1947-09-07 Cracovia - Rymer Niedobczyce 5:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 65: Linia 65:
'''RYMER: Chromik - Marczy, Student, Matlocz, Motyka, Janike, Krakowczyk, Franke, Kolowrot, Majcrzak, Dybała.'''
'''RYMER: Chromik - Marczy, Student, Matlocz, Motyka, Janike, Krakowczyk, Franke, Kolowrot, Majcrzak, Dybała.'''


Jak widzimy więc, drużyna rybnicka wystąpiła osłabiona przede wszystkim brakiem doskonałego obrońcy, '''Parysa''', kandydata do drużyny reprezentacyjnej. Mimo to stanowiła dla białoczerwonych "ciężki orzech" do zgryzienia, walcząc zażarcie i nieustępliwie i demonstrując okresami szereg zagrań, świadczących, że poszczególnym zawodnikom nie obce są arkana techniki i taktyki. Inna rzecz, że Rymer natrafił na '''słabszy nieco dzień białoczerwonych:''' w drużynie białoczerwonych nic się nie kleiło, zwłaszcza w linii ataku, gdzie na '''Różankowskim znać brak treningu.''' Słaba forma łącznika wpłynęła na grę '''Bobuli''', który ponadto nie miał szczęścia w strzałach, a i zwlekał przy tem wiele razy niepotrzebnie. '''Szewczyk, choć strzelił 3 bramki, ''' nie zachwycił, a '''Jabłoński II''' "znikł gdzieś w tłumie". '''Szeliga''' - jak zwykle lepszy w polu aniżeli w sytuacjach podbramkowych. W linii pomocy, '''Mazur grał tym razem o klasę gorzej''', aniżeli '''w poprzednich zawodach, raził zwłaszcza''' niedokładnością podań do przodu i w ogóle podania wbrew życzeniom  
Jak widzimy więc, drużyna rybnicka wystąpiła osłabiona przede wszystkim brakiem doskonałego obrońcy, '''Parysa''', kandydata do drużyny reprezentacyjnej. Mimo to stanowiła dla białoczerwonych "ciężki orzech" do zgryzienia, walcząc zażarcie i nieustępliwie i demonstrując okresami szereg zagrań, świadczących, że poszczególnym zawodnikom nie obce są arkana techniki i taktyki. Inna rzecz, że Rymer natrafił na '''słabszy nieco dzień białoczerwonych:''' w drużynie białoczerwonych nic się nie kleiło, zwłaszcza w linii ataku, gdzie na '''Różankowskim znać brak treningu.''' Słaba forma łącznika wpłynęła na grę '''Bobuli''', który ponadto nie miał szczęścia w strzałach, a i zwlekał przy tem wiele razy niepotrzebnie. '''Szewczyk, choć strzelił 3 bramki, ''' nie zachwycił, a '''Jabłoński II''' "znikł gdzieś w tłumie". '''Szeliga''' - jak zwykle lepszy w polu aniżeli w sytuacjach podbramkowych. W linii pomocy, '''Mazur grał tym razem o klasę gorzej''', aniżeli '''w poprzednich zawodach, raził zwłaszcza''' niedokładnością podań do przodu i w ogóle podania wbrew życzeniom widowni szły zanadto "górą". '''Parpan''' na normalnym poziomie, zaimponował nadto bombą z jakichś 30 m strzeloną, którą z trudem obronił bramkarz drużyny rybnickiej, Jabłoński I rutyną, a w niektórych wypadkach nawet ostrą grą, nadrabiał braki kondycyjne.
 
widowni za piękną robinzonadę pod nogi Bobuli. '''Dopiero w 9-tej minucie, po ładnej akcji prawej strony, Szewczyk otrzymuje piłkę na polu bramkowym i przedłuża ślicznie obok robinzonującego Chromika, zdobywając prowadzenie'''. Potem znów 12 minut gra się bezbramkowo.
 
W tym okresie widownia upomina swoich zawodników by grali dołem a największe "bury" otrzymuje Mazur za jakąś dziwną ociężałość, brak zwrotności i absolutnie niecelne podania.
 
'''W 21-ej minucie Różankowski wystawia Bobulę, a ten bliskim strzałem podwyższa wynik na 2:0''', to wzmacnia wybitnie samopoczucie drużyny, która jednak źle gra taktycznie i nie umie rozstrzygnąć gry i narzucić przeciwnikowi swojego stylu. Przez dalsze 15-cie minut (36 min.) po raz '''2-gi strzelcem jest Szewczyk''', który wyzyskuje złe ustawienie się obu obrońców przeciwnika i zmusza po raz 3-ci bramkarza Rymera do kapitulacji. Goście mają tuż przed przerwą dobrą sposobność zdobycia punktu, jednak Dybała przegrywa pojedynek z szybkim Glimasem, a Hymczak "wyskokiem z bramki" wyjaśnia sytuację.
 
'''Po przerwie, już 4-ta minuta przynosi dalszą bramkę, którą zdobywa Szewczyk'''. Wydaje się, że w tym okresie bramki będą częstszym zjawiskiem, jednak to co się dzieje na boisku, jest tego wyraźnym zaprzeczeniem. Tempo wybitnie spada, akcje Cracovii stają się coraz bardziej chaotyczne i przeciwnik zaczyna dochodzić do głosu "odgryzając się", niebezpiecznymi wypadami. '''Gra długimi okresami toczy się po środku boiska i powoduje pewne znużenie widowni''', która od czasu do czasu znów wytyka swoim pupilom nieskuteczne podania, czy wreszcie zgoła zły system.
 
       


}}
}}

Wersja z 13:29, 29 mar 2015


Herb_Cracovia

Trener:
Józef Kubiński
pilka_ico
Mistrzostwa Polski grupa II , 16 kolejka
Kraków, niedziela, 7 września 1947

Cracovia - Rymer Niedobczyce

5
:
0



Herb_Rymer Niedobczyce


Skład:
Rybicki
W. Gędłek
Parpan
Glimas
E. Jabłoński
Mazur
Szeliga
E. Różankowski
Szewczyk
M. Jabłoński
Bobula

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Kwieciński
Widzów: 10 000

bramki Bramki
Szewczyk (9')
Bobula (22')
Szewczyk (23')
Szewczyk (50')
Bobula (76')
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0

Mecze tego dnia:

1947-09-07 Cracovia - Dąbski Kraków 4:1
1947-09-07 Cracovia - Rymer Niedobczyce 5:0


Opis meczu

Start

Relacja z meczu w tygodniku Start cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Start cz.2
Białoczerwoni pomścili jedyną porażkę

Cracovia - Rymer 5:0 (3:0)


CRACOVIA: Hymczak - Gędłek, Glimas, Jabłoński I, Parpan, Mazur, Szeliga, Jabłoński II, Szewczyk, Różankowski I, Bobula.

RYMER: Chromik - Marczy, Student, Matlocz, Motyka, Janike, Krakowczyk, Franke, Kolowrot, Majcrzak, Dybała.

Jak widzimy więc, drużyna rybnicka wystąpiła osłabiona przede wszystkim brakiem doskonałego obrońcy, Parysa, kandydata do drużyny reprezentacyjnej. Mimo to stanowiła dla białoczerwonych "ciężki orzech" do zgryzienia, walcząc zażarcie i nieustępliwie i demonstrując okresami szereg zagrań, świadczących, że poszczególnym zawodnikom nie obce są arkana techniki i taktyki. Inna rzecz, że Rymer natrafił na słabszy nieco dzień białoczerwonych: w drużynie białoczerwonych nic się nie kleiło, zwłaszcza w linii ataku, gdzie na Różankowskim znać brak treningu. Słaba forma łącznika wpłynęła na grę Bobuli, który ponadto nie miał szczęścia w strzałach, a i zwlekał przy tem wiele razy niepotrzebnie. Szewczyk, choć strzelił 3 bramki, nie zachwycił, a Jabłoński II "znikł gdzieś w tłumie". Szeliga - jak zwykle lepszy w polu aniżeli w sytuacjach podbramkowych. W linii pomocy, Mazur grał tym razem o klasę gorzej, aniżeli w poprzednich zawodach, raził zwłaszcza niedokładnością podań do przodu i w ogóle podania wbrew życzeniom widowni szły zanadto "górą". Parpan na normalnym poziomie, zaimponował nadto bombą z jakichś 30 m strzeloną, którą z trudem obronił bramkarz drużyny rybnickiej, Jabłoński I rutyną, a w niektórych wypadkach nawet ostrą grą, nadrabiał braki kondycyjne.

widowni za piękną robinzonadę pod nogi Bobuli. Dopiero w 9-tej minucie, po ładnej akcji prawej strony, Szewczyk otrzymuje piłkę na polu bramkowym i przedłuża ślicznie obok robinzonującego Chromika, zdobywając prowadzenie. Potem znów 12 minut gra się bezbramkowo.

W tym okresie widownia upomina swoich zawodników by grali dołem a największe "bury" otrzymuje Mazur za jakąś dziwną ociężałość, brak zwrotności i absolutnie niecelne podania.

W 21-ej minucie Różankowski wystawia Bobulę, a ten bliskim strzałem podwyższa wynik na 2:0, to wzmacnia wybitnie samopoczucie drużyny, która jednak źle gra taktycznie i nie umie rozstrzygnąć gry i narzucić przeciwnikowi swojego stylu. Przez dalsze 15-cie minut (36 min.) po raz 2-gi strzelcem jest Szewczyk, który wyzyskuje złe ustawienie się obu obrońców przeciwnika i zmusza po raz 3-ci bramkarza Rymera do kapitulacji. Goście mają tuż przed przerwą dobrą sposobność zdobycia punktu, jednak Dybała przegrywa pojedynek z szybkim Glimasem, a Hymczak "wyskokiem z bramki" wyjaśnia sytuację.

Po przerwie, już 4-ta minuta przynosi dalszą bramkę, którą zdobywa Szewczyk. Wydaje się, że w tym okresie bramki będą częstszym zjawiskiem, jednak to co się dzieje na boisku, jest tego wyraźnym zaprzeczeniem. Tempo wybitnie spada, akcje Cracovii stają się coraz bardziej chaotyczne i przeciwnik zaczyna dochodzić do głosu "odgryzając się", niebezpiecznymi wypadami. Gra długimi okresami toczy się po środku boiska i powoduje pewne znużenie widowni, która od czasu do czasu znów wytyka swoim pupilom nieskuteczne podania, czy wreszcie zgoła zły system.
Źródło: Start nr 71 z 8 września 1947


Przegląd Sportowy

      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 72 z 8 września 1947 [1]


Mecze sezonu 1947

Cracovia_herb 1947 Trening Noworoczny  Łobzowianka Kraków 1947-03-23 Cracovia - Łobzowianka 10:0  Zagłębie Sosnowiec 1947-03-30 Cracovia - RKU Sosnowiec 2:2  KP Zjednoczeni Łódź 1947-04-05 Zjednoczeni - Cracovia 0:1  ŁKS Łódź 1947-04-06 ŁKS - Cracovia 2:2  AKS Chorzów 1947-04-13 AKS Chorzów - Cracovia 2:2  Pomorzanin Toruń 1947-04-20 Cracovia - Pomorzanin Toruń 6:3  Rymer Niedobczyce 1947-04-27 Rymer Niedobczyce - Cracovia 2:1  Wisła Kraków 1947-05-03 Cracovia - Wisła Kraków 0:3  ZZK Łódź 1947-05-11 Cracovia - ZZK Łódź 6:1  Radomiak Radom 1947-05-18 Radomiak Radom - Cracovia 1:1  Nusle Praga 1947-05-22 Cracovia - Nusle Praga 2:1  Resovia Rzeszów 1947-05-25 Resovia - Cracovia 2:0  Resovia Rzeszów 1947-05-26 Resovia - Cracovia 0:4  Glinik Gorlice 1947-06-01 Orzeł Gorlice - Cracovia 1:3  Warta Poznań 1947-06-05 Cracovia - Warta Poznań 4:1  Grochów Warszawa 1947-06-15 Cracovia - Grochów Warszawa 10:2  Gedania Gdańsk 1947-06-29 Gedania Gdańsk - Cracovia 0:6  Brda Bydgoszcz 1947-06-30 Brda Bydgoszcz - Cracovia 2:4  Gedania Gdańsk 1947-07-06 Cracovia - Gedania Gdańsk 7:0  Zagłębie Sosnowiec 1947-07-13 RKU Sosnowiec - Cracovia 1:1  Sandecja Nowy Sącz 1947-07-22 Sandecja - Cracovia 1:5  AKS Chorzów 1947-07-27 Cracovia - AKS Chorzów 6:1  Grochów Warszawa 1947-08-03 Grochów Warszawa - Cracovia 1:3  Glinik Gorlice 1947-08-09 Cracovia - Orzeł Gorlice 6:0  ZZK Łódź 1947-08-24 ZZK Łódź - Cracovia 0:7  Skra Częstochowa 1947-08-25 Skra Częstochowa - Cracovia 0:2  Rymer Niedobczyce 1947-09-07 Cracovia - Rymer Niedobczyce 5:0  Garbarnia Kraków 1947-09-14 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:0  Pomorzanin Toruń 1947-09-21 Pomorzanin Toruń - Cracovia 1:1  Radomiak Radom 1947-09-28 Cracovia - Radomiak Radom 2:0  Wrocław 1947-10-05 Wrocław - Cracovia 2:6  Polonia Świdnica 1947-10-09 Polonia Świdnica - Cracovia 0:6  Wisła Kraków 1947-10-12 Cracovia - Wisła Kraków 3:0  Polonia Warszawa 1947-10-19 Polonia Warszawa - Cracovia 2:2  Polonia Warszawa 1947-10-26 Cracovia - Polonia Warszawa 3:3  Wisła Kraków 1947-11-02 Cracovia - Wisła Kraków 2:2  Polonia Bytom 1947-11-09 Cracovia - Polonia Bytom 4:1  Warta Poznań 1947-11-16 Warta Poznań - Cracovia 5:3  Garbarnia Kraków 1947-11-23 Cracovia - Garbarnia Kraków 4:1  Ruch Chorzów 1947-11-30 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2  Wisła Kraków 1947-12-07 Wisła Kraków - Cracovia 1:0