1969-02-03 Cracovia - Baildon Katowice 3:7: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 28: | Linia 28: | ||
| sedzia = Wujek i Ostrowski (Warszawa) | | sedzia = Wujek i Ostrowski (Warszawa) | ||
| widzow = 1000 | | widzow = 1000 | ||
| strzelcy_gospodarz = <BR><BR>31' M. Pysz<BR>33' Migacz<BR><BR><BR><BR><BR>56' Kopczyński | | strzelcy_gospodarz = <BR><BR>31' [[Marian Pysz|M.Pysz]]<BR>33' [[Bogdan Migacz|Migacz]]<BR><BR><BR><BR><BR>56' [[Adam Kopczyński|Kopczyński]] | ||
| wyniki = 0:1<BR>0:2<BR>1:2<BR>2:2<BR>2:3<BR>2:4<BR>2:5<BR>2:6<BR>3:6<BR>3:7 | | wyniki = 0:1<BR>0:2<BR>1:2<BR>2:2<BR>2:3<BR>2:4<BR>2:5<BR>2:6<BR>3:6<BR>3:7 | ||
| strzelcy_gosc = 8' Obłój<BR>17' Fibic<BR><BR><BR>34' Obłój<BR>38' F. Góralczyk<BR>41' Fibic<BR>55' R. Góralczyk<BR><BR>58' F. Góralczyk | | strzelcy_gosc = 8' Obłój<BR>17' Fibic<BR><BR><BR>34' Obłój<BR>38' F. Góralczyk<BR>41' Fibic<BR>55' R. Góralczyk<BR><BR>58' F. Góralczyk | ||
Linia 38: | Linia 38: | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| bramkarz_gospodarz = | | bramkarz_gospodarz = [[Wacław Gój|Gój]] | ||
| I_piatka_gospodarz = | | I_piatka_gospodarz = [[Adam Kopczyński|Kopczyński]]<br>Stala<br>[[Bogdan Migacz|Migacz]]<br>[[Marian Pysz|M.Pysz]] | ||
| II_piatka_gospodarz = | | II_piatka_gospodarz = | ||
| III_piatka_gospodarz = | | III_piatka_gospodarz = | ||
| IV_piatka_gospodarz = | | IV_piatka_gospodarz = | ||
| bramkarz_gosc = | | bramkarz_gosc = Hampel | ||
| I_piatka_gosc = | | I_piatka_gosc = Obłój<br>Fibic<br>F. Góralczyk<br>R. Góralczyk | ||
| II_piatka_gosc = | | II_piatka_gosc = | ||
| III_piatka_gosc = | | III_piatka_gosc = |
Aktualna wersja na dzień 14:26, 21 gru 2022
|
I liga Kraków, lodowisko Siedleckiego, poniedziałek, 3 lutego 1969, 18:00
(0:2; 2:2; 1:3) |
|
Skład: Gój Kopczyński Stala Migacz M.Pysz |
|
Skład: Hampel Obłój Fibic F. Góralczyk R. Góralczyk |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Te krótkie okresy niezłej, szybkiej gry, przy ciągłych stanach dekoncentracji i przy braku poza Kopczyńskim obrońców z prawdziwego zdarzenia, nie mogą przynosić żadnych poważniejszych sukcesów. Cóż z tego, że w przekroju ligowych spotkań bramkarz Gój bronił doskonale. Nie jest on w stanie ze wszystkich pojedynków z rutynowanymi przeciwnikami wychodzić obronną ręką. Dlatego nie ma się co dziwić, że wczoraj w dwóch pozycjach dał się zaskoczyć.
Spotkanie i gra zaprezentowana przez Baildon mogły się podobać. Wprawdzie w 33 min. po pięknej solowej akcji Migacza z Cracovii, zakończonej zdobyciem świetnego gola, wynik brzmiał 2:2, gdy w następnych minutach po szkolnych błędach obrońców cały dorobek szedł na marne.