1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 11: | Linia 11: | ||
| miesiac = 5 | | miesiac = 5 | ||
| rok = 1998 | | rok = 1998 | ||
| godzina = | | godzina = 12:00 | ||
| miejsce = Włocławek | | miejsce = Włocławek | ||
| bramki_gospodarz = 0 | | bramki_gospodarz = 0 | ||
Linia 57: | Linia 57: | ||
Tuż po wznowieniu gry Szczęsny z linii pola karnego trafił prosto w Kwiatkowskiego, a w 70 min. ten sam zawodnik strzelił w poprzeczkę. Trzy minuty przed końcem ostatniej okazji na wyrównanie nie wykorzystał Marciniak, po faulu na Korejewie z rzutu wolnego strzelił celnie, ale Kwiatkowski obronił. Krakowianie mądrze się bronili i wygrali w pełni zasłużenie. Włocławianie drugi kolejny mecz na własnym boisku przegrali w najmniejszym stosunku - z [[Ceramika Opoczno|Ceramiką Opoczno]] również 0-1. | Tuż po wznowieniu gry Szczęsny z linii pola karnego trafił prosto w Kwiatkowskiego, a w 70 min. ten sam zawodnik strzelił w poprzeczkę. Trzy minuty przed końcem ostatniej okazji na wyrównanie nie wykorzystał Marciniak, po faulu na Korejewie z rzutu wolnego strzelił celnie, ale Kwiatkowski obronił. Krakowianie mądrze się bronili i wygrali w pełni zasłużenie. Włocławianie drugi kolejny mecz na własnym boisku przegrali w najmniejszym stosunku - z [[Ceramika Opoczno|Ceramiką Opoczno]] również 0-1. | ||
}} | }} | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 21 | |||
| Miesiac = 5 | |||
| Rok = 1998 | |||
| Link = | |||
| Strona = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu = Sumienie pana Siwca... | |||
| Autor = Wojciech BATKO | |||
| Tresc = Dochodziła 19 minuta gry, kiedy do piłki lecącej z głębi pola wyskoczył defensor Zając. Uczynił to jednak tak niefortunnie, że futbolówka minęła go i przejął ją Prokop, by za moment zostać przewrócony właśnie przez Zająca. Zawodnik Okocimskiego zaatakował krakowianina od tyłu, a że działo się to w polu karnym, toteż arbiter wskazał na „wapno”. Mocniej więc zabiły serca sympatyków „pasów”, ale po chwili u wielu z nich można by pewnie stwierdzić stan przedzawałowy — Walankiewicz, wykonując karnego, kopnął piłkę nad poprzeczką... | |||
Z kolei w 59 min na prawym skrzydle walczyli Prokop z Trestką. Czynili to ze sporym zaangażowaniem, a w końcowym stadium rywalizacji zawodnik | |||
gości trafił nogami w zawodnika gospodarzy, powodując jego upadek. Sędzia zareagował błyskawicznie i powszechnie spodziewano się — jak najbardziej słusznej zresztą — żółtej kartki dla winowajcy. Ku ogólnemu zaskoczeniu arbiter zaprezentował kartonik czerwony. Naszym zdaniem, była to kara nieadekwatna do boiskowego wykroczenia. Zresztą nie tylko o tę decyzję miał pretensje do sędziów opiekun „piwoszy”, Aleksander Broźyniak, a komentując wzmiankowane wydarzenie odwołał się do sumienia pana Siwca. Cóż, przyznać wypada, że radomski rozjemca był jednym ze słabszych dżentelmenów na grząskiej murawie... | |||
Wymienione dwie sytuacje okazały się najgoręcej komentowanymi. Niestety, koszmarna pogoda na pewno miała wpływ na jakość poczynań zawodników. Choć nie wolno odmawiać im chęci do walki. Okocimski zaprezentował większą tzw. kulturę piłkarską i choćby dzięki temu nie był specjalnie zagrożony. Z ofensywą było już trochę gorzej. Raptem dwukrotnie Kwiatkowski znalazł się w poważnych opałach. W 29, po akcji Poskrobki i strzale Białka, do dobitki nie zdążył Policht. Natomiast w 56 min Policht umiejętnie „wypuścił” Białka, ale sytuację uratował — iście tygrysim skokiem — golkiper „pasów”. | |||
Co na to Cracovia? Najkrócej można powiedzieć, że robiła nawet sporo hałasu, ale nic ponadto. W sumie, nie licząc karnego, też dwukrotnie „zdenerwowała” Łukiewicza. W 66 min, po centrze Depy, brzeski bramkarz tak niefortunnie piąstkował, że piłka trafiła do Zegarka, ale ten się całkowicie pogubił. Natomiast w 87 min, tym razem po zagraniu Krupy, Zegarek z ok. 11 metrów „główkował” nad poprzeczką. | |||
Czy remis, biorąc pod uwagę pozycje w tabeli, mógł kogoś zadowolić? W szatni Okocimskiego było wcale radośnie — W szatni Cracovii nader cicho. Mamy więc odpowiedź... | |||
}} | |||
{{mecze z sezonu|1997/98|Cracovia|II liga grupa wschodnia}} | {{mecze z sezonu|1997/98|Cracovia|II liga grupa wschodnia}} | ||
[[Kategoria:1997/98 II liga grupa wschodnia]] | [[Kategoria:1997/98 II liga grupa wschodnia]] |
Wersja z 16:55, 31 maj 2022
|
II liga grupa wschodnia , 30 kolejka Włocławek, środa, 20 maja 1998, 12:00
(0:1)
|
|
Skład: Apolinarski Tulimowski Blachewicz Ircha Korejwo Bergunda Nitecki (55’ Rola) Osiński Marciniak Szczęsny (78’ Kulewski) Lisota (55’ Wuciński) |
Sędzia: T. Witkowski z Warszawy
|
Skład: Kwiatkowski Siemieniec Walankiewicz Szary Mróz Depa E. Kowalik Ł. Kubik Ziółkowski (55' Stopa) Prokop (72' Węgiel) Zegarek (55' Feutchine) |
Opis meczu
Tempo
Źródło: Tempo 21 maja 1998
Gazeta Krakowska
Z kolei w 59 min na prawym skrzydle walczyli Prokop z Trestką. Czynili to ze sporym zaangażowaniem, a w końcowym stadium rywalizacji zawodnik gości trafił nogami w zawodnika gospodarzy, powodując jego upadek. Sędzia zareagował błyskawicznie i powszechnie spodziewano się — jak najbardziej słusznej zresztą — żółtej kartki dla winowajcy. Ku ogólnemu zaskoczeniu arbiter zaprezentował kartonik czerwony. Naszym zdaniem, była to kara nieadekwatna do boiskowego wykroczenia. Zresztą nie tylko o tę decyzję miał pretensje do sędziów opiekun „piwoszy”, Aleksander Broźyniak, a komentując wzmiankowane wydarzenie odwołał się do sumienia pana Siwca. Cóż, przyznać wypada, że radomski rozjemca był jednym ze słabszych dżentelmenów na grząskiej murawie...
Wymienione dwie sytuacje okazały się najgoręcej komentowanymi. Niestety, koszmarna pogoda na pewno miała wpływ na jakość poczynań zawodników. Choć nie wolno odmawiać im chęci do walki. Okocimski zaprezentował większą tzw. kulturę piłkarską i choćby dzięki temu nie był specjalnie zagrożony. Z ofensywą było już trochę gorzej. Raptem dwukrotnie Kwiatkowski znalazł się w poważnych opałach. W 29, po akcji Poskrobki i strzale Białka, do dobitki nie zdążył Policht. Natomiast w 56 min Policht umiejętnie „wypuścił” Białka, ale sytuację uratował — iście tygrysim skokiem — golkiper „pasów”.
Co na to Cracovia? Najkrócej można powiedzieć, że robiła nawet sporo hałasu, ale nic ponadto. W sumie, nie licząc karnego, też dwukrotnie „zdenerwowała” Łukiewicza. W 66 min, po centrze Depy, brzeski bramkarz tak niefortunnie piąstkował, że piłka trafiła do Zegarka, ale ten się całkowicie pogubił. Natomiast w 87 min, tym razem po zagraniu Krupy, Zegarek z ok. 11 metrów „główkował” nad poprzeczką.
Czy remis, biorąc pod uwagę pozycje w tabeli, mógł kogoś zadowolić? W szatni Okocimskiego było wcale radośnie — W szatni Cracovii nader cicho. Mamy więc odpowiedź...Źródło: Gazeta Krakowska 21 maja 1998
1997-08-03 Cracovia - Hetman Zamość 4:0 1997-08-10 Hutnik Kraków - Cracovia 2:0 1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0 1997-08-16 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 7:1 1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0 1997-08-30 Cracovia - Avia Świdnik 0:2 1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1 1997-09-13 Cracovia - Unia Tarnów 0:0 1997-09-19 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:0 1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0 1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0 1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1 1997-10-18 Warmia Olsztyn - Cracovia 0:0 1997-10-26 Cracovia - WKP Włocławek 2:1 1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0 1997-11-09 Cracovia - Ceramika Opoczno 2:1 1997-11-15 RKS Radomsko - Cracovia 1:0 1997-11-22 Cracovia - GKS Bełchatów 2:1 1998 Trening Noworoczny 1998-03-08 Hetman Zamość - Cracovia 3:1 1998-03-15 Cracovia - Hutnik Kraków 0:0 1998-03-21 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 1:1 1998-03-29 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0 1998-04-07 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1 1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0 1998-04-25 Cracovia - Wawel Kraków 0:0 1998-05-03 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 4:2 1998-05-09 Korona Kielce - Cracovia 0:0 1998-05-17 Cracovia - Warmia Olsztyn 9:1 1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1 1998-05-31 Cracovia - Jeziorak Iława 2:0 1998-06-03 Ceramika Opoczno - Cracovia 1:0 1998-06-06 Cracovia - RKS Radomsko 2:0 1998-06-09 GKS Bełchatów - Cracovia 2:0