1922-08-06 Cracovia - Vasas Budapeszt 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
m (1 wersja) |
|
(Brak różnic)
| |
Wersja z 22:30, 1 sty 2009
|
 Kraków, niedziela, 6 sierpnia 1922
(0:0)
|
| ||||||||||
|
Sędzia: Rosenfeld |
||||||||||||||||||||
| Mecz poprzedniego dnia: | ||
Mecz poprzedniego dnia
Gość honorowy
Na meczu obecny był Naczelnik Państwa marszałek Józef Piłsudski. Według programu wizyty miał tylko chwilę przyglądać się zawodom, jednak zainteresowany grą Cracovii został do końca meczu.
Opis meczu
Zawody te zaszczycił swoją obecnością p. Naczelnik Państwa, wraz z generalicją entuzjastycznie witany przez licznie zgromadzoną publiczność. Przyglądał się zawodom z wielkim zainteresowaniem i pozostał w swej loży do samego końca zawodów. Pierwsi wstępują na boisko Węgrzy, których cała ekspedycja, ustawiwszy się pod lożą p. Naczelnika, wzniosła trzechkrotne "Eljen" na jego cześć. Burzliwe brawa. Podobnie witała Naczelnego Wodza i drużyna Cracovii, która wystąpiła bez Stycznia a z Strycharzem, Łańką i Reymanem J. Tym razem grał już atak biało-czerwonych trochę lepiej, choć zupełnie unieruchomiony Szperling za mało mógł brać udział w akcjach swego napadu. Kogut zupełnie bez formy. W pomocy Strycharza b. dobry. Reszta dobra, choć znać skutki przerwy wakacyjnej i brak treningu.
Najpierw lekka przewaga miejscowych, poczem gra się wyrównuje. Ataki Węgrów są jednak szybsze i niebezpieczniejsze. Pewną bramkę broni Strycharz. Szereg rzutów wolnych przeciw Cracovii mija bez rezultatu. Szperling jest doskonale kryty. Rzut wolny z pola karnego strzela Kogut w aut. Strycharz przerywa ładną kombinację gości. Rzut Reymana obronił bramkarz robinzonadą. Również i drugi wolny z za pola karnego dla Cracovii niewykorzystany. Tuż przed pauzą przestrzelił Szentmiklossy z pewnej pozycji. Po zmianie stron gra równorzędna, choć lekka przewaga Węgrów bardziej się zaznacza. Piękny rzut Reymana łapie wspaniale bramkarz gości, poczem i Popiel dwukrotnie interwenjuje. Szperling wnosi trochę życia do ataku. Gra bardzo żywa i urozmaicona. Popiel broni znowu z najbliższej odległości. W 16 minucie zdobywa Szentmiklossy, po rzucie wolnym, za przekroczenie pola karnego przez Popiela z piłką w ręku, jedyną bramkę dnia. Gra staje się bardzo zażartą. Cracovia znajduje się dłuższy czas na froncie, nie jest jednak w stanie wyrównać. Szereg ataków na bramkę Cracovii, poczem znowu przykre chwile dla Vasasu - i gra się kończy. Rogów 3:0 dla Cracovii. Sędzia p. Rosenfeld z Bielska dobry i bezstronny. Podyktowanie rzutu wolnego, z którego padła jedyna bramka, wywołało gorące protesty tak graczy Cracovii, jak i publiczności.
Źródło: Przegląd Sportowy [1]