1974-04-21 Cracovia - Unia Tarnów 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 34: | Linia 34: | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = | | sklad_gospodarz = J. Duda<br> Surma<br> Kubik<br> H. Duda<br> Turecki<br> Hefko (Sputo)<br> A. Maczugowski<br> Kopijka<br> Niemiec<br> Lendzion<br> Zb. Maczugowski | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu Tempo=== | |||
Nie spełniły się ciche nadzieje jaworznickich górników, liczących, że tarnowska Unia straci obydwa punkty w Krakowie. <br>Najgroźniejszy rywal aktualnego lidera wyszedł z pojedynku z Cracovią obronną ręką, uzyskując bezbramkowy remis. W najbliższą sobotę sytuacja będzie odwrotna. Sukcesu Cracovii z kolei życzyć będzie cały Tarnów, gdyż biało-czerwoni zmierzą się właśnie z Górnikiem. Czy potrafią jednak wygrać ten prestiżowy dla siebie mecz?<br> | |||
Oczekiwany z zainteresowaniem mecz Cracovii z tarnowską Unią zakończył się bezbramkowo. Z wyniku tego goście powinni być zadowoleni, bowiem z przebiegu gry na zwycięstwo zasłużyła Cracovia. Białoczerwoni - szczególnie w pierwszej połowie - posiadali wyraźną przewagę i kilka dogodnych pozycji do zdobycia bramki. W 3 min. strzał Tureckiego z trudnością sparował Janusz, w 25 min. po "bombie" Hefki Lendzion spóźnił się z "dobitką", w 3 minuty później Maczugowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Unii. W 30 min. po "główce" Lendziona Ślęzak wybił piłkę z linii bramkowej, a w 31 min. "bomba" Niemca trafiła w słupek.<br> | |||
Po przerwie gra stała na znacznie słabszym poziomie i była bardziej wyrównana. Dopiero w ostatnim kwadransie Cracovia ponownie uzyskała przewagę, ale grając niedokładnie w ataku nie zagroziła już poważniej bramce Unii. | |||
[[Kategoria: 1973/74 krakowska liga okręgowa grupa I]] | [[Kategoria: 1973/74 krakowska liga okręgowa grupa I]] | ||
Wersja z 11:13, 13 gru 2008
data kolejki
|
 niedziela, 21 kwietnia 1974
|
| ||||||||||
| Skład: J. Duda Surma Kubik H. Duda Turecki Hefko (Sputo) A. Maczugowski Kopijka Niemiec Lendzion Zb. Maczugowski |
Sędzia: Czachurski z Bochni |
|||||||||||||||||||
Opis meczu Tempo
Nie spełniły się ciche nadzieje jaworznickich górników, liczących, że tarnowska Unia straci obydwa punkty w Krakowie.
Najgroźniejszy rywal aktualnego lidera wyszedł z pojedynku z Cracovią obronną ręką, uzyskując bezbramkowy remis. W najbliższą sobotę sytuacja będzie odwrotna. Sukcesu Cracovii z kolei życzyć będzie cały Tarnów, gdyż biało-czerwoni zmierzą się właśnie z Górnikiem. Czy potrafią jednak wygrać ten prestiżowy dla siebie mecz?
Oczekiwany z zainteresowaniem mecz Cracovii z tarnowską Unią zakończył się bezbramkowo. Z wyniku tego goście powinni być zadowoleni, bowiem z przebiegu gry na zwycięstwo zasłużyła Cracovia. Białoczerwoni - szczególnie w pierwszej połowie - posiadali wyraźną przewagę i kilka dogodnych pozycji do zdobycia bramki. W 3 min. strzał Tureckiego z trudnością sparował Janusz, w 25 min. po "bombie" Hefki Lendzion spóźnił się z "dobitką", w 3 minuty później Maczugowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Unii. W 30 min. po "główce" Lendziona Ślęzak wybił piłkę z linii bramkowej, a w 31 min. "bomba" Niemca trafiła w słupek.
Po przerwie gra stała na znacznie słabszym poziomie i była bardziej wyrównana. Dopiero w ostatnim kwadransie Cracovia ponownie uzyskała przewagę, ale grając niedokładnie w ataku nie zagroziła już poważniej bramce Unii.