2007-07-29 Legia Warszawa - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 48: | Linia 48: | ||
Po dobrym i emocjonującym spotkaniu, który miał dwa oblicza, Legia pokonała Cracovię 1:0. Mecz obserwował selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker, któremu towarzyszył nowy asystent Adam Nawałka, a także Bogusław Kaczmarek i Jan de Zeeuw.<br> | Po dobrym i emocjonującym spotkaniu, który miał dwa oblicza, Legia pokonała Cracovię 1:0. Mecz obserwował selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker, któremu towarzyszył nowy asystent Adam Nawałka, a także Bogusław Kaczmarek i Jan de Zeeuw.<br> | ||
Źródło: | |||
Źródło: ''Onet.pl'' |
Wersja z 00:44, 30 lip 2007
|
Orange Ekstraklasa , 1 kolejka Warszawa, niedziela, 29 lipca 2007, 19:00
(1:0)
|
|
Skład: Mucha Bronowicki (90' Augustyn) Szala Astiz Wawrzyniak Radovic Vukovic (66' Ekwueme) Roger Edson Grzelak (78' Grosicki) Chinyama Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław)
|
Skład: Cabaj Wojciechowski Skrzyński Radwański Kłus Wiśniewski (68' Bojarski) Szwajdych Baran Pawlusiński (84' Dudzic) Witkowski Moskała Ustawienie: 3-5-2 |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Mecz trzeciej z czwartą drużyną poprzedniego sezonu Orange Ekstraklasy był dobrym, szybkim widowiskiem. Legia wygrała z Cracovią 1:0, ale do końcowych sekund wynik był sprawą otwartą. Cracovia po powrocie do ekstraklasy przed trzema laty nigdy nie wygrała na stadionie Legii. Nigdy nawet nie zremisowała. Warszawianie podtrzymali tę dobrą dla siebie statystykę, dzięki skromnej wygranej 1:0.
Jedyną bramkę meczu zdobył w 35. minucie piłkarz rodem z Zimbabwe, pozyskany przed sezonem z Groclinu, Takesure Chinyama. Napastnik Legii wykorzystał wyśmienite podanie Rogera, który wewnętrznym podbiciem zagrał prostopadłą piłkę na 11. metr. Chinyama wyskoczył zza pleców Jacka Wiśniewskiego, końcem buta zdołał dosięgnąć futbolówki i skierował ją do siatki obok bezradnego w tej sytuacji Marcina Cabaja. W pierwszej połowie Legia miała zdecydowaną przewagę. Prowadziła jednak tylko 1:0, a to dlatego, że znakomicie spisywał się Cabaj. Najwięcej zamieszania pod jego bramką siał Chinyama, który oddał cztery strzały, ale bramkarza Cracovii zdołał pokonać zaledwie raz. W kolejnych minutach groźne strzały na bramkę Cracovii oddali Edson, Piotr Bronowicki, Aleksandar Vukovic.
Po zmianie stron nastąpiło całkowite odwrócenie sytuacji. Gospodarze opadli z sił, a goście przejęli inicjatywę. Zza pola karnego strzelał Marcin Bojarski, z rzutu wolnego groźnie uderzał Dariusz Pawlusiński, ale znakomicie spisywał się Jan Mucha. Legia mecz kończyła osłabiona i cofnięta do defensywy. Gospodarze w 87. minucie stracili Miroslava Radovica, który w głupi i nieodpowiedzialny sposób dwa razy przeszkadzał w wykonaniu rzutu wolnego rywalom. Ujrzał za to najpierw jedną, a później drugą żółtą kartkę. W konsekwencji osłabił swój zespół.
Po dobrym i emocjonującym spotkaniu, który miał dwa oblicza, Legia pokonała Cracovię 1:0. Mecz obserwował selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker, któremu towarzyszył nowy asystent Adam Nawałka, a także Bogusław Kaczmarek i Jan de Zeeuw.
Źródło: Onet.pl