1984-09-15 AZS Katowice - Cracovia 20:29: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "<table style="width:100%;"> <tr> <td>{{Mecz - piłka ręczna | gospodarz = AZS Katowice | gosc = Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1984/85 | rozgrywki = 1 Liga piłka ręczna…")
 
 
Linia 93: Linia 93:
<td>
<td>
=== Relacje z zawodów ===
=== Relacje z zawodów ===
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa
|              Numer = 184
|            Wydanie =
|              Dzien = 17
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1984
|                Link =
|                Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1984-09-17 184 3.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]]
|      Tytul_artykulu = Pomyślny start "cracovianek"
|              Autor =
|              Tresc =SZCZYPIORNISTKI Cracovii pomyślnie zainaugurowały nowy sezon ligowy odnosząc dwa zwycięstwa w wyjazdowych spotkaniach z AZS Katowice. Oto relacja z tych meczów przekazana nam przez kierownika sekcji mgr JANA MISTALA:
„W sobotę dziewczęta zagrały bardzo dobre spotkanie, uzyskały już w pierwszej połowie wysoką przewagę bramkową i potem spokojnie kontrolując przebieg walki, osiągnęły zwycięstwo 29:20 (17:10). Bardzo dobrze broniły nasze bramkarki — Alicja Główczak i Bogusława Dąbrowska. Ta ostatnia w drugiej części meczu przez 11 minut nie puściła ani jednego gola, mimo że w tym czasie akademiczki aż sześciokrotnie przeprowadziły szybkie ataki, po których zawodniczki tej drużyny były sam na sam z nasza bramkarką. Warto tet podkreślić, iż graliśmy bez Zofii Figas, która w czasie jednego z ostatnich przed ligą sparringów doznała kontuzji nogi.
W niedzielę dziewczęta wyszły do gry nieco zdekoncentrowane, pewne zwycięstwa i... przegrały pierwsza połowę meczu 10:11. Gra się nie kleiła. akcje były chaotyczne, sporo błędów. Na szczęście dla nas. w drugiej połowie złapały właściwy rytm gry, odrobiły stratę i uzyskały kolejną wysoką wygraną 26:20”.
Tyle kierownik zespołu. Dodajmy jeszcze, że bramki w tych meczach strzeliły: Golik — 6 i 7. Siodłak 6 i 5, Wójcik 3 i 7. Hołda 4 i 2, Tomaszewska 2 i 3. Pawłowska 2 i 1. Sasnal 2 i 0. Madej 2 I 0, Wojtoń 1 i 0, Gorzkowska 1 i 0, Rząsiecka 0 i 1.
}}
* [[:Grafika:Gazeta Krakowska 1984-09-17 223 3.png|Wzmianka z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]
* [[:Grafika:Gazeta Krakowska 1984-09-17 223 3.png|Wzmianka z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']]



Aktualna wersja na dzień 08:44, 8 cze 2023


AZS Katowice - piłka ręczna kobiet herb.png


Piłka ręczna.png
1 Liga piłka ręczna kobiet
Katowice, sobota, 15 września 1984

AZS Katowice - Cracovia

20
:
29

(10:17)


Cracovia - piłka ręczna kobiet herb.png

Trener:
Edward Surdyka


Relacje z zawodów

"Pomyślny start "cracovianek"" -
Echo Krakowa

Pomyślny start "cracovianek"

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
SZCZYPIORNISTKI Cracovii pomyślnie zainaugurowały nowy sezon ligowy odnosząc dwa zwycięstwa w wyjazdowych spotkaniach z AZS Katowice. Oto relacja z tych meczów przekazana nam przez kierownika sekcji mgr JANA MISTALA:

„W sobotę dziewczęta zagrały bardzo dobre spotkanie, uzyskały już w pierwszej połowie wysoką przewagę bramkową i potem spokojnie kontrolując przebieg walki, osiągnęły zwycięstwo 29:20 (17:10). Bardzo dobrze broniły nasze bramkarki — Alicja Główczak i Bogusława Dąbrowska. Ta ostatnia w drugiej części meczu przez 11 minut nie puściła ani jednego gola, mimo że w tym czasie akademiczki aż sześciokrotnie przeprowadziły szybkie ataki, po których zawodniczki tej drużyny były sam na sam z nasza bramkarką. Warto tet podkreślić, iż graliśmy bez Zofii Figas, która w czasie jednego z ostatnich przed ligą sparringów doznała kontuzji nogi.

W niedzielę dziewczęta wyszły do gry nieco zdekoncentrowane, pewne zwycięstwa i... przegrały pierwsza połowę meczu 10:11. Gra się nie kleiła. akcje były chaotyczne, sporo błędów. Na szczęście dla nas. w drugiej połowie złapały właściwy rytm gry, odrobiły stratę i uzyskały kolejną wysoką wygraną 26:20”.

Tyle kierownik zespołu. Dodajmy jeszcze, że bramki w tych meczach strzeliły: Golik — 6 i 7. Siodłak 6 i 5, Wójcik 3 i 7. Hołda 4 i 2, Tomaszewska 2 i 3. Pawłowska 2 i 1. Sasnal 2 i 0. Madej 2 I 0, Wojtoń 1 i 0, Gorzkowska 1 i 0, Rząsiecka 0 i 1.
Źródło: Echo Krakowa nr 184 z 17 września 1984