1996-06-12 Okocimski Brzesko - Cracovia 2:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
 
Linia 1: Linia 1:
====Opis meczu w Tempo====
34 kolejka 7 VI 96<BR>
W Brzesku zakończenie II-ligowego sezonu piłkarskiego wypadło okazale. Okocimski po dobrym i szybkim – pomimo upału – meczu pokonał Cracovię. W 14 minucie po akcji ze Szczepańskim z 16 metrów mocno strzelał Pomorski, jednak dobrze ustawiony [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] nie dał się zaskoczyć. W 28 minucie po akcji i dośrodkowaniu Klicha piłkę zbyt krótko wybił [[Krzysztof Duda|Duda]], ale stojący na 10 metrze Policht uderzył mało precyzyjnie i piłka poszybowała ponad poprzeczką bramki gości. Minutę później po dośrodkowaniu Poskrobki Pomorski zagrał piłkę do Salamona, a ten trafił w sam środek bramki i ponownie [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] nie dał się zaskoczyć. W 31 minucie Cracovia przeprowadziła pierwszą groźniejszą akcję – rajd [[Paweł Zegarek|Zegarka]] zakończył się strzałem z 16 metrów, po którym Kwiek miał kłopoty z obroną. Minutę potem Salamon ograł 4 przeciwników, wbiegł w pole karne i nieuchronnie strzelił obok interweniującego bramkarza. W odpowiedzi w 36 min. Łukasik potężnie strzelił z 30 metrów, jednak piłka poszybowała obok okienka. W 45 minucie rozpędzony [[Paweł Zegarek|Zegarek]] ograł Mikulińskiego i będąc w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Kwiekiem.
'''Okocimski Brzesko - Cracovia 2-0'''<BR>
Już pierwsza akcja po wznowieniu gry zakończyła się zdobyciem drugiej bramki, kiedy to Pomorski uciekł Łukasikowi i wyłożył piłkę Polichtowi, który z najbliższej odległości nie miał problemów ze znalezieniem drogi do siatki. W 51 minucie bardzo dobrze dysponowany Salomon z 25 metrów zatrudnił Kwedyczenkę, który z najwyższym trudem wybił piłkę na róg. Chwilę później [[Krzysztof Duda|Duda]] ograł obrońców i z 10 metrów strzelił, ale Marek w ostatniej chwili wybił na rzut rożny. W 60 minucie [[Piotr Gruchała|Gruchała]] minimalnie przestrzelił z rzutu wolnego. W 77 minucie [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]] otrzymał podanie w tempo od Gruchały, jednak będąc na czystej pozycji zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili mu piłkę.  
Bramki: Salamon (32), Policht (46)<BR>
Sędziował A. Dymek z Wrocławia.<BR>
Widzów 1000<BR>
Cracovia: [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]], Łukasik (64 [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]), [[Jacek Mróz|Mróz]], [[Krzysztof Duda|Duda]], [[Edward Kowalik|Kowalik]] (73 Powroźnik), [[Łukasz Kubik|Kubik]] (64 [[Paweł Depa|Depa]]), Góra, [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]], [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]], [[Paweł Zegarek|Zegarek]], [[Piotr Gruchała|Gruchała]]<BR><BR>
Opis meczu Tempo:<BR>
W Brzesku zakończenie II-ligowego sezonu piłkarskiego wypadło okazale. Okocimski po dobrym i szybkim – pomimo upału – meczu pokonał Cracovię. W 14 minucie po akcji ze Szczepańskim z 16 metrów mocno strzelał Pomorski, jednak dobrze ustawiony [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] nie dał się zaskoczyć. W 28 minucie po akcji i dośrodkowaniu Klicha piłkę zbyt krótko wybił [[Krzysztof Duda|Duda]], ale stojący na 10 metrze Policht uderzył mało precyzyjnie i piłka poszybowała ponad poprzeczką bramki gości. Minutę później po dośrodkowaniu Poskrobki Pomorski zagrał piłkę do Salamona, a ten trafił w sam środek bramki i ponownie [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] nie dał się zaskoczyć. W 31 minucie Cracovia przeprowadziła pierwszą groźniejszą akcję – rajd [[Paweł Zegarek|Zegarka]] zakończył się strzałem z 16 metrów, po którym Kwiek miał kłopoty z obroną. Minutę potem Salamon ograł 4 przeciwników, wbiegł w pole karne i nieuchronnie strzelił obok interweniującego bramkarza. W odpowiedzi w 36 min. Łukasik potężnie strzelił z 30 metrów, jednak piłka poszybowała obok okienka. W 45 minucie rozpędzony [[Paweł Zegarek|Zegarek]] ograł Mikulińskiego i będąc w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Kwiekiem.<BR>
Już pierwsza akcja po wznowieniu gry zakończyła się zdobyciem drugiej bramki, kiedy to Pomorski uciekł Łukasikowi i wyłożył piłkę Polichtowi, który z najbliższej odległości nie miał problemów ze znalezieniem drogi do siatki. W 51 minucie bardzo dobrze dysponowany Salomon z 25 metrów zatrudnił Kwedyczenkę, który z najwyższym trudem wybił piłkę na róg. Chwilę później [[Krzysztof Duda|Duda]] ograł obrońców i z 10 metrów strzelił, ale Marek w ostatniej chwili wybił na rzut rożny. W 60 minucie [[Piotr Gruchała|Gruchała]] minimalnie przestrzelił z rzutu wolnego. W 77 minucie [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]] otrzymał podanie w tempo od Gruchały, jednak będąc na czystej pozycji zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili mu piłkę.<BR>
[[Kategoria: Mecze|Okocimski Brzesko]]
[[Kategoria: Mecze|Okocimski Brzesko]]

Wersja z 21:57, 15 lis 2005

34 kolejka 7 VI 96
Okocimski Brzesko - Cracovia 2-0
Bramki: Salamon (32), Policht (46)
Sędziował A. Dymek z Wrocławia.
Widzów 1000
Cracovia: Kwedyczenko, Łukasik (64 Siemieniec), Mróz, Duda, Kowalik (73 Powroźnik), Kubik (64 Depa), Góra, Hajduk, Hrapkowicz, Zegarek, Gruchała

Opis meczu Tempo:
W Brzesku zakończenie II-ligowego sezonu piłkarskiego wypadło okazale. Okocimski po dobrym i szybkim – pomimo upału – meczu pokonał Cracovię. W 14 minucie po akcji ze Szczepańskim z 16 metrów mocno strzelał Pomorski, jednak dobrze ustawiony Kwedyczenko nie dał się zaskoczyć. W 28 minucie po akcji i dośrodkowaniu Klicha piłkę zbyt krótko wybił Duda, ale stojący na 10 metrze Policht uderzył mało precyzyjnie i piłka poszybowała ponad poprzeczką bramki gości. Minutę później po dośrodkowaniu Poskrobki Pomorski zagrał piłkę do Salamona, a ten trafił w sam środek bramki i ponownie Kwedyczenko nie dał się zaskoczyć. W 31 minucie Cracovia przeprowadziła pierwszą groźniejszą akcję – rajd Zegarka zakończył się strzałem z 16 metrów, po którym Kwiek miał kłopoty z obroną. Minutę potem Salamon ograł 4 przeciwników, wbiegł w pole karne i nieuchronnie strzelił obok interweniującego bramkarza. W odpowiedzi w 36 min. Łukasik potężnie strzelił z 30 metrów, jednak piłka poszybowała obok okienka. W 45 minucie rozpędzony Zegarek ograł Mikulińskiego i będąc w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Kwiekiem.
Już pierwsza akcja po wznowieniu gry zakończyła się zdobyciem drugiej bramki, kiedy to Pomorski uciekł Łukasikowi i wyłożył piłkę Polichtowi, który z najbliższej odległości nie miał problemów ze znalezieniem drogi do siatki. W 51 minucie bardzo dobrze dysponowany Salomon z 25 metrów zatrudnił Kwedyczenkę, który z najwyższym trudem wybił piłkę na róg. Chwilę później Duda ograł obrońców i z 10 metrów strzelił, ale Marek w ostatniej chwili wybił na rzut rożny. W 60 minucie Gruchała minimalnie przestrzelił z rzutu wolnego. W 77 minucie Siemieniec otrzymał podanie w tempo od Gruchały, jednak będąc na czystej pozycji zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili mu piłkę.