2013-07-28 Lech Poznań - Cracovia 1:1: Różnice pomiędzy wersjami
(link wewnętrzny) |
|||
Linia 84: | Linia 84: | ||
Koniec meczu! Cracovia grając w dziesiątkę remisuje na stadionie wicemistrzów Polski! BRAWO! | Koniec meczu! Cracovia grając w dziesiątkę remisuje na stadionie wicemistrzów Polski! BRAWO! | ||
}} | }} | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Przegląd Sportowy | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 29 | |||
| Miesiac = 7 | |||
| Rok = 2013 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
| Tytul_artykulu =Falstart Kolejarza | |||
| Autor = Maciej Henszel | |||
| Tresc = LECH - CRACOVIA 1:1 Beniaminek ma pierwszy punkt, a wicemistrz Polski nie wygrał żadnego z dwóch otwierających sezon meczów. | |||
Podobny falstart po¬znański zespół zaliczył w sezonie 2010/11, czyli po wywalczeniu mistrzostwa Polski. Wtedy zremisował w Łodzi z Widzewem 1:1, a potem u siebie z Arką Gdynia bezbramkowo. Teraz wyniki są niemal identyczne, także dwa remisy, choć w drugim przypadku 1:1. Oczywiście po dwóch kolejkach nie można wyciągać wniosków decydujących, zwłaszcza gdy przypomni się wydarzenia sprzed dwóch lat - wówczas zespół prowadzony przez Jose Maria Bakero miał po czterech meczach 10 pkt i bilans goło 12-1, a pół roku później Hiszpana już w Poznaniu nie było. | |||
Przy 0:1 czarne chmury zbierały się nad głową Wojciecha Stawowego, opiekuna Cracovii, która w tydzień mogła przegrać trzy razy, w tym kompromitujące z 2-ligowcem ze Stalowej Woń w Pucharze Polski. Punkt w Poznaniu pozwoli trenerowi odetchnąć. | |||
Reakcja na zmęczenie | |||
- Muszę zobaczyć, jak moi piłkarze reagują na zmęczenie. Dopiero wtedy ustalę skład - mówił w czwartek trener Kolejorza Mariusz Rumak. | |||
To spojrzenie w oczy zawodników musiało być naprawdę głębokie, patrząc na jedenastkę jaka wybiegła na mecz z Cracovią. | |||
Trzy mecze rozegrane w ciągu 8 dni musiały odcisnąć piętno na piłkarzach. Niemal wszyscy, którzy rozpoczynali na placu gry wszystkie spotkania w tym sezonie, usiedli na ławce rezerwowych. Marcin Kamiński, Szymon Drewniak, Vojo Ubiparip, Łukasz Teodorczyk i przede wszystkim znajdujący się w słabej formie Kasper Hamalainen. Ale nie wszyscy, bo grali przecież Hubert Wołąkiewicz i Łukasz Trałka. Ten drugi grał najlepiej, był pewny w odbiorze piłki, agresywny, próbował rozgrywać. Do niego nie umieli się jednak dostosować partnerzy i w efekcie kibice byk świadkami naj-słabszych od kilku miesięcy 45 minut na stadionie przy Bułgarskiej. W pierwszej połowie groźnych akcji z obu stron było jak na lekarstwo - zabrakło zwłaszcza celnych strzałów. W Lechu brakowało Ubiparipa - gdyby użyć takiego stwierdzenia jeszcze w poprzednim sezonie, to odpowiedzią byłoby popukanie się w głowę. Tym-czasem Serb w ostatnich meczach grał na tyle dobrze, że ci skrzydłowi, którzy dostali szansę wczoraj, nie potrafili dostosować się do jego poziomu. Tym razem Ubiparip wszedł na boisko na swoją nominalną pozycję - wysuniętego napastnika. I to on wcielił się w rolę gracza, który widząc nieporadność kolegów, był w stanie ich pociągnąć. Miał sporo szczęścia przy strzale z dystansu, ale bilans otwarcia sezonu ma i tak imponujący: 4 mecze, 3 gole. Podobnie jak przed tygodniem w Chorzowie koledzy postarali się jednak o to, żeby nie został bohaterem. | |||
Krakowska tiki-taka | |||
Lech miał problemy także dlatego, że umiejętnie z rytmu wybijała go Cracovia. Jeśli posada Stawowego była zagrożona po tygodniu nowych rozgrywek, to byłoby szkoda, gdyby tego szkoleniowca zabrakło w ekstraklasie. Bo Pasy grają futbol przyjemny dla oka, kto wie czy pod tym względem ktoś w ekstraklasie im dorównuje - widać, że wzorują się na Barcelonie. Oczywiście do katalońskiej wersji tiki-taki brakują lata świetlne, ale wzorce niezłe. | |||
Sęk w tym, że efektowność często nie idzie w parze z efektywnością - tak jest właśnie w przypadku beniaminka. Wczoraj niby potrafili kontrolować grę, byli skoncentrowani, starający się nie popełniać prostych błędów. Wyjątkowo niepewnie czującym się lechitom krzywdy jednak nie umieli zrobić, nawet wyrównać dosyć przypadkowo. | |||
}} | |||
=== Trenerzy po meczu === | === Trenerzy po meczu === | ||
==== [[Wojciech Stawowy]] (Cracovia) ==== | ==== [[Wojciech Stawowy]] (Cracovia) ==== |
Wersja z 20:59, 10 maj 2022
|
T-Mobile Ekstraklasa , 2 kolejka Poznań, niedziela, 28 lipca 2013, 20:30
(0:0)
|
|
Skład: Kotorowski Ceesay Wołąkiewicz (87' Kamiński) Arboleda Kędziora Drygas Trałka Możdżeń Pawłowski (61' Hamalainen) Lovrencsics Ślusarski (61' Ubiparip) |
Sędzia: Paweł Raczkowski z Warszawy
|
Skład: Pilarz Kuś Żytko Kosanović Marciniak Danielewicz Szeliga Štraus (63' Budziński) Steblecki (68' Nowak) Boljević Bernhardt (46' Ntibazonkiza) |
Mecze tego dnia: | ||
2013-07-28 Cracovia II - Przebój Wolbrom 0:3 |
Opis meczu
TerazPasy.pl
W pierwszych minutach meczu gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. W tej fazie gry znacznie dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze Cracovii, którzy bardzo swobodnie operowali piłką. Gospodarze próbowali strzałów z dystansu, ale mijały one bramkę Krzysztofa Pilarza.
Mecz mimo późnej pory rozgrywany jest w wysokiej temperaturze. Po 22 minutach gry sędzia zrobił przerwę na uzupełnienie płynów przez zawodników.
W 25 minucie pierwszy strzał na bramkę Lecha. Po szybkiej akcji i podaniu Bernhardta z 20 metrów strzelał Danielewicz, ale piłka o dwa metry minęła bramkę Kotorowskiego. Trzy minuty później z rzutu wolnego z 25 metrów strzelał Kosanović, ale piłka trafiła w mur zawodników Lecha.
W 37 minucie po stracie piłki w środkowej strefie boiska groźnie zaatakował Lecha, ale nie zdołał zakończyć akcji strzałem. W 43 minucie po składnej akcji Cracovii z 20 metrów niecelnie strzelał Marciniak.
W pierwszej połowie meczu żadna z drużyn nie stworzyła większego zagrożenia pod bramką rywala. Nieco częściej atakowali piłkarze Lecha, ale nie potrafili znaleźć sposobu na bardzo uważnie i skutecznie grającą w defensywie drużynę Cracovii.
W przerwie meczu trener Wojciech Stawowy dokonał jednej zmiany wprowadzając Saidiego Ntibazonkizę w miejsce Edgara Bernhardta.
W 47 minucie żółtą kartką ukarany został Marcin Kuś, pięć minut później Sławomir Szeliga. W 57 minucie trzecia żółta kartka dla Cracovii. Tym razem zobaczył ją Saidi Ntibazonkiza.
W 59 minucie efektownie z powietrza w polu karnym uderzył Pawłowski, ale piłka przeleciała nad bramką Pilarza.
W 64 minucie druga zmiana w Cracovii. Roka Strausa zastąpił Marcin Budziński. Tuż po wejściu na boisko Budziński strzelił z narożnika pola karnego, ale piłka o trzy metry minęła słupek bramki Lecha. W 68 minucie trzecia zmiana w Cracovii – Sebastiana Stebleckiego zastąpił Dawid Nowak.
Dobry okres gry Cracovii, która na coraz dłuższe okresy przenosi ciężar gry na połowę rywala.
75 minuta. Druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla Marcina Kusia podyktowana za starcie z Kotorowskim, który wyprowadzał piłkę z własnego pola karnego...
Po zejściu Kusia miejsce na prawej obronie zajął Sławomir Szeliga.
Bardzo mocny i celny strzał z rzutu wolnego Kosanovića broni Kotorowski. Po chwili w bardzo trudnej sytuacji piłkę nogą po strzale Lavrencsisa w sytuacji sam na sam wybija Krzysztof Pilarz. To była najlepsza okazja Lecha do zdobycia bramki w tym spotkaniu. Po chwili jednak gospodarze trafiają do bramki Pasów po strzale Ubiparipa zza linii pola karnego. 1:0 dla Lecha.
Cracovia nie poddała się i minutę przed końcem regulaminowego czasu gry piłkę do bramki Lecha posłał zza linii bocznej pola karnego Saidi Ntibazonkiza! 1:1!
Koniec meczu! Cracovia grając w dziesiątkę remisuje na stadionie wicemistrzów Polski! BRAWO!Źródło: TerazPasy.pl 28 lipca 2013 [1]
Przegląd Sportowy
Podobny falstart po¬znański zespół zaliczył w sezonie 2010/11, czyli po wywalczeniu mistrzostwa Polski. Wtedy zremisował w Łodzi z Widzewem 1:1, a potem u siebie z Arką Gdynia bezbramkowo. Teraz wyniki są niemal identyczne, także dwa remisy, choć w drugim przypadku 1:1. Oczywiście po dwóch kolejkach nie można wyciągać wniosków decydujących, zwłaszcza gdy przypomni się wydarzenia sprzed dwóch lat - wówczas zespół prowadzony przez Jose Maria Bakero miał po czterech meczach 10 pkt i bilans goło 12-1, a pół roku później Hiszpana już w Poznaniu nie było.
Przy 0:1 czarne chmury zbierały się nad głową Wojciecha Stawowego, opiekuna Cracovii, która w tydzień mogła przegrać trzy razy, w tym kompromitujące z 2-ligowcem ze Stalowej Woń w Pucharze Polski. Punkt w Poznaniu pozwoli trenerowi odetchnąć.
Reakcja na zmęczenie
- Muszę zobaczyć, jak moi piłkarze reagują na zmęczenie. Dopiero wtedy ustalę skład - mówił w czwartek trener Kolejorza Mariusz Rumak. To spojrzenie w oczy zawodników musiało być naprawdę głębokie, patrząc na jedenastkę jaka wybiegła na mecz z Cracovią.
Trzy mecze rozegrane w ciągu 8 dni musiały odcisnąć piętno na piłkarzach. Niemal wszyscy, którzy rozpoczynali na placu gry wszystkie spotkania w tym sezonie, usiedli na ławce rezerwowych. Marcin Kamiński, Szymon Drewniak, Vojo Ubiparip, Łukasz Teodorczyk i przede wszystkim znajdujący się w słabej formie Kasper Hamalainen. Ale nie wszyscy, bo grali przecież Hubert Wołąkiewicz i Łukasz Trałka. Ten drugi grał najlepiej, był pewny w odbiorze piłki, agresywny, próbował rozgrywać. Do niego nie umieli się jednak dostosować partnerzy i w efekcie kibice byk świadkami naj-słabszych od kilku miesięcy 45 minut na stadionie przy Bułgarskiej. W pierwszej połowie groźnych akcji z obu stron było jak na lekarstwo - zabrakło zwłaszcza celnych strzałów. W Lechu brakowało Ubiparipa - gdyby użyć takiego stwierdzenia jeszcze w poprzednim sezonie, to odpowiedzią byłoby popukanie się w głowę. Tym-czasem Serb w ostatnich meczach grał na tyle dobrze, że ci skrzydłowi, którzy dostali szansę wczoraj, nie potrafili dostosować się do jego poziomu. Tym razem Ubiparip wszedł na boisko na swoją nominalną pozycję - wysuniętego napastnika. I to on wcielił się w rolę gracza, który widząc nieporadność kolegów, był w stanie ich pociągnąć. Miał sporo szczęścia przy strzale z dystansu, ale bilans otwarcia sezonu ma i tak imponujący: 4 mecze, 3 gole. Podobnie jak przed tygodniem w Chorzowie koledzy postarali się jednak o to, żeby nie został bohaterem.
Krakowska tiki-taka
Lech miał problemy także dlatego, że umiejętnie z rytmu wybijała go Cracovia. Jeśli posada Stawowego była zagrożona po tygodniu nowych rozgrywek, to byłoby szkoda, gdyby tego szkoleniowca zabrakło w ekstraklasie. Bo Pasy grają futbol przyjemny dla oka, kto wie czy pod tym względem ktoś w ekstraklasie im dorównuje - widać, że wzorują się na Barcelonie. Oczywiście do katalońskiej wersji tiki-taki brakują lata świetlne, ale wzorce niezłe.
Sęk w tym, że efektowność często nie idzie w parze z efektywnością - tak jest właśnie w przypadku beniaminka. Wczoraj niby potrafili kontrolować grę, byli skoncentrowani, starający się nie popełniać prostych błędów. Wyjątkowo niepewnie czującym się lechitom krzywdy jednak nie umieli zrobić, nawet wyrównać dosyć przypadkowo.Źródło: Przegląd Sportowy 29 lipca 2013
Trenerzy po meczu
Wojciech Stawowy (Cracovia)
Wynik 1:1 odzwierciedla to, co działo się w Poznaniu. Z pewnością nie byliśmy faworytem tego spotkania, Lech to przecież aktualny wicemistrz Polski, który w tym sezonie walczy o mistrzostwo. Dzielnie się spisywaliśmy, mieliśmy lepsze i gorsze momenty w tym spotkaniu. Najgorszym była czerwona kartka, a także stracona bramka. W tamtym momencie chyba mało kto wierzył w to, że Cracovia będzie w stanie doprowadzić do remisu. Po to się jednak jest na boisku, aby do końca szukać swojej szansy, nawet gdy gra się o jednego zawodnika mniej. Uważam, że remis 1:1 jest wynikiem sprawiedliwym. Czy Marcina Kusia czeka rozmowa wychowawcza? Zawsze po meczu jest analiza spotkania, obejrzę powtórki i wtedy zastanowię się, czy taka rozmowa się należy. Nie chcę tego oceniać na gorąco.
Mariusz Rumak (Lech)
Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu, graliśmy w niej wolno, bez przyspieszenia, a co więcej nie stwarzaliśmy sytuacji. Po przerwie było już trochę lepiej. Z pewnością spadnie na nas wiele słów krytyki, które trzeba będzie przyjąć po męsku. Musimy poprawić jakość naszej gry.
Źródło: Cracovia.pl [2]
2013-06-29 Okocimski Brzesko - Cracovia 1:2 2013-06-30 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:3 2013-07-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:3 2013-07-06 FC Icon New Jersey - Cracovia 0:0 2013-07-09 Cracovia - Puszcza Niepołomice 2:1 2013-07-12 Korona Kielce - Cracovia 2:0 2013-07-15 Cracovia - Stal Mielec 1:1 2013-07-21 Cracovia - Piast Gliwice 2:3 2013-07-24 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0 2013-07-28 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2013-08-02 Cracovia - Ruch Chorzów 2:1 2013-08-10 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:1 2013-08-14 Puszcza Niepołomice - Cracovia 2:1 2013-08-16 Korona Kielce - Cracovia 0:1 2013-08-23 Zagłębie Lubin - Cracovia 0:1 2013-08-31 Cracovia - Legia Warszawa 0:1 2013-09-14 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 2:0 2013-09-21 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 2013-09-25 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:3 2013-09-28 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1 2013-10-05 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:2 2013-10-20 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2 2013-10-25 Widzew Łódź - Cracovia 1:3 2013-10-28 Górnik Zabrze - Cracovia 0:1 2013-11-02 Cracovia - Korona Kielce 1:2 2013-11-09 Piast Gliwice - Cracovia 1:1 2013-11-15 Cracovia - MFK Ružomberok 3:0 2013-11-25 Cracovia - Lech Poznań 1:6 2013-12-01 Ruch Chorzów - Cracovia 3:2 2013-12-04 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1 2013-12-09 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:0 2013-12-15 Legia Warszawa - Cracovia 4:1 2014 Trening Noworoczny 2014-01-15 Widzew Łódź - Cracovia 2:2 2014-01-18 Calisia Kalisz - Cracovia 0:3 2014-01-25 Cracovia - Energie Cottbus 0:5 2014-01-28 Cracovia - Erzgebirge Aue 1:3 2014-01-31 Cracovia - Pohang Steelers 0:1 2014-02-05 AS Trenčín - Cracovia 1:2 2014-02-07 Spartak Trnava - Cracovia 1:1 2014-02-15 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:2 2014-02-23 Wisła Kraków - Cracovia 3:1 2014-03-02 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 2014-03-09 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:0 2014-03-17 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2014-03-23 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 2014-03-29 Cracovia - Widzew Łódź 1:1 2014-04-04 Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 2014-04-12 Korona Kielce - Cracovia 1:0 2014-04-25 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 2014-04-29 Cracovia - Cracovia 2005 3:1 2014-05-04 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2014-05-10 Cracovia - Piast Gliwice 1:5 2014-05-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:2 2014-05-23 Cracovia - Korona Kielce 1:1 2014-05-27 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:0 2014-05-31 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:2