2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 38: Linia 38:
}}
}}


[[Grafika:2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 34.jpg|thumb|300px|[[Galeria:2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0|Cała galeria ››]]]]
[[Grafika:2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 50.jpg|thumb|300px|[[Galeria:2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0|Cała galeria ››]]]]


===Opis meczu===
===Opis meczu===

Wersja z 00:26, 14 mar 2010


Herb_Cracovia

Trener:
Orest Lenczyk
pilka_ico
Ekstraklasa , 20 kolejka
Kraków, stadion Hutnika Kraków, sobota, 13 marca 2010, 14:45

Cracovia - Korona Kielce

3
:
0

(2:0)



Herb_Korona Kielce

Trener:
Marcin Sasal
Skład:
Merda
Mierzejewski
Tupalski
Wasiluk
Sasin
Pawlusiński (84' Ovseannicov)
Polczak
Klich
Szeliga
Moskała (57' Goliński)
Matusiak (84' Kaliciak)

Ustawienie:
4-5-1

Sędzia: Artur Radziszewski
Widzów: 4 500

bramki Bramki
Matusiak (42')
Matusiak (45')
Goliński (71')
1:0
2:0
3:0
zolte_kartki Żółte kartki
Polczak
Skład:
Małkowski
Jędrzejczyk
Staňo
Hernani
Mijailović
Sobolewski (72' Tataj)
Wilk (54' Lech)
Vuković
Gajkowski (46' Zieliński)
Kiełb
Edi

Ustawienie:
4-5-1
Zobacz również: Zdjęcia z meczu



Opis meczu

Interia.pl

20. kolejka ekstraklasy: Cracovia - Korona Kielce 3-0

W meczu 20. kolejki Ekstraklasy Cracovia rozgromiła na stadionie Hutnika Koronę 3-0. Bohaterem meczu został Radosław Matusiak, który strzelił dwie bramki, a wypracował trzecią.

Cracovia osłabiona kontuzjami, a Korona usatysfakcjonowana dwoma wygranymi u siebie - być może z tych powodów w I połowie z boiska wiało nudą. Gdyby nie doping kibiców obu stron można by uznać, że to sparing. Żadnych składnych akcji, odważnych ataków, fajerwerków technicznych - ot, taka nasza ligowa kopanina. Wtem z oparów szarzyzny i miernoty wyłonił się Radosław Matusiak i dwoma golami strzelonymi w odstępie czterech minut końca I połowy wprawił kibiców "Pasów" w wyśmienite nastroje.

Najpierw "Radomatu" popisał się piękną główką w okienko po podaniu z prawej strony Mateusza Klicha. Przy drugim golu największą zasługę miał Dariusz Pawlusiński, który oddał strzał z 35 m, a Radosław nie zdążył się odsunąć, dzięki czemu odbita od jego pleców piłka kompletnie zmyliła Zbigniewa Małkowskiego.

- Nie ma nieskutecznych napastników, są tylko źle trafieni - zażartował redaktor serwisu "TerazPasy".

Przy trzecim golu Matusiak pokazał jednak, że wrócił do wielkiej formy, jakiej nie prezentował od czasów gry w reprezentacji Leo Beenhakkera. Po podaniu Mateusza Klicha wyprowadził zabójczą kontrę podczas której minął dwóch rywali i wyłożył piłkę niczym na tacy Michałowi Golińskiemu. Ten ze stoickim spokojem kopnął po ziemi w prawy róg i razem z kibicami mógł wiwatować trzeciego gola.

Akcja duetu Matusiak - Goliński rozwiała marzenia Korony o doprowadzeniu choćby do remisu.

Najlepszy okres Korona zanotowała w pierwszych 20 minutach II połowy. Po podaniu z lewej strony Grzegorza Lecha z bliska strzelał Michał Zieliński, ale refleksem wykazał się Łukasz Merda, który złapał piłkę.

W odniesieniu pierwszej na wiosnę wygranej "Pasom" nie przeszkodziły Mariusza Sachy, Łukasza Derbicha i największej gwiazdy drużyny - Alexandru Suvorova. W pełnej dyspozycji nie byli też Arkadiusz Baran i Marcin Cabaj, którzy siedzieli w rezerwie.

Interia.pl
Źródło: Interia.pl z 13 marca 2010 [1]