1906-09-30 Czarni Lwów - Biało-Czerwoni Kraków 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
(→Ruch) |
|||
Linia 46: | Linia 46: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
| Tytul_wydawnictwa = Nowa Reforma | |||
| Numer = 223 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 2 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1906 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Nowa Reforma 1906-10-02.jpg|thumb|Relacja z meczu w krakowskim dzienniku ''Nowa Reforma'']] | [[Grafika:Nowa Reforma 1906-10-02.jpg|thumb|Relacja z meczu w krakowskim dzienniku ''Nowa Reforma'']] | ||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Młodzież krakowska we Lwowie. | Młodzież krakowska we Lwowie. | ||
Silne zainteresowanie wywołało w naszem mieście przybycie drużyny footballowej krakowskiej, która pobiła{{ref|1}} w czasie Zielonych Świąt b. r. w [[1906-06-04 "przodownicy" - Czarni Lwów 0:2|matchu]] footbalowym przez lwowski Klub czerwonych przyjechała obecnie zagrać match-rewanż. | Silne zainteresowanie wywołało w naszem mieście przybycie drużyny footballowej krakowskiej, która pobiła{{ref|1}} w czasie Zielonych Świąt b. r. w [[1906-06-04 "przodownicy" - Czarni Lwów 0:2|matchu]] footbalowym przez lwowski Klub czerwonych przyjechała obecnie zagrać match-rewanż. | ||
Linia 54: | Linia 66: | ||
W niedzielę po południu rozegrano match footballowy w obecności mnóstwa widzów. Półtora godzinna gra obydwu drużyn, krakowskiej i lwowskiej czarnych obfitowała w piękne momenty, oklaskiwane z zapałem przez publiczność. Zapasy skończyły się zwycięstwem I. klubu krakowskiego (1:0). Po rozegraniu matchu prezes lwowskiego Towarzystwa zabaw ruchowych wręczył zwycięzcom dyplom honorowy wśród frenetycznych oklasków. | W niedzielę po południu rozegrano match footballowy w obecności mnóstwa widzów. Półtora godzinna gra obydwu drużyn, krakowskiej i lwowskiej czarnych obfitowała w piękne momenty, oklaskiwane z zapałem przez publiczność. Zapasy skończyły się zwycięstwem I. klubu krakowskiego (1:0). Po rozegraniu matchu prezes lwowskiego Towarzystwa zabaw ruchowych wręczył zwycięzcom dyplom honorowy wśród frenetycznych oklasków. | ||
<small>{{note|1}} - prawdopodobnie literówka, powinno być "pobita" </small> | <small>{{note|1}} - prawdopodobnie literówka, powinno być "pobita" </small> | ||
}} | |||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
| Tytul_wydawnictwa = Głos Narodu | |||
| Numer = 456 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 2 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1906 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Głos Narodu 1906-10-02.jpg|thumb|Relacja z meczu w krakowskim dzienniku ''Głos Narodu'']] | [[Grafika:Głos Narodu 1906-10-02.jpg|thumb|Relacja z meczu w krakowskim dzienniku ''Głos Narodu'']] | ||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
O godzinie 3¾ zaczęto match foothbalsowy, który z krótką przerwą trwał do g. 5 i pół. Ponieważ siły obu partji były równe, długo partja była nierozstrzygniętą, odpiero w ostatnim kwadransie uczeń Szeligowski z Krakowa, zdobywając bramkę przechylił zwycięstwo na stronę krakowiaków, których nagrodzono hucznymi oklaskami. Wynik partji był więc 1:0. W partji krakowskiej odznaczyli się uczniowie: Słotwiński, który wspaniale bronił bramki, Szeligowski, Stoeger, Ryba i Tyrzelski; miedzy zapaśnikami ze Lwowa: Papius, Scherautz, Berger i Legeżyński. | O godzinie 3¾ zaczęto match foothbalsowy, który z krótką przerwą trwał do g. 5 i pół. Ponieważ siły obu partji były równe, długo partja była nierozstrzygniętą, odpiero w ostatnim kwadransie uczeń Szeligowski z Krakowa, zdobywając bramkę przechylił zwycięstwo na stronę krakowiaków, których nagrodzono hucznymi oklaskami. Wynik partji był więc 1:0. W partji krakowskiej odznaczyli się uczniowie: Słotwiński, który wspaniale bronił bramki, Szeligowski, Stoeger, Ryba i Tyrzelski; miedzy zapaśnikami ze Lwowa: Papius, Scherautz, Berger i Legeżyński. | ||
Po skończonej partji rozdano nagrody, a następnie przemówił przedstawiciel lwowskiego Tow. zabaw ruchowych i przedstawiciel tegoż towarzystwa z Krakowa, wznosząc okrzyk na cześć młodzieży lwowskiej i kończąc słowami "Do widzenia w Krakowie". | Po skończonej partji rozdano nagrody, a następnie przemówił przedstawiciel lwowskiego Tow. zabaw ruchowych i przedstawiciel tegoż towarzystwa z Krakowa, wznosząc okrzyk na cześć młodzieży lwowskiej i kończąc słowami "Do widzenia w Krakowie". | ||
}} | |||
==== | {{Artykuł z opisem meczu | ||
| Tytul_wydawnictwa = Słowo Polskie | |||
| Numer = 443 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 1 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1906 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Słowo Polskie 1906-10-01 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w lwowskim dzienniku ''Słowo Polskie'']] | [[Grafika:Słowo Polskie 1906-10-01 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w lwowskim dzienniku ''Słowo Polskie'']] | ||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Wśród naprężonego zaciekawienia nastąpił kulminacyjny punkt meetingu: match-rewanż footballowy drużyny krakowskiej z drużyną I. Lw. Klubu piłki nożnej , zwycięską, jak wiadomo, w czerwcu w Krakowie. Wylegli na boisko chwilowi antagoniści, rozsypani w przepisowym ordynku, z jednej strony biało-czerwoni Krakowianie, z drugiej nasi czarni Lwowianie, tworząc malowniczy obraz. Na sygnał sędziego Battauera rozpoczyna się walka. | Wśród naprężonego zaciekawienia nastąpił kulminacyjny punkt meetingu: match-rewanż footballowy drużyny krakowskiej z drużyną I. Lw. Klubu piłki nożnej , zwycięską, jak wiadomo, w czerwcu w Krakowie. Wylegli na boisko chwilowi antagoniści, rozsypani w przepisowym ordynku, z jednej strony biało-czerwoni Krakowianie, z drugiej nasi czarni Lwowianie, tworząc malowniczy obraz. Na sygnał sędziego Battauera rozpoczyna się walka. | ||
Linia 77: | Linia 112: | ||
Koniec dnia pięknego rozchodzą sie wszyscy w podniosłym nastroju. | Koniec dnia pięknego rozchodzą sie wszyscy w podniosłym nastroju. | ||
}} | |||
{{Artykuł z opisem meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Ruch | |||
=== | | Numer = 13 | ||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 26 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1906 | |||
| Link = [http://www.dbc.wroc.pl/dlibra/doccontent?id=1238] | |||
| Skan = | |||
[[Grafika:Ruch 1906-10-26 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w warszawskim dwutygodniku ''Ruch'' cz.1]] | [[Grafika:Ruch 1906-10-26 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w warszawskim dwutygodniku ''Ruch'' cz.1]] | ||
[[Grafika:Ruch 1906-10-26 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w warszawskim dwutygodniku ''Ruch'' cz.2]] | [[Grafika:Ruch 1906-10-26 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w warszawskim dwutygodniku ''Ruch'' cz.2]] | ||
| Tytul_artykulu = | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Lwowskie Towarzystwo zabaw ruchowych, które w Zielone Świątki urządzało było wycieczkę sportową młodzieży szkolnej do Krakowa w celu rozegrania zawodów w piłce nożnej, miało w dniach 29 i 30 września sposobność gościć u siebie krakowian, którzy zapragnęli odwetu za poniesioną w Zielone Świątki porażkę. | Lwowskie Towarzystwo zabaw ruchowych, które w Zielone Świątki urządzało było wycieczkę sportową młodzieży szkolnej do Krakowa w celu rozegrania zawodów w piłce nożnej, miało w dniach 29 i 30 września sposobność gościć u siebie krakowian, którzy zapragnęli odwetu za poniesioną w Zielone Świątki porażkę. | ||
Linia 101: | Linia 147: | ||
O godzinie 11 wieczór opuścili krakowianie Lwów, żegnani przez liczne grono naszych sportowców. | O godzinie 11 wieczór opuścili krakowianie Lwów, żegnani przez liczne grono naszych sportowców. | ||
}} | |||
<CENTER> | <CENTER> |
Wersja z 21:21, 15 paź 2010
|
mecz towarzyski Lwów, niedziela, 30 września 1906
(0:0)
|
|
Biało-Czerwoni
Wiosną 1907 Biało-Czerwoni połączą się z Cracovią.
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
Opis meczu
Nowa Reforma
Silne zainteresowanie wywołało w naszem mieście przybycie drużyny footballowej krakowskiej, która pobiła1 w czasie Zielonych Świąt b. r. w matchu footbalowym przez lwowski Klub czerwonych przyjechała obecnie zagrać match-rewanż.
W sobotę rano na dworcu powitał drużynę krakowską wydział Towarzystwa zabaw ruchowych. Tłumy młodzieży lwowskiej zebrały się również, aby zaznaczyć swą sympatyę dla dzielnego zastępu krakowskiego. Po zwiedzeniu Panoramy racławickiej i innych osobliwości miasta odbyły się popołudniu zawody nadprogramowe. [...]
W niedzielę po południu rozegrano match footballowy w obecności mnóstwa widzów. Półtora godzinna gra obydwu drużyn, krakowskiej i lwowskiej czarnych obfitowała w piękne momenty, oklaskiwane z zapałem przez publiczność. Zapasy skończyły się zwycięstwem I. klubu krakowskiego (1:0). Po rozegraniu matchu prezes lwowskiego Towarzystwa zabaw ruchowych wręczył zwycięzcom dyplom honorowy wśród frenetycznych oklasków.
1 - prawdopodobnie literówka, powinno być "pobita"Źródło: Nowa Reforma nr 223 z 2 października 1906
Głos Narodu
Źródło: Głos Narodu nr 456 z 2 października 1906
Słowo Polskie
Czarni - na swoim gruncie, pewniejsi siebie, niedoceniający przeciwnika, a więc ufni w zwycięstwo; biało-czerwoni, onieśmieleni widocznie trochę z początku obcem dla siebie otoczeniem, obcym terenem, a następnie pamiętni doznanej przed paru miesiącami porażki w parku Jordana, odzyskują dopiero stopniowo panowanie nad sobą, równowagę, wykazują z każdą chwilą więcej zalet, prawdziwie doskonałej gry i wystawiają coraz groźniej pazury broniącego swojej sławy współzawodnika. Tych, którzy mieli ich sposobność widzieć w matchu z naszymi w Krakowie, wprawiają wprost w podziw uczynionym w krótkim stosunkowo czasie postępem. Wśród czarnych można dostredz chwilową konsternacyę, połapują sie jednak prędko w groźnej dla siebie sytuacji. Walka wre zacięta. Pierwsza połowa partyi nie daje żadnego rezultatu. Zdawało się już, że i w drugiej połowie będzie to samo, pod koniec jednak Krakowianie, z "morową" jakąś zawziętością przypuszczają atak za atakiem - nie, nie mogą wrócić do Krakowa bez dowodu skutecznej obrony sławy swego grodu! - i naraz piłka wpada w bramkę, broniona zaciekle przez czarnych... Rozlega się huragan oklasków, okrzyków na cześć Krakowian, trybuna sprawia wrażenie jakby się miała zawalić...Lwów daje wyraz swej gościnności!
Przeciwnicy podają sobie ręce, czarni zapominają w jednej chwili o poniesionej klęsce, z zawziętych wrogów przemieniają się znów w druhów serdecznych i rozentuzyozmowani zanoszą krakowian na barkach przed trybunę, gdzie wiceprezes Towarzystwa dr. Hojnacki po podniosłej przemowie wręcza zwycięzcom artystycznie wykonany dyplom honorowy. Znowu burza oklasków, znowu wiwaty, a po nich pełna gorącego zapału dla idei szerzonej przez Tow. Zabaw Ruchowych mowa dra Korczyńskiego.
Koniec dnia pięknego rozchodzą sie wszyscy w podniosłym nastroju.Źródło: Słowo Polskie nr 443 z 1 października 1906
Ruch
W sobotę rano dnia 29 września przybyła krakowska gromadka młodzieży pod przewodnictwem d-ra Konczyńskiego, witana na dworcu przez Zarząd Towarzystwa zabaw ruchowych i liczne grono lwowskich kolegów.
W program pierwszego dnia wchodziły: zawody w chodzie i biegach (zwycięzcami byli lwowianie), w drugim zaś dniu popołudniu odbyły się zawody w biegu i match-rewanż footballowy.
Do biegu ostatniego stanęło 3 krakowian a 5 lwowian (zwyciężył Lwów).
Największe zajęcie atoli wzbudzały zawody footballowe; we wiosennych, jak wiadomo, zwyciężyli byli lwowianie.
Już po kilku pierwszych ruchach pokazało się, że drużyna krakowska to już nie ta ongi nieporadna gromadka graczy z czasów Świąt Zielonych, lecz zastęp karny i zgrany - przeciwnik w całem znaczeniu tego słowa poważny. Ataki przenosiły się błyskawicznie to na jedną, to na drugą stronę, spotykały się jednak po jednej i po drugiej stronie z doskonałą obroną, która wszelkie rzuty w bramkę skutecznie odpierała, tak iż pierwsza połowa gry (45 minut) zakończyła się 0:0.
Po pięciominutowej przerwie i zmianie stanowisk - zawrzała nanowo zacięta walka, coraz żywsza, coraz gorętsza. Mija dalszych 30 minut bez rezultatu; aż wreszcie po 35 minutach udaje się krakowianom zdobyć jedną bramkę, powitaną hucznemi oklaskami zgromadzonej kilkotysięcznej młodzieży.
W ciągu dalszych 10 minut, mimo dzielnych ataków drużyny lwowskiej, udało się krakowianom ataki te skutecznie odeprzeć, tak iż partya zakończyła się zwycięztwem Krakowa 1:0.
O godzinie 11 wieczór opuścili krakowianie Lwów, żegnani przez liczne grono naszych sportowców.Źródło: Ruch nr 13 z 26 października 1906 [1]
1906-06-04 "akademicy" - KGS IV Gimnazjum Lwów 0:4 1906-06-04 "studenci" - Czarni Lwów 0:2 1906-08-05 I Klub Studencki Kraków - Buffalo Bill's Wild West 1:0 1906-09-08 I Klub Studencki Kraków - Czarni Kraków 7:0 1906-09-09 I Klub Studencki Kraków - Czarni Kraków 5:1 1906-09-23 I Klub Studencki Kraków - Cracovia 0:0 1906-09-30 Czarni Lwów - Biało-Czerwoni Kraków 0:1 1906-10-07 Biało-Czerwoni Kraków - Czarni Kraków 4:0 1906-10-14 Biało-Czerwoni Kraków - Czerwoni Kraków 1906-10-21 Biało-Czerwoni Kraków - Cracovia 1:1 1906-10-21 II Gimnazjum Tarnów - Biało-Czerwoni Kraków 0:2
1906 Biało-Czerwoni Kraków - Cracovia /remis/ 1906 Biało-Czerwoni Kraków - Cracovia 3:0 1906 Cracovia - Czerwoni Kraków 2:0 1906 Cracovia - Czerwoni Kraków 2:2