2007-08-11 Polonia Bytom - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Polonia Bytom

Trener:
Dariusz Fornalak
pilka_ico
Orange Ekstraklasa , 3 kolejka
Chorzów, sobota, 11 sierpnia 2007, 19:00

Polonia Bytom - Cracovia

1
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Stefan Majewski
Skład:
Żmija
Grzyb
Jurczyk (89' Mróz)
Marcinkowski
Mężyk
Owczarek
Radzewicz (72' Robaszek)
Sosna
Sojka
Trzeciak (62' Zieliński)
Wolański.

Ustawienie:
4-4-2

Sędzia: Adam Kajzer z Rzeszowa
Widzów: 3500 + 600 z Krakowa „+600zKrakowa” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 3500.

bramki Bramki
Zieliński (64') 1:0
zolte_kartki Żółte kartki
Sojka
Jurczyk
Kłus
Baran
Bojarski
Skład:
Cabaj
Wojciechowski
Skrzyński
Radwański
Baran
Kłus
Pawlusiński (72' Wiśniewski)
Nowak
Szwajdych (65' Dudzic)
Witkowski (46' Bojarski)
Moskała

Ustawienie:
3-5-2
Mecz następnego dnia:

2007-08-12 Cracovia (ME) - Polonia Bytom (ME) 4:1



Opis meczu

Sporym nadużyciem byłoby stwierdzenie, że Polonia "gościła" u siebie Cracovię, bowiem bytomianie - nie mogący rozgrywać meczów na swoim nie spełniającym wymagań obiekcie - na stadionie Ruchu w ogóle nie trenowali. Pod tym względem siły były wyrównane. Pewnie czuł się tylko trener Polonii Dariusz Fornalak, były zawodnik Ruchu.

Trochę dziwnie wyglądał mecz przy ul. Cichej bez niebieskich barw na widowni. Prezydent Chorzowa Marek Kopel dostał wiązankę kwiatów od działaczy Polonii w podziękowaniu za wynajęcie stadionu.

Pierwsza połowa nie była wielkim widowiskiem. Wiele akcji zaczynało się i kończyło na środku boiska. W pierwszej połowie dwukrotnie bramkarza Cracovii "zatrudnił" doświadczony Wolański. W 28. minucie uderzył z rzutu wolnego z 30 metrów a siedem minut później strzelił z woleja z linii pola karnego. W obu przypadkach skutecznie interweniował Cabaj.

Po przerwie tempo gry wzrosło. Pierwsi zaatakowali krakowianie i w 47. min Żmija obronił z kłopotami strzał Pawlusińskiego z 16 metrów. Poloniści odpowiedzieli dwoma z rzutów wolnych, obronionymi przez Cabaja. Przełomowe okazało się wejście na boisko Zielińskiego. W trzeciej minucie swojej gry przeprowadził szybką akcję lewą stroną i mimo asysty trzech piłkarzy Cracovii zdołał pokonać bramkarza.

Goście od razu ruszyli do przodu, poderwani do ataku przez rezerwowego Wiśniewskiego. Gola na wagę punktu powinien w doliczonym czasie zdobyć Dudzic. Strzelał z pięciu metrów, jednak 36-letni Żmija pokazał refleks i złapał piłkę. Chwilę potem kibice Polonii z niedowierzaniem patrzyli na tablicę wyników pokazującą pierwsze zwycięstwo ich drużyny w Orange Ekstraklasie.

Trenerzy o meczu

Dariusz Fornalak (Polonia Bytom)

Mój komentarz odnośnie tego spotkania będzie bardzo krótki: bardzo się cieszę z wygranej i jednocześnie chciałbym przeprosić wszystkich znawców futbolu w tym kraju. Od pewnego czasu czytam wiele felietonów, czy relacji z naszych spotkań, oglądam telewizję i nie spotkałem się jeszcze z czymś pozytywnym na temat Polonii. Wygraliśmy i myślę, że zasłużenie zdobyliśmy trzy punkty w Orange Ekstraklasie – w miejscu, w którym nie wszyscy chętnie nas widzą.

Stefan Majewski (Cracovia)

Takie mecze jak ten w sobotę pokazują, czy zespół stać na to, aby się podnieść, czy też nie. Uważam, że nie zasłużyliśmy na porażkę, ale też zrobiliśmy zbyt mało, by to spotkanie wygrać. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak będzie grała Polonia, jednak i tak to ona wygrała. Nie było żadnych przesłanek, które mogłyby mówić, że zagramy w taki sposób.