwo II ligi liczyła na pewne punkty, a tymczasem niezbyt doceniana Polonia Bydgoszcz zdołała wygrać 2:0. Inna sprawa, że goście mogą mówić o szczęściu, bowiem z nielicznych wypadów zdołali strzelić dwie bramki, a mimo częstych i falowych ataków biało-czerwonych bramkarz Staszewski zawsze wychodził obronną ręką (dwa razy przyszła mu w sukurs poprzeczka i słupek).

Mecz ten w pewnej mierze przypominał sobotnie spotkanie Wisły z Szombierkami, z tą tylko różnicą, że bydgoszczanie wcześniej niż bytomianie uzyskali drugą bramkę. Zarówno w sobotę jak i wczoraj bramkarze i obrońcy gospodarzy nie byli bez winy przy utracie bramek, a natomiast napastnicy grali bezmyślnie.

Pierwszą bramkę straciła Cracovia w 28 min. gry. Wszędobylski Norkowski sprytnie przechwycił piłkę w okolicy linii autu bramkowego i plasowaną centrą posłał ja w kierunku nadbiegającego Ochocińskiego. Ten wykorzystał wybieg obrońców i bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. W 6 min. później w niezbyt groźnej sytuacji na linii pola karnego, Norkowski w typowy dla siebie sposób „zamarkował podanie”, a tymczasem zdecydował się na strzał i piłka ku zaskoczeniu Stroniarza i publiczności ugrzęzła w siatce.

Utrata dwóch bramek wprowadziła w szeregach podopiecznych trenera Dziwisza zdenerwowanie. Zawodnicy, za wyjątkiem Hausnera i częściowo Zapalsklego n e próbowali rozciągnąć gry po skrzydłach, lecz grali byle dalej od własnej bramki. Takie poczynania były „wodą na młyn” obrony gości. A poza tym Staszewski bronił doskonale. W tej sytuacji nawet ogromna przewaga nie dała gospodarzom efektów.
Źródło: Echo Krakowa nr 221 z 20 września 1963


"Cracovia— Polonia 0:2 (0:2)" -
Dziennik Polski

Cracovia— Polonia 0:2 (0:2)

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Wydawało się przez jakiś czas, że i o krakowskiej piłce będzie można wreszcie pisać sprawozdania w bardziej ciepłym tonie. Tymczasem nic z tego. Okazuje się, że tylko od czasu do czasu trafi się niezły mecz, a w ogóle ta przeciętność i szarość.

Nie inaczej było i we wczorajszym meczu Cracovii z bydgoską Polonią. To nic, że do przerwy Cracovia miała dużą przewagę i całą moc okazji, to nic, że napastnicy gospodarzy kilkakrotnie strzelali w słupki lub spojenia bramki — bramki jednak, takie po których piłkę trzeba z siatki wyjmować, strzelali bydgoszczanie. Tak było w 27 min. kiedy Ochociński strzelił wobec nieinterweniującego Stroniarza, tak było w 13 minut potem, kiedy z kilkunastu metrów „kropnął" Norkowski, a bramkarz gospodarzy po raz drugi skapitulował. Zresztą o obydwu tych bramkach warto kilka słów powiedzieć. Przy strzale Ochocińsklego Stroniarz nie ruszył się nawet do piłki sugerując się tym, wyszła ona poza linię boiska i sędzia powinien odgwizdać aut. Tak się Jednak nic stało, sędzia gry nie przerwał, a po chwili gospodarze zaczynał od środka boiska. Przepuszczenie drugiej bramki, to już tajemnica Stroniarza. Po łatwym stosunkowo strzale bramkarz Cracovii uchylił się przed piłką, która przeszła nad nim i wpadła do bramki.

Cracovia zagrała wczoraj mało skutecznie. O ile jeszcze napastnicy jako tako poruszali się po boisku i dość dużo strzelali (choć niecelnie), o tyle fatalnie zawiodła obrona. Nie potrafiła przeciwstawić się ofensywnie (tylko do przerwy) grającym bydgoszczanom, dopuszczając atak Polonii w najbliższe okolice własnej bramki. Taka gra, plus niepewnie broniący Stroniarz, nie mogła przynieść Innego rezultatu.

Po przerwie krakowianie przez cały prawie czas grali pod bramką Staszewskiego, ale chyba tylko dlatego, że poloniści tutaj postanowili rozegrać tę część meczu i nie dopuścić do zmiany wyniku. Reasumując: źle grająca obrona i niecelnie strzelający atak oraz uporczywe przepychanie się przez środek boiska (dopiero pod koniec rozciągnięto nieco grę na skrzydła) to główne przyczyny wczorajszej porażki. A także zupełnie niezrozumiałe koncepcje trenera Dziwiszą, który wycofuje jednego, nieźle zresztą grającego piłkarza, wstawiając w jego miejsce piłkarza zupełnie nieprzydatnego. Czym kieruje się ponadto trener szukając ciągle nowych pozycji dla swych zawodników? To oczywiście żadnego rezultatu nie przynosi. Cracovia popsuła sobie tym meczem dobrą opinię. Jaką uzyskała po niedawnych spotkaniach. Jest to nadal drużyna, która tylko od czasu do czasu, niby od wielkiego święta, potraf! rozegrać niezły mecz. W sumie jednak — nadal niedobrze.

CRACOVIA: Stroniarz, Mikołajczyk, Rewilak, Antczak, Kupiec, Szymczyk, Hausner, Zuśka, Zapalski, Stroniarz, Poprawski (Paździor). POLONIA: Staszewski, Stachowicz, Jędrzejczak, Murzyn, Kremplewski, Kuras. Ceranek (Lubawy), Ochociński, Norkowski, Armknecht, Komasa.

Sędziował p. Stec z Lublina, (rl)
Źródło: Dziennik Polski nr 224 z 20 sierpnia 1963


Mecze sezonu 1963/64

Suski Podokręg PN 1963-07-21 Suski Podokręg PN - Cracovia 1:4  Babia Góra Sucha Beskidzka 1963-07-25 Babia Góra Sucha Beskidzka - Cracovia 3:7  Cracovia_herb 1963-07-29 Cracovia - Cracovia II 4:0  Skawa Wadowice 1963-07-30 Skawa Wadowice - Cracovia 1:6  Zwierzyniecki Kraków 1963-08-04 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 0:3  Bieżanowianka Kraków 1963-08-06 Cracovia - Bieżanowianka Bieżanów 13:2  Górnik Siersza 1963-08-08 Cracovia - Górnik Siersza 10:1  Hutnik Kraków 1963-08-11 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 6:2  Górnik Radlin 1963-08-14 Cracovia - Górnik Radlin 2:1  Lech Poznań 1963-08-18 Cracovia - Lech Poznań 2:2  Raków Częstochowa 1963-08-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1  Lechia Gdańsk 1963-08-28 Cracovia - Lechia Gdańsk 5:2  Stal Mielec 1963-09-01 Stal Mielec - Cracovia 0:1  Śląsk Wrocław 1963-09-07 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1  Wawel Kraków 1963-09-15 Wawel Kraków - Cracovia 1:4  Polonia Bydgoszcz 1963-09-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 0:2  Lublinianka Lublin 1963-09-21 Cracovia - Lublinianka Lublin 3:0  Górnik Wilchwy 1963-09-29 Górnik Wilchwy - Cracovia 2:4  Górnik Wałbrzych 1963-10-02 Górnik Wałbrzych - Cracovia 0:1  Piast Gliwice 1963-10-06 Cracovia - Piast Gliwice 3:0  Urania Ruda Śląska 1963-10-13 Górnik Kochłowice - Cracovia 1:0  Zawisza Bydgoszcz 1963-10-20 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 2:0  Karpaty Krosno 1963-10-27 Cracovia - Karpaty Krosno 2:0  Rapid Wełnowiec 1963-11-03 Rapid Wełnowiec - Cracovia 5:2  Garbarnia Kraków 1963-11-10 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:1  Odra Opole 1963-11-16 Cracovia - Odra Opole 2:0  Start Łódź 1963-11-24 Start Łódź - Cracovia 1:3  Cracovia_herb 1964 Trening Noworoczny  Piast Gliwice 1964-02-20 Cracovia - Piast Gliwice 2:2  Start Łódź 1964-02-21 Cracovia - Start Łódź 3:0  Piast Gliwice 1964-02-23 Cracovia - Piast Gliwice 3:0  Piast Gliwice 1964-02-24 Cracovia - Piast Gliwice 2:1  Zagłębie Sosnowiec 1964-02-26 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 4:2  ŁKS Łódź 1964-03-01 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1  Bieżanowianka Kraków 1964-03-03 Cracovia - Bieżanowianka Bieżanów 6:0  Tarnovia Tarnów 1964-03-05 Cracovia - Tarnovia Tarnów 2:0  Victoria Jaworzno 1964-03-08 Cracovia - Victoria Jaworzno 2:1  Wawel Kraków 1964-03-16 Wawel Kraków - Cracovia 3:0  Lech Poznań 1964-03-22 Lech Poznań - Cracovia 1:1  Lechia Gdańsk 1964-04-05 Lechia Gdańsk - Cracovia 2:1  Stal Mielec 1964-04-12 Cracovia - Stal Mielec 0:2  Ruch Chorzów 1964-04-15 Ruch Chorzów - Cracovia 1:4  Śląsk Wrocław 1964-04-19 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0  Wawel Kraków 1964-04-24 Cracovia - Wawel Kraków 3:2  Polonia Bydgoszcz 1964-05-02 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:2  Lublinianka Lublin 1964-05-10 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:2  Raków Częstochowa 1964-05-13 Cracovia - Raków Częstochowa 1:1  Bieżanowianka Kraków 1964-05-17 Bieżanowianka Bieżanów - Cracovia 0:3  Piast Gliwice 1964-05-24 Piast Gliwice - Cracovia 2:2  Start Łódź 1964-05-27 Cracovia - Start Łódź 0:1  Garbarnia Kraków 1964-05-31 Garbarnia Kraków - Cracovia 1:3  Górnik Wałbrzych 1964-06-03 Cracovia - Górnik Wałbrzych 0:0  GKS Katowice 1964-06-07 Cracovia - GKS Katowice 1:1  Karpaty Krosno 1964-06-21 Karpaty Krosno - Cracovia 1:3  Zawisza Bydgoszcz 1964-06-28 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:1