1911-09-17 Cracovia - Południowo-Wschodnie Niemcy 1:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 53: Linia 53:
[[Grafika: IKC 1911-09-20 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]]
[[Grafika: IKC 1911-09-20 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]]
[[Grafika: IKC 1911-09-20 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]]
[[Grafika: IKC 1911-09-20 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]]
{{opis stub}}
W ubiegłą niedzielę popołudniu odbył się na boisku pozlotowem przy licznym udziale publiczności match między "Cracovią" a drużyną reprezentatywną z północno-wschodnich Niemczech, z Wrocławia. Już z góry było do przewidzenia, że walka ta prowadzoną będzie zacięcie i że złoży się na nią cały szereg interesujących momentów dla widzów. "Cracovia" wystąpiła w cośkolwiek zmiennym składzie, mianowicie p. Zabrzę zastąpił p. Węgrzyn, a p. Singer, któremu "Verband" wiedeński zniósł karę (dyskwalifikowany był do 15 października b. r.), zajął ku ogólnemu zadowoleniu publiczności trudne stanowisko środkowego w napadzie.
 
Pierwszy atak "Cracovii", rozpoczęty w silnem i brawurowem tempie, nie dobiega bramki przeciwnika, lecz łamie się o energiczną i piękną obronę drużyny niemieckiej. Wkrótce przenosi się piłka na stronę "Cracovii", prowadzona umiejętnie skośnymi rzutami, lekkimi i niezawodnymi. Lecz w najkrytyczniejszym momencie, kiedy "obrona" i "pomoc" "Cracovii" została sparaliżowaną i kiedy niebezpieczeństwo utraty bramki zdaje się grozić każdej sekundy, zjawia się niepostrzeżenie p. Traub (z pomocy) i szybkim ruchem, jak błyskawica, wydobywa piłkę z matni i rzuca ją na linię ataku "Cracovii".
 
I znów atak "Cracovii" rozpoczyna się. "Cracovia" atakiem słynie i na ataku ugruntowała swe pierwszorzędne stanowisko drużyny. Lecz wszystkie ataki "Cracovii", która przez cały czas walki ustawicznie drużynę niemiecką szturmowała, rozbijały się o nieugiętą i stalową obronę przeciwnika. Dopiero w drugiej części gry udało się "Cracovii" zdobyć jeden goal z rzutu karnego.
 
Ostatecznie walka zakończyła się w stosunku 0:1 na korzyść "Cracovii".
 
Jest to zatem chlubne zwycięstwo, które przynosi "Cracovii" uznanie, a wobec drużyn zagranicznych wzmocni jej stanowisko i poniekąd sławę.


Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny''
Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny''


[[Kategoria: 1911 mecze towarzyskie]]
[[Kategoria: 1911 mecze towarzyskie]]

Wersja z 23:24, 16 sty 2009


Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, niedziela, 17 września 1911

Cracovia - reprezentacja południowo-wschodnich Niemiec

1
:
0

(0:0)



Herb_Południowo-Wschodnie Niemcy


Skład:
Rogalski
Pollak
Grabowski
Traub II
Owsionka
Synowiec
Dąbrowski I
Poznański
Singer
Długocki
Just

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Melich

bramki Bramki
Poznański 1:0

Mecze tego dnia:

1911-09-17 Cracovia - Południowo-Wschodnie Niemcy 1:0
1911-09-17 Cracovia II - Alfa Kraków 1:0


Inny mecz tego dnia

Zapowiedź meczu

Opis meczu

Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas

Niezbyt pewna pogoda nie odstraszała publiczności krakowskiej od licznego przybycia na wczorajszy match "Cracovii" z wrocławską drużyną związkową. Zawody były wybitnie interesujące, napięcie nie słabło przez cały czas partyi. Drużyna wrocławska, złożona z indywidualnie pierwszoklasowych graczy, nadała odrazu żywe tempo, które utrzymało się do końca. "Cracovia", mimo zmian w swym składzie, utrzymała się naogół na dotychczasowym poziomie a po dalszem zgraniu się osiągnąć może wybitne rezultaty. Obie drużyny przedstawiły się jako równorzędne, przyczem goście górowali lepszemi liniami obrony, Krakowianie lepszym napadem. Gra wskutek tego toczyła się na połowie wrocławskiej, do pauzy bez wyniku; po pauzie uzyskała "Cracovia" jeden punkt z rzutu karnego. Kilka ataków nie zakończyło się zdobyciem bramki tylko wskutek opornego szczęścia "Cracovii". Grę, naogół poprawną chodź początkowo nieco ostrą ze strony niemieckiej, kierował spokojnie i bezstronnie p. Melich z Wiednia.

Źródło: Czas

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.2

W ubiegłą niedzielę popołudniu odbył się na boisku pozlotowem przy licznym udziale publiczności match między "Cracovią" a drużyną reprezentatywną z północno-wschodnich Niemczech, z Wrocławia. Już z góry było do przewidzenia, że walka ta prowadzoną będzie zacięcie i że złoży się na nią cały szereg interesujących momentów dla widzów. "Cracovia" wystąpiła w cośkolwiek zmiennym składzie, mianowicie p. Zabrzę zastąpił p. Węgrzyn, a p. Singer, któremu "Verband" wiedeński zniósł karę (dyskwalifikowany był do 15 października b. r.), zajął ku ogólnemu zadowoleniu publiczności trudne stanowisko środkowego w napadzie.

Pierwszy atak "Cracovii", rozpoczęty w silnem i brawurowem tempie, nie dobiega bramki przeciwnika, lecz łamie się o energiczną i piękną obronę drużyny niemieckiej. Wkrótce przenosi się piłka na stronę "Cracovii", prowadzona umiejętnie skośnymi rzutami, lekkimi i niezawodnymi. Lecz w najkrytyczniejszym momencie, kiedy "obrona" i "pomoc" "Cracovii" została sparaliżowaną i kiedy niebezpieczeństwo utraty bramki zdaje się grozić każdej sekundy, zjawia się niepostrzeżenie p. Traub (z pomocy) i szybkim ruchem, jak błyskawica, wydobywa piłkę z matni i rzuca ją na linię ataku "Cracovii".

I znów atak "Cracovii" rozpoczyna się. "Cracovia" atakiem słynie i na ataku ugruntowała swe pierwszorzędne stanowisko drużyny. Lecz wszystkie ataki "Cracovii", która przez cały czas walki ustawicznie drużynę niemiecką szturmowała, rozbijały się o nieugiętą i stalową obronę przeciwnika. Dopiero w drugiej części gry udało się "Cracovii" zdobyć jeden goal z rzutu karnego.

Ostatecznie walka zakończyła się w stosunku 0:1 na korzyść "Cracovii".

Jest to zatem chlubne zwycięstwo, które przynosi "Cracovii" uznanie, a wobec drużyn zagranicznych wzmocni jej stanowisko i poniekąd sławę.

Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny