2007-07-04 Widzew Łódź - Cracovia 4:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Widzew Łódź


pilka_ico
mecz towarzyski
Wieluń, środa, 4 lipca 2007, 15:45

Widzew Łódź - Cracovia

4
:
2

(2:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Stefan Majewski
Skład:
Hładowczak (84' Kaniecki)
Ł. Broź
Szeliga
Kursa
Jarmuż (84' Lewandowski)
Rackiewicz
Sawala
Sobczak
Turek (70' Zwoliński)
Sokalski (46' Grzelczak)
Solecki (84' Kowalczyk)


Widzów: 1000

bramki Bramki
Solecki (5')
Sobczak (6')
Solecki (75')

Grzelczak (88')
1:0
2:0
3:0
3:1
4:1
4:2



Tatara (85')

Dudzic (90')
Skład:
Olszewski
Pankys
Rzucidło
Uszalewski
Wojciechowski (65' Tatara)
Cebula (46' Dudzic)
Giza
Goncarz (46' Jeleń)
Pawlusiński
Bojarski
Moskała

Ustawienie:
3-5-2
Mecze tego dnia:

2007-07-04 Widzew Łódź - Cracovia 0:2
2007-07-04 Widzew Łódź - Cracovia 4:2



Opis meczu

Remisowo - zwycięstwem i porażką - zakończył się dwumecz Cracovii z pierwszoligowym Widzewem Łódź. Mecz był głównie sprawdzianem dla testowanych i wypożyczonych w minionym sezonie zawodników. W spotkaniu wystąpiło po czterech testowanych (Ueverton, Kaszuba, Goncerz, Pankys) i wypożyczonych (Rzucidło, Tatara, Cebula, Szczoczarz) ostatnio piłkarzy.

W pierwszym meczu przeciwko Widzewowi złożonemu w dużej części z testowanych zawodników trener Stefan Majewski wystawił eksperymentalną obronę (Pankys, Rzucidło, Uszalewski) oraz etatowy, ligowy atak z Marcinem Bojarskim i Tomaszem Moskałą.

Już po kilku minutach gry Cracovia przegrywała 2:0, po tym jak niedoświadczony w grze trójką obrońców Litwin Pankys nie upilnował na swojej stronie napastników Widzewa.

Szybko stracone bramki spowodowały, że piłkarze Cracovii zdecydowanie zaatakowali, stwarzali wiele sytuacji podbramkowych, których jednak długo nie potrafili wykorzystać.

Widzew ograniczał się do szybkich i – niestety dla Cracovii - skutecznych kontrataków. Właśnie po szybkich akcjach padła trzecia i czwarta bramka dla Łodzian. Rozmiary porażki zmniejszyli w końcówce meczu Kacper Tatara strzelając bramkę głową i Bartłomiej Dudzic strzałem z narożnika pola karnego.

Mimo porażki Cracovia zaprezentowała się zupełnie nieźle w tym spotkaniu, stworzyła wiele sytuacji podbramkowych jednak brakowało skuteczności pod bramką rywali.


Źródło: Teraz Pasy! [1]