1989-10-08 Cracovia - Hetman Zamość 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
||
| Linia 25: | Linia 25: | ||
| sedzia = | | sedzia = | ||
| widzow = 1 500 | | widzow = 1 500 | ||
| strzelcy_gospodarz = <BR>Klaja (28')<BR> Kowalik (84') | | strzelcy_gospodarz = <BR> [[Zbigniew Klaja|Klaja]] (28')<BR> [[Edward Kowalik|E. Kowalik]] (84') | ||
| wyniki = 0:1<BR>1:1<BR>2:1 | | wyniki = 0:1<BR>1:1<BR>2:1 | ||
| strzelcy_gosc = Rysak (13' głową) | | strzelcy_gosc = Rysak (13' głową) | ||
| Linia 32: | Linia 32: | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = [[Leszek Mrugalski]] | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = Holocher<BR> Kowalik<BR> Łada<BR> Baliga<BR> Sajnóg<BR> A.Karaś (46' Owca)<BR> R.Wrześniak (67' Nawrot)<BR> Klaja<BR> Bargieł<BR> Czarnik<BR> Bugaj | | sklad_gospodarz = [[Marek Holocher|Holocher]]<BR> [[Edward Kowalik|E. Kowalik]]<BR> Łada<BR> [[Kazimierz Baliga|K. Baliga]]<BR> Sajnóg<BR> A. Karaś (46' [[Stanisław Owca|Owca]])<BR> [[Rafał Wrześniak|R. Wrześniak]] (67' Nawrot)<BR> [[Zbigniew Klaja|Klaja]]<BR> Bargieł<BR> [[Jacek Czarnik|J. Czarnik]]<BR> [[Artur Bugaj|Bugaj]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = | ||
Wersja z 01:02, 20 mar 2008
275. mecz Cracovii w trzeciej lidze.
data kolejki
|
 Kraków, sobota, 7 października 1989
(1:1)
|
| ||||||||||
| Skład: Holocher E. Kowalik Łada K. Baliga Sajnóg A. Karaś (46' Owca) R. Wrześniak (67' Nawrot) Klaja Bargieł J. Czarnik Bugaj |
|
|||||||||||||||||||
Bramki
| Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Trener Jan Złomańczuk, prowadzący Hetmana od trzech miesięcy, liczył przed meczem na remis i niewiele brakowało, by przewidział podział punktów. Goście długimi okresami poczynali sobie w polu całkiem poprawnie (spora szybkość, dobry przegląd sytuacji), wypracowując m. in. w pierwszej połowie dwie sytuacje sam na sam, w których jednakże świetnie interweniował Holocher. Natomiast drugi gol dla Cracovii był następstwem błędu bramkarza; po niegroźnym strzale wypuścił on piłkę, a Kowalik z najbliższej odległości przytomnie skierował ją do siatki. W Cracovii zadebiutował Klaja i Bugaj, gracze nowo pozyskani z Wisły. Bezsprzecznie lepiej zaprezentował się pierwszy z wymienionych: m. in. pewnie zdobył gola po doskonałym podaniu Czarniaka, a w 32 min. oddał silny, efektowny strzał w poprzeczkę.