1934-12-31 Cracovia - Wiener Eislaufwerein (W.E.V.) 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 26: | Linia 26: | ||
| bramki_w_karnych_gospodarz = | | bramki_w_karnych_gospodarz = | ||
| bramki_w_karnych_gosc = | | bramki_w_karnych_gosc = | ||
| sedzia = | | sedzia = Sachs | ||
| widzow = | | widzow = | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = [[Czesław Marchewczyk]]<br> [[Adam Kowalski]] | ||
| wyniki = | | wyniki = | ||
| strzelcy_gosc = | | strzelcy_gosc = Eisenstein | ||
| strzelcy_w_karnych_gospodarz = | | strzelcy_w_karnych_gospodarz = | ||
| wyniki_w_karnych = | | wyniki_w_karnych = | ||
Linia 37: | Linia 37: | ||
| kary_gosc = | | kary_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = [[Jan Maciejko]] | ||
| | | I_piatka_gospodarz = [[Zdzisław Trytko]]<br>[[Zdzisław Ziętkiewicz]]<br> [[Czesław Marchewczyk]]<br> [[Andrzej Wołkowski]] <br> [[Adam Kowalski]]<br>[[Edward Censor|Cenzor]]<br> Balcer<br> [[Władysław Michalik]]<br> [[Zygmunt Kamiński|''Gorlicki'']] | ||
| | |||
| II_piatka_gospodarz = | | II_piatka_gospodarz = | ||
| III_piatka_gospodarz = | | III_piatka_gospodarz = | ||
| IV_piatka_gospodarz = | | IV_piatka_gospodarz = | ||
| bramkarz_gosc = | | bramkarz_gosc = Weiss | ||
| I_piatka_gosc = | | I_piatka_gosc = Demmer I <br> Dietriehstein <br> Forda<br>Jacobi<br> Eisenstein <br> Tschamler<br> Salek <br>Spieler, <br> Demmer | ||
| II_piatka_gosc = | | II_piatka_gosc = | ||
| III_piatka_gosc = | | III_piatka_gosc = | ||
Linia 67: | Linia 66: | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
Po sobotni em zwycięstwie Cracovii zainteresowanie występem wiedeńskich hokeistów wzmogło się, co wyraża się w liczbie 2.000 widzów na widowni. Obie drużyny wystąpiły w tych samych składach z tą różnicą, iż w Cracovii jako rezerwowy wystąpił w miejsce Czarnika Gorlicki, zaś Wiedeńczycy zmienili zestawienie drużyny, która walczyła nast.: Weiss, Demmer I i Dietriehstein (rezerwowy obrońca | Po sobotni em zwycięstwie Cracovii zainteresowanie występem wiedeńskich hokeistów wzmogło się, co wyraża się w liczbie 2.000 widzów na widowni. Obie drużyny wystąpiły w tych samych składach z tą różnicą, iż w Cracovii jako rezerwowy wystąpił w miejsce Czarnika Gorlicki, zaś Wiedeńczycy zmienili zestawienie drużyny, która walczyła nast.: Weiss, Demmer I i Dietriehstein (rezerwowy obrońca Forda) Jacobi. Eisenstein i Tschamler, rezerwowi napastnicy Salek i Spieler, których uzupełniał Demmer w wypadku przejścia Fordy do obrony. Zmiana ta wyszła Wiedeńczykom na lepsze.<BR> | ||
Zwycięstwo Cracovii oznaczają dla niej sukces, jednak niezupełny, a to ze względu na brak dwu czołowych graczy (Goebl i Kirchberger) w drużynie gości. — Ale podkreślić trzeba, iż Wiedeńczycy już drugi miesiąc są na lodzie i grają, białoczerwoni zaś mieli tylko krótki i to z przerwą okres treningu w Katowicach.<BR> | Zwycięstwo Cracovii oznaczają dla niej sukces, jednak niezupełny, a to ze względu na brak dwu czołowych graczy (Goebl i Kirchberger) w drużynie gości. — Ale podkreślić trzeba, iż Wiedeńczycy już drugi miesiąc są na lodzie i grają, białoczerwoni zaś mieli tylko krótki i to z przerwą okres treningu w Katowicach.<BR> | ||
Mecz niedzielny stal na lepszym poziomie, jak sobotni. Przedewszystkiem pierwsza tercja. była okresem, który zadowolić musiał widzów, huraganowe tempo i ciągle zmieniające się sytuacje. przeplatane pieknemi kombinacjami złożyły się na piękna całość rzadkiego w Krakowie widowiska. Nic dziwnego, iż po tym okresie niebywałego zrywu nastąpiły okresy odprężenia w dwu pozostałych tercjach, które już nie przypominały pierwszej.<BR> | |||
Do zwycięstwa Cracovii przyczynił się w pierwszym rzędzie doskonale grający napad: Marchewezyk, Wołkowski i Kowalski, w którym jednak kierownik środkowy nie stanął na zwykłym poziomie. Trójka ta stała jednak znacznie wyżej od drugiej, aczkolwiek Michalik może walczyć z powodzeniem o pierwszeństwo z Wołkowskim na zasadzie wczorajszej gry. Na uwagę zasługuje polepszenie się klasy obrony Cracovii, zaś bramkarz Maciejko był bez zarzutu. a jego dwukrotna skuteczna interwencja w pierwszej tercji zadecydowała w wysokim stopniu o zwycięstwie biało-czerwonych.<BR> | Do zwycięstwa Cracovii przyczynił się w pierwszym rzędzie doskonale grający napad: Marchewezyk, Wołkowski i Kowalski, w którym jednak kierownik środkowy nie stanął na zwykłym poziomie. Trójka ta stała jednak znacznie wyżej od drugiej, aczkolwiek Michalik może walczyć z powodzeniem o pierwszeństwo z Wołkowskim na zasadzie wczorajszej gry. Na uwagę zasługuje polepszenie się klasy obrony Cracovii, zaś bramkarz Maciejko był bez zarzutu. a jego dwukrotna skuteczna interwencja w pierwszej tercji zadecydowała w wysokim stopniu o zwycięstwie biało-czerwonych.<BR> | ||
Dwie bramki | Dwie bramki padły w pierwszej tercji, przyczem strzelcem Cracovii był Marchewczyk już w 2 min. gry, zaś wyrównanie padło dla gości ze strzału Eisensteina w dwie minuty potem w okresie, gdy u Cracovii walczyła rezerwowa linja napadu.<BR> | ||
Rozstrzygnięcie nastąpiło w drugiej minucie drugiej tercji ze strzału Kowalskiego | Rozstrzygnięcie nastąpiło w drugiej minucie drugiej tercji ze strzału Kowalskiego, który poprzedziło piękno wypracowanie sytuacji przez Marchewczyka. Trzecia tercja nie przynosi zmiany wyniku mimo obustronnych wysiłków.<BR> | ||
Na wyróżnienie z drużyny gości zasługę Demmer | Na wyróżnienie z drużyny gości zasługę Demmer, Dietrichstein. Eisenstein i Tschander. Sędziował dobrze p. Sachs, kapitan Polskiego Związku hokeja na lodzie. | ||
Wersja z 19:42, 31 sty 2022
|
mecze towarzyskie wtorek, 1 stycznia 1935
|
|
|
Skład: Weiss Demmer I Dietriehstein Forda Jacobi Eisenstein Tschamler Salek Spieler, Demmer |
Opis spotkania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Zwycięstwo Cracovii oznaczają dla niej sukces, jednak niezupełny, a to ze względu na brak dwu czołowych graczy (Goebl i Kirchberger) w drużynie gości. — Ale podkreślić trzeba, iż Wiedeńczycy już drugi miesiąc są na lodzie i grają, białoczerwoni zaś mieli tylko krótki i to z przerwą okres treningu w Katowicach.
Mecz niedzielny stal na lepszym poziomie, jak sobotni. Przedewszystkiem pierwsza tercja. była okresem, który zadowolić musiał widzów, huraganowe tempo i ciągle zmieniające się sytuacje. przeplatane pieknemi kombinacjami złożyły się na piękna całość rzadkiego w Krakowie widowiska. Nic dziwnego, iż po tym okresie niebywałego zrywu nastąpiły okresy odprężenia w dwu pozostałych tercjach, które już nie przypominały pierwszej.
Do zwycięstwa Cracovii przyczynił się w pierwszym rzędzie doskonale grający napad: Marchewezyk, Wołkowski i Kowalski, w którym jednak kierownik środkowy nie stanął na zwykłym poziomie. Trójka ta stała jednak znacznie wyżej od drugiej, aczkolwiek Michalik może walczyć z powodzeniem o pierwszeństwo z Wołkowskim na zasadzie wczorajszej gry. Na uwagę zasługuje polepszenie się klasy obrony Cracovii, zaś bramkarz Maciejko był bez zarzutu. a jego dwukrotna skuteczna interwencja w pierwszej tercji zadecydowała w wysokim stopniu o zwycięstwie biało-czerwonych.
Dwie bramki padły w pierwszej tercji, przyczem strzelcem Cracovii był Marchewczyk już w 2 min. gry, zaś wyrównanie padło dla gości ze strzału Eisensteina w dwie minuty potem w okresie, gdy u Cracovii walczyła rezerwowa linja napadu.
Rozstrzygnięcie nastąpiło w drugiej minucie drugiej tercji ze strzału Kowalskiego, który poprzedziło piękno wypracowanie sytuacji przez Marchewczyka. Trzecia tercja nie przynosi zmiany wyniku mimo obustronnych wysiłków.