1918-10-26 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 9:1: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Linia 44: | Linia 44: | ||
[[Grafika: IKC 1918-10-28 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | [[Grafika: IKC 1918-10-28 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | ||
[[Grafika: IKC 1918-10-28 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | [[Grafika: IKC 1918-10-28 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | ||
Mimo fatalnej aury "Cracovia" miała wczoraj szczęśliwy dzień. Od pierwszej chwili widoczną była ogromna przewaga naszych graczy. Wynik 9:1 jest pogromem pierwszoklasowej drużyny wiedeńskiej. | |||
Zaczęli Wiedeńczycy pod wiatr, W 17 minucie zdobywają punkt pierwszy i ostatni centrowego. | |||
W 21 m. i 22 m. dwa strzały, podyktowane dla "Cracovii" wykorzystuje Poznański. Tenżesam gracz strzela w 34 m., w 37, w 40 i w 42 zawsze z podania Kowalskiego. | |||
Po pauzie pogrom uzupełnia się... Kowalski strzela w 4 m., następnie w 9 m. Poznański, w 30m. Mielech. | |||
Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'' | Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'' | ||
[[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 00:55, 23 lis 2008
|
mecz towarzyski Kraków, sobota, 26 października 1918
(6:1)
|
|
Skład: Wittek Dąbrowski II Gintel Wykręt Cikowski Majcherczyk Dąbrowski I Poznański Kałuża Mielech Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Veit z Wiednia
|
Mecz następnego dnia: | ||
Mecz następnego dnia
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Mimo fatalnej aury "Cracovia" miała wczoraj szczęśliwy dzień. Od pierwszej chwili widoczną była ogromna przewaga naszych graczy. Wynik 9:1 jest pogromem pierwszoklasowej drużyny wiedeńskiej.
Zaczęli Wiedeńczycy pod wiatr, W 17 minucie zdobywają punkt pierwszy i ostatni centrowego.
W 21 m. i 22 m. dwa strzały, podyktowane dla "Cracovii" wykorzystuje Poznański. Tenżesam gracz strzela w 34 m., w 37, w 40 i w 42 zawsze z podania Kowalskiego.
Po pauzie pogrom uzupełnia się... Kowalski strzela w 4 m., następnie w 9 m. Poznański, w 30m. Mielech.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny