1985-04-21 Start Łódź - Cracovia 1:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
(youtube, Replaced: ” → " (5))
Linia 40: Linia 40:
===Opis meczu===
===Opis meczu===
Zwycięstwo Cracovii jest nagrodą za odważną i otwartą grę. Goście zagrali trzema napastnikami w przodzie, podczas gdy gospodarze operowali tylko dwoma. Zazwyczaj bywa odwrotnie: to drużyny przyjezdne grają defensywnie, bojaźliwie, zakładając w planie maksimum remis. Być może do takiej zachowawczej gry zmusiła Start absencja trzech podstawowych zawodników. <BR>
Zwycięstwo Cracovii jest nagrodą za odważną i otwartą grę. Goście zagrali trzema napastnikami w przodzie, podczas gdy gospodarze operowali tylko dwoma. Zazwyczaj bywa odwrotnie: to drużyny przyjezdne grają defensywnie, bojaźliwie, zakładając w planie maksimum remis. Być może do takiej zachowawczej gry zmusiła Start absencja trzech podstawowych zawodników. <BR>
Cracovia miała przewagę w pierwszej połowie meczu. Uzyskała prowadzenie po rzucie wolnym, który we „francuskim” stylu wykonał Nurkowski. Drugi gol był klasyczną kontrą. Odebraną łodzianom piłkę obrońca Tyrka podał do najlepszego gracza Cracovii Podsiadły, a ten natychmiast przedłużył jej lot do Brzezińskiego, który znalazł się” sam na sam” z Kwaśniewiczem i już było 2-0! Bramka „kontaktowa”, dość przypadkowo uzyskana w ostatniej minucie pierwszej połowy, zapowiadała emocje w następnych 45 minutach gry. W tej części stroną przeważającą byli łodzianie, ale nie potrafili celnie strzelić, nawet z rzutu karnego, który karygodnie przestrzelił w 64 minucie Kasperkiewicz. <BR>
Cracovia miała przewagę w pierwszej połowie meczu. Uzyskała prowadzenie po rzucie wolnym, który we "francuskim" stylu wykonał Nurkowski. Drugi gol był klasyczną kontrą. Odebraną łodzianom piłkę obrońca Tyrka podał do najlepszego gracza Cracovii Podsiadły, a ten natychmiast przedłużył jej lot do Brzezińskiego, który znalazł się" sam na sam" z Kwaśniewiczem i już było 2-0! Bramka "kontaktowa", dość przypadkowo uzyskana w ostatniej minucie pierwszej połowy, zapowiadała emocje w następnych 45 minutach gry. W tej części stroną przeważającą byli łodzianie, ale nie potrafili celnie strzelić, nawet z rzutu karnego, który karygodnie przestrzelił w 64 minucie Kasperkiewicz. <BR>
Krakowianie umiejętnie przetrzymali napór Startu, a następnie przeszli do kontraktów i omal nie uzyskali dalszych bramek. Ale w 74 i 75 minucie spotkanie Kwaśniewicz, który po 3-letniej przerwie znów powrócił na boisko, w sytuacji „sam na sam” z Grabą i Nurkowskim wyszedł obronną ręką.
Krakowianie umiejętnie przetrzymali napór Startu, a następnie przeszli do kontraktów i omal nie uzyskali dalszych bramek. Ale w 74 i 75 minucie spotkanie Kwaśniewicz, który po 3-letniej przerwie znów powrócił na boisko, w sytuacji "sam na sam" z Grabą i Nurkowskim wyszedł obronną ręką.


Źródło: ''Tempo''
Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1984/85 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria:1984/85 II liga grupa wschodnia]]

Wersja z 22:14, 7 sty 2009


Herb_Start Łódź


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 21 kolejka
Łódź, niedziela, 21 kwietnia 1985

Start Łódź - Cracovia

1
:
2

(1:2)



Herb_Cracovia

Trener:
Henryk Stroniarz

Sędzia: Woźny
Widzów: 3 000

bramki Bramki


Matusiak (45')
0:1
0:2
1:2
Nurkowski (22')
Brzeziński (22')
Skład:
Niessner
Tyrka
Cendrowicz
K. Baliga
Zawadziński
Osoba (85' Kasperek)
Marek Podsiadło
Graba
Nurkowski
Karbowiak
Brzeziński (76' Cyzio)
Mecze tego dnia:

1985-04-21 Cracovia II - Hutnik II Kraków 0:3
1985-04-21 Start Łódź - Cracovia 1:2



Opis meczu

Zwycięstwo Cracovii jest nagrodą za odważną i otwartą grę. Goście zagrali trzema napastnikami w przodzie, podczas gdy gospodarze operowali tylko dwoma. Zazwyczaj bywa odwrotnie: to drużyny przyjezdne grają defensywnie, bojaźliwie, zakładając w planie maksimum remis. Być może do takiej zachowawczej gry zmusiła Start absencja trzech podstawowych zawodników.
Cracovia miała przewagę w pierwszej połowie meczu. Uzyskała prowadzenie po rzucie wolnym, który we "francuskim" stylu wykonał Nurkowski. Drugi gol był klasyczną kontrą. Odebraną łodzianom piłkę obrońca Tyrka podał do najlepszego gracza Cracovii Podsiadły, a ten natychmiast przedłużył jej lot do Brzezińskiego, który znalazł się" sam na sam" z Kwaśniewiczem i już było 2-0! Bramka "kontaktowa", dość przypadkowo uzyskana w ostatniej minucie pierwszej połowy, zapowiadała emocje w następnych 45 minutach gry. W tej części stroną przeważającą byli łodzianie, ale nie potrafili celnie strzelić, nawet z rzutu karnego, który karygodnie przestrzelił w 64 minucie Kasperkiewicz.
Krakowianie umiejętnie przetrzymali napór Startu, a następnie przeszli do kontraktów i omal nie uzyskali dalszych bramek. Ale w 74 i 75 minucie spotkanie Kwaśniewicz, który po 3-letniej przerwie znów powrócił na boisko, w sytuacji "sam na sam" z Grabą i Nurkowskim wyszedł obronną ręką.

Źródło: Tempo