1931-11-22 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
||
Linia 21: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = Krukowski | | sedzia = Krukowski z Warszawy | ||
| widzow = 2 000 | | widzow = 2 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = <br><br>[[Henryk Kępiński|Kępiński]] (58)<br> [[Józef Kubiński|Kubiński]] (77) | | strzelcy_gospodarz = <br><br>[[Henryk Kępiński|Kępiński]] (58)<br> [[Józef Kubiński|Kubiński]] (77) | ||
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Mecz niedzielny, który dla Ł. K. S. był zamknięciem sezonu ligowego, a dla Cracovii ostatniem spotkaniem na swojem boisku, należał do tej grupy zawodów, które wskazują, że drużyny naszej ekstra klasy nie można odsądzać od umiejętności piłkarskiej. | Mecz niedzielny, który dla Ł. K. S. był zamknięciem sezonu ligowego, a dla Cracovii ostatniem spotkaniem na swojem boisku, należał do tej grupy zawodów, które wskazują, że drużyny naszej ekstra klasy nie można odsądzać od umiejętności piłkarskiej.<br> Wysoki poziom walki oraz interesujący przebieg mile rozczarował prawie dwutysięczną widownię i udowodnił niewiadomo który raz, że w zawodach nawet o punkty, - o ile te ostatnie nie odgrywają decydującej roli - spokojna i kombinacyjnie ładna gra nietylko możliwa, ale i nie przekracza wcale zdolności naszych zawodników.<br> | ||
===Ciekawostki=== | ===Ciekawostki=== |
Wersja z 13:25, 29 gru 2007
|
Liga , 21 kolejka Kraków, niedziela, 22 listopada 1931
(0:2)
|
|
Skład: Szumiec (46. A. Malczyk) Lasota Filipkiewicz Seichter Chruściński Stiasny Kubiński S. Malczyk Kępiński A. Zieliński Maryan Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Krukowski z Warszawy
|
Skład: Mila Gałecki Radomski Jańczyk Trzmiela Jasiński Durka Herbstreit Tadeusiewicz Sowiak Król Ustawienie: 2-3-5 |
Opis meczu
Mecz niedzielny, który dla Ł. K. S. był zamknięciem sezonu ligowego, a dla Cracovii ostatniem spotkaniem na swojem boisku, należał do tej grupy zawodów, które wskazują, że drużyny naszej ekstra klasy nie można odsądzać od umiejętności piłkarskiej.
Wysoki poziom walki oraz interesujący przebieg mile rozczarował prawie dwutysięczną widownię i udowodnił niewiadomo który raz, że w zawodach nawet o punkty, - o ile te ostatnie nie odgrywają decydującej roli - spokojna i kombinacyjnie ładna gra nietylko możliwa, ale i nie przekracza wcale zdolności naszych zawodników.
Ciekawostki
Henryk Kępiński uzyskał w tym spotkaniu bramkę nr 200 w historii występów Cracovii w Ekstraklasie