1937-09-12 Tarnów - Kraków 1:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Tarnów


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Tarnów, niedziela, 12 września 1937

Reprezentacja Tarnowa - Reprezentacja Krakowa

1
:
5

(0:3)



Herb_Kraków



Sędzia: Honig
Widzów: 2500

bramki Bramki
Kornaus Habowski x3
Krawczyk
Sołtysik
Skład:
Jakubik
Szczepanik
Piątek
Strugała
Cracovia herb.png Majeran
Cracovia herb.png Żiszka
Habowski
Michalak
Woźniak
Sołtysik
Cracovia herb.png Zembaczyński
Mecze tego dnia:

1937-09-12 Bochnia - Kraków 1:2
1937-09-12 Cracovia II - Zwierzyniecki Kraków 5:1
1937-09-12 Starachowice - Kraków 2:6
1937-09-12 Tarnów - Kraków 1:5
1937-09-12 Wilno - Kraków 1:2


Opis meczu

"Kraków-Tarnów 5:1 (3:0)." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Kraków-Tarnów 5:1 (3:0).

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Tarnów, 12 września. (J. M.) W zawodach między temi oboma miastami reprezentacja grodu Podwawelskiego bywała naogół dorywczo dobierana, to też od czasu rekordowego zwycięstwa 7:0, w r. 1925 osiągniętego przez pierwszorzędny garnitur Krakowa, Tarnów stale górował.

Tymczasem jednak Kraków, grając równocześnie na czterech frontach, przydzielił Tarnowowi starannie przygotowany zespół, złożony niemal wyłącznie ze samych graczy ligowych: Jakubik, Szczepanik, Piątek, Strugała, Majeran, Żiszka, Habowski, Michalak, Woźniak, Sołtysik, Zembaczyński.

Tarnowowi odebrano zgóry szanse realnego przeciwstawienia się temu potężnemu przeciwnikowi odciągając obrońców Mroza i Gustę do teamu wileńskiego. Drużyna Tarnowa, składająca się z graczy Tarnovil, Metalu i Moście, nie stanowiła równorzędnego partnera dla Krakowa, który bezapelacyjnie panował na sytuacją.

Krótkie okresy przewagi Tarnovii w drugiej połowie były raczej wynikiem nonszalanckiego spoczynku na laurach pewnej siebie drużyny gości i efektami skutecznej gry gospodarzy. Przechodząc do oceny gry gości, stwierdzić należy ich bezapelacyjną wyższość techniczną I taktyczną. Jakubik bez zarzutu. Obrońcy nie przedstawiali specjalnej klasy, natomiast doskonała pomoc z Żiszką na czele stanowiła nie do pokonania zaporę dla gospodarzy. W ataku wybijali się Habowski, Zembaczyński oraz Michalak.

W drużynie tarnowskiej jedynie Krawczyk, grający tylko w pierwszej połowie, okazał inicjatywę i ducha walki, reszcie nie starczyło na to umiejętności. Pomoc, jak i rezerwowa obrona w minimalnym stopniu sprostały swemu zadaniu. Obaj bramkarze zarówno Bieńkowski, jak i Donnersberg nie ponoszą żadnej winy w klęsce Tarnowa.

W 7. min, Habowski celnym strzałem uzyskuje prowadzenie. W 20 min. przebój Krawczyka kończy się bombą w poprzeczkę. W 34 min. Michalak głową zdobywa drugą bramkę, zaś Habowski z rzutu karnego za faul ustanawia wynik do pauzy. W drugiej połowie Tarnów występuje ze zmienionym atakiem. Strzelcem czwartej bramki jest znowu Habowski. Serję bramek dla Krakowa kończy Sołtysik w 14 min. W minutę później przedziera się Kornaus, uzyskując honorowy punkt dla Tarnowa. Widzów 2.500, sędzia p. Honig, b. słaby, będący przedmiotem nieustannych demonstracyj widzów.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 254 z 14 września 1937


Mecze sezonu 1937 (Kraków)