1951-06-07 Górnik Radlin - Ogniwo MPK Kraków 3:1: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
m |
||
Linia 36: | Linia 36: | ||
| ustawienie_gosc = 3-2-5 | | ustawienie_gosc = 3-2-5 | ||
| sklad_gosc = [[Jan Hymczak|Hymczak]]<br> [[Władysław Gędłek|W. Gędłek]]<br> [[Kazimierz Kaszuba|Kaszuba]]<br> [[Tadeusz Glimas|Glimas]]<br> [[Aleksander Pawlikowski|Pawlikowski]]<br> [[Mieczysław Kolasa|M. Kolasa]]<br> [[Eugeniusz Mazur|Mazur]]<br> [[Czesław Rajtar|Rajtar]]<br> [[Julian Radoń|Radoń]]<br> [[Jerzy Pawłowski|J. Pawłowski]]<br> [[Henryk Bobula|Bobula]] | | sklad_gosc = [[Jan Hymczak|Hymczak]]<br> [[Władysław Gędłek|W. Gędłek]]<br> [[Kazimierz Kaszuba|Kaszuba]]<br> [[Tadeusz Glimas|Glimas]]<br> [[Aleksander Pawlikowski|Pawlikowski]]<br> [[Mieczysław Kolasa|M. Kolasa]]<br> [[Eugeniusz Mazur|Mazur]]<br> [[Czesław Rajtar|Rajtar]]<br> [[Julian Radoń|Radoń]]<br> [[Jerzy Pawłowski|J. Pawłowski]]<br> [[Henryk Bobula|Bobula]] | ||
}} | }} | ||
Linia 50: | Linia 49: | ||
[[Kategoria: 1951 I liga]] | [[Kategoria: 1951 I liga]] | ||
Wersja z 21:45, 24 lis 2008
|
I liga , 8 kolejka Radlin, czwartek, 7 czerwca 1951
(1:1)
|
|
Skład: Budny Pytlik Bober Zdrzałek Grzegoszczyk Rajchel Węglorz (Proksa) Szleger Franke Warzecha Wiśniewski Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Kukucki z Gdańska
|
Skład: Hymczak W. Gędłek Kaszuba Glimas Pawlikowski M. Kolasa Mazur Rajtar Radoń J. Pawłowski Bobula Ustawienie: 3-2-5 |
Opis meczu
Ogniwo przystąpiło do spotkania bez wiary w zwycięstwo, Górnicy natomiast chociaż osłabieni brakiem Dybały i Kurzeji, zaimponowali ambicją i kondycją. Uzyskane przez nich zwycięstwo w pełni zasłużone.
W Ogniwie poniżej swoich możliwości zagrały formacje obronne, a przede wszystkim Gędłek, któremu przypisać można stratę dwu bramek. Hymczak fatalnie puścił rzut wolny Frankego. Atak Ogniwa w ogóle nie istniał. Po strzeleniu pierwszej bramki napastnicy krakowscy opadli z sił i ani razu nie zagrozili poważnie Budnemu.
Górnicy grali ostro, uciekając się nieraz do chwytów niedozwolonych. U zwycięzców wyróżnił się zdobywca dwóch bramek - Węglorz oraz Pytlik, który jednak gra trochę za ostro. W Ogniwie nikogo wyróżnić nie można.
Źródło: Przegląd Sportowy