1985-05-25 Cracovia - Stal Stalowa Wola 0:4: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
|||
Linia 12: | Linia 12: | ||
| rok = 1985 | | rok = 1985 | ||
| godzina = | | godzina = | ||
| miejsce = | | miejsce = Kraków | ||
| bramki_gospodarz = 0 | | bramki_gospodarz = 0 | ||
| bramki_gosc = 4 | | bramki_gosc = 4 | ||
Linia 21: | Linia 21: | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = | | sedzia = F. Krawczyk | ||
| widzow = 500 | | widzow = 500 | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
Linia 30: | Linia 30: | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = [[Jerzy Warchala]] | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = Niessner<BR> Tyrka<BR> Baliga<BR> Cichy<BR> Zawadziński<BR> Osoba (30' Kasperek)<BR> Graba<BR> Podsiadło<BR> Cisowski (46' Cyzio)<BR> Nurkowski<BR> Brzeziński | | sklad_gospodarz = Niessner<BR> Tyrka<BR> [[Krzysztof Baliga|K. Baliga]]<BR> Cichy<BR> Zawadziński<BR> Osoba (30' Kasperek)<BR> Graba<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> [[Janusz Cisowski|Cisowski]] (46' Cyzio)<BR> Nurkowski<BR> [[Leszek Brzeziński|Brzeziński]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = | ||
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Gdy na 10 minut przed końcem Kasperek, chcąc ratować beznadziejną sytuację, skierował piłkę do własnej bramki â z trybun rozległy się... oklaski. Szyderstwo z jakim potraktowała w tym momencie garstka kibiców krakowski "trzecioligowcówâ była uzasadnionym rewanżem za to, co ci ostatni raczyli zademonstrować w sobotnie popołudnie. Swoisty pokaz âchodzonegoâ trwał bowiem przez cały mecz, zaś jedynym marzeniem futbolistów Cracovii było szczęśliwe dotrwanie do końcowego gwizdka. Odnotowuję, że udało się, składając im szczere gratulacje z tego powodu. | Gdy na 10 minut przed końcem Kasperek, chcąc ratować beznadziejną sytuację, skierował piłkę do własnej bramki â z trybun rozległy się... oklaski. Szyderstwo z jakim potraktowała w tym momencie garstka kibiców krakowski "trzecioligowcówâ była uzasadnionym rewanżem za to, co ci ostatni raczyli zademonstrować w sobotnie popołudnie. Swoisty pokaz âchodzonegoâ trwał bowiem przez cały mecz, zaś jedynym marzeniem futbolistów Cracovii było szczęśliwe dotrwanie do końcowego gwizdka. Odnotowuję, że udało się, składając im szczere gratulacje z tego powodu. | ||
Stalowcy różnili się od rywali zasadniczo tym, że chciało im się grać. Stąd seryjnie dochodzili do âstuprocentowychâ sytuacji, nie zawsze je wykorzystując. I z tego właśnie powodu niekoniecznie prawdziwa musi być teza, że wynik spotkania jest niekorzystny dla âPasiakówâ. Wszystko zależy od punktu widzenia... | Stalowcy różnili się od rywali zasadniczo tym, że chciało im się grać. Stąd seryjnie dochodzili do âstuprocentowychâ sytuacji, nie zawsze je wykorzystując. I z tego właśnie powodu niekoniecznie prawdziwa musi być teza, że wynik spotkania jest niekorzystny dla âPasiakówâ. Wszystko zależy od punktu widzenia... | ||
Wersja z 00:04, 12 mar 2008
|
II liga grupa wschodnia , 26 kolejka Kraków, sobota, 25 maja 1985
(0:1)
|
|
Skład: Niessner Tyrka K. Baliga Cichy Zawadziński Osoba (30' Kasperek) Graba Marek Podsiadło Cisowski (46' Cyzio) Nurkowski Brzeziński |
Sędzia: F. Krawczyk
|
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Gdy na 10 minut przed końcem Kasperek, chcąc ratować beznadziejną sytuację, skierował piłkę do własnej bramki â z trybun rozległy się... oklaski. Szyderstwo z jakim potraktowała w tym momencie garstka kibiców krakowski "trzecioligowcówâ była uzasadnionym rewanżem za to, co ci ostatni raczyli zademonstrować w sobotnie popołudnie. Swoisty pokaz âchodzonegoâ trwał bowiem przez cały mecz, zaś jedynym marzeniem futbolistów Cracovii było szczęśliwe dotrwanie do końcowego gwizdka. Odnotowuję, że udało się, składając im szczere gratulacje z tego powodu.
Stalowcy różnili się od rywali zasadniczo tym, że chciało im się grać. Stąd seryjnie dochodzili do âstuprocentowychâ sytuacji, nie zawsze je wykorzystując. I z tego właśnie powodu niekoniecznie prawdziwa musi być teza, że wynik spotkania jest niekorzystny dla âPasiakówâ. Wszystko zależy od punktu widzenia...
Źródło: Tempo