1908-09-27 Kraków - Diana Katowice 3:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 18 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 2: Linia 2:
|                          gospodarz = Kraków
|                          gospodarz = Kraków
|                              gosc = Diana Katowice
|                              gosc = Diana Katowice
|          gospodarz_owczesna_nazwa =  
|          gospodarz_owczesna_nazwa = Reprezentacja Krakowa
|                gosc_owczesna_nazwa =  
|                gosc_owczesna_nazwa =  
|                            kolejka =  
|                            kolejka =  
|                              etap =  
|                              etap =  
|                              sezon = 1908
|                              sezon = 1908
|                          rozgrywki = mecz towarzyski
|                          rozgrywki = mecze towarzyskie Kraków
|                              dzien = 27
|                              dzien = 27
|                            miesiac = 9
|                            miesiac = 9
Linia 23: Linia 23:
|                            sedzia = {{flaga|ENG}} [[William Calder|Calder]]
|                            sedzia = {{flaga|ENG}} [[William Calder|Calder]]
|                            widzow =  
|                            widzow =  
|                strzelcy_gospodarz = Szeligowski <br>Poznański <br>Jachieć
|                strzelcy_gospodarz = [[Grafika:Cracovia herb.png|15px]][[Stanisław Szeligowski|Szeligowski]](31') <br>[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]][[Antoni Poznański|Poznański]] (58') <br>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Franciszek Jachieć|Jachieć]] (68')
|                            wyniki = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1
|                            wyniki = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1
|                      strzelcy_gosc = <br><br><br>Pollak
|                      strzelcy_gosc = <br><br><br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Pollak (85')
|            kartki_zolte_gospodarz =  
|            kartki_zolte_gospodarz =  
|          kartki_czerwone_gospodarz =  
|          kartki_czerwone_gospodarz =  
Linia 32: Linia 32:
|                  trener_gospodarz =  
|                  trener_gospodarz =  
|              ustawienie_gospodarz =  
|              ustawienie_gospodarz =  
|                    sklad_gospodarz =  
|                    sklad_gospodarz =[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]]Brożek<BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Franciszek Jachieć|Jachieć]] <BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Józef Schwarzer|Schwarzer]] <BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Mieczysław Pollak|Pollak]] <BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Stanisław Szeligowski|Szeligowski]]<BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]]  [[Karel Just|Just]] <br>[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]] Cudek <br>[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]][[Antoni Poznański|Poznański]] <br>[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]] Stolarski <br>[[Grafika:Wisła Kraków herb.png|15px]] Czarny <BR>[[Grafika:Cracovia herb.png|15px]] [[Bernard Miller|Miller]]
|                    ustawienie_gosc =  
|                    ustawienie_gosc =  
|                        sklad_gospodarz = Brożek<BR> [[Franciszek Jachieć|Jachieć]] <BR> [[Józef Schwarzer|Schwarzer]] <BR> [[Mieczysław Pollak|Pollak]] <BR> [[Stanisław Szeligowski|Szeligowski]]<BR> [[Karel Just|Just]] <br> Cudek <br> Poznański <br> Stolarski <br> Czarny <BR> [[Bernard Miller|Miller]]
|                        sklad_gosc =[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]] Stefana <br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]] Pollak<br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]] Kretachmer<br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Vorwerk<br> [[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Frits <br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Schoeden<br> [[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Wieczorek<br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Borczek<br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]] Taube<br>[[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]] Weiss<br> [[Grafika:Diana Katowice herb.png|15px]]Vogli
|                        sklad_gosc =Stefana <br> Pollak<br> Kretachmer<br>Vorwerk<br> Frits <br>Schoeden<br> Wieczorek<br>Borczek<br> Taube<br> Weiss<br> Vogli
}}
}}
[[Grafika:Album_Kukulskiego_1908-09-27_Kraków_Diana.jpg|thumb|300px|left|drużyna Diany]]
[[Grafika:Kraków_Diana1908.png|thumb|300px|left|w trakcie meczu]]
[[Grafika:Album_Kukulskiego_1908-09-27_Krak%C3%B3w_Diana2.jpg|thumb|300px|left|w trakcie meczu]]
[[Grafika:Album_Kukulskiego_1908-09-27_Krak%C3%B3w_Diana3.jpg|300px|left|w trakcie meczu]]
[[Grafika:Album_Kukulskiego_1908-09-27_Krak%C3%B3w_Diana4.jpg|thumb|300px|left|w trakcie meczu]]
===Organizator===
Organizatorem spotkania była sekcya sportowa [[Krajowy Związek Turystyczny|Krajowego Związku Turystycznego.]]


===Zapowiedź meczu===
===Zapowiedź meczu===
*[[:Grafika: Czas_1908-09-25_foto_1.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'' cz.1]]
*[[:Grafika: Czas_1908-09-25_foto_2.jpg|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'' cz.2]]
*[[:Grafika: Nowa_reforma_26-09-1908.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Nowa Reforma'']]
*[[:Grafika: Czas_1908-09-26.jpg|Duga zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
*[[:Grafika: Czas_1908-09-27_foto_1.jpg|Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
===Opis meczu===
[[Grafika:1908-04-26 Cracovia - Pogoń Lwów 1.jpg|thumb|300px|left|drużyna Cracovii]] [[Grafika:Przeglad_zdrojowy_sportowyiturystyczny_01-05-1908_2.png|thumb|300px|left|drużyna Cracovii]]
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Czas
|  Tytul_wydawnictwa = Czas
|              Numer = 97
|              Numer =  
|            Wydanie = wieczorne
|            Wydanie =  
|              Dzien = 27
|              Dzien = 25
|            Miesiac = 4
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan =  
|                Skan = [[Grafika:Czas_1908-09-25_foto_1.jpg|thumb|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'' cz.1]]
[[Grafika:Czas 1908-04-27 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.1]]
[[Grafika:Czas_1908-09-25_foto_2.jpg|thumb|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'' cz.2]]
[[Grafika:Czas 1908-04-27 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.2]]
|      Tytul_artykulu = Ze sportu.
[[Grafika:Czas 1908-04-27 foto 3.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.3]]
[[Grafika:Czas 1908-04-27 foto 4.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.4]]
|      Tytul_artykulu =  
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = Match footballowy odbędzie się staraniem Sekcyi sportowej w niedzielę 27 b.m., o godz. 3 popołudniu, między kombinowaną drużyną sekcyi sportowej a pierwszą drużyną klubu sportowego „Diana” z Katowic. Ta ostatnia ma już za sobą zwycięstwa z pierwszemi drużynami na Śląsku, a niedawny jej match opawczykami, których grę publiczność krakowska miała sposobność już poznać w czerwcu, pozostał nierozegrany, 2:2. Przeciw „Dianie” wystąpią w połączeniu najlepsi gracie drużyn „Cracovii” i „Wisły”. Kombinacya ta jednak dość ryzykowna z powodu krótkiego treningu nowej drużyny, która leczy zresztą na brawurę i zapał swych graczy. Urząd sędziego przyjął p. Calder.
 
Zawody sportowe w Krakowie
Sądząc po wczorajszym udziale publiczności w zawodach piłki nożnej i lekkiej atletyce, można by dojść do przekonania, że poza młodzieżą gimnazjalną i poza jednostkami w wieku dojrzalszym, sport zaczyna się znajdować już w sferze zainteresowań Krakowian. Mimo nie dość pewnej pogody i chłodnego wiatru, który miótł po drodze na plac wyścigowy tumany kurzu, trybuny zapełniły się licznie, na dole granatowy wał mundurów gimnazjalnych otoczył z czterech stron plac, przeznaczony na zapasy.
 
Obserwując zaciekawienie młodych widzów, zapał z jakim oklaskiwali udane "produkcje" i powolne rozpalanie się przebiegiem zapasów, miało się wrażenie, iż dzięki tym młodym zastępom rozkrzewienie się zamiłowania do sportu jest u nas kwestią nader krótkiego czasu. Gdzie indziej przechodzi ono z rodziców na dzieci, u nas, kto wie, czy nie zaczyna przebywać drogi odwrotnej. Może nie ujrzymy tak jak gdzie indziej, ojców z synami na jednym boisku, lecz przynajmniej dostrzeżemy ich tłumnie na trybunie, śledzących nie bez "fachowej" spostrzegawczości przebieg szlachetnych walk na wolnym powietrzu! Młodzież, która wczoraj okalała plac wyścigowy, była żywym świadectwem tego, co zdziałał dla nas Park Jordana, budząc zamiłowanie kultury ciała i zapał do niezawistnego współzawodnictwa w pięknej, zdrowej zabawie.
 
Niektóre ćwiczenia, np. skok o tyczce i rzucanie oszczepem zadziwiły pięknością póz i ruchów. Podczas długich zapasów footballowych z trybuny roztaczał się prześliczny obraz barwnych kostiumów, przerywający grupami wiosenną zieleń murawy. Już podczas pierwszego starcia publiczność opuściła powoli trybuny, od których plac boju był nieco oddalony i podążyła na środek, aby obserwować grających z bliska. Mimo chłodnego wiatru, plac był coraz silniej otoczony, tak gra przyciągała i interesowała, zwłaszcza gdy spostrzeżono, że grupa krakowska nie ustępuje wcale lwowskiej, a nawet pod niektórymi względami może jej stawić zwycięskie czoło. Wobec dawnego rozkwitu sportów we Lwowie, a niedługiego treningu naszej drużyny, była to niespodzianka, która mile podziałała na uczucia lokalnego patriotyzmu, znajdujące ujście w oklaskach i aklamacjach pod adresem Krakowian. Nie szczędzono zresztą oznak zadowolenia i Lwowianom, nie tylko z gościnności, lecz i dla niektórych prawdziwie ciekawych momentów ich gry.
 
Po pierwszej »bramce«, którą zrobili Lwowianie, ciekawość doszła szczytu, zwłaszcza gdy w następnej grze paru wybitnych graczy krakowskich musiało usunąć się z placu, z powodu, że walka przyniosła im »kontuzje«, lekkie i w takich zapasach zwyczajne, lecz utrudniające dalszą zabawę. Bramkę »zrobioną« przez Krakowian przyjęto z zapałem i rozchodzono się z żalem, że rozstrzygająca gra, trzecia z rzędu, musiała z powodu przekroczenia naznaczonego czasu zostać nierozstrzygniętą.
 
Błonia zaroiły się długim szeregiem wracających, którzy dyskutowali żywo perypetie tego pierwszego »dnia sportowego« w Krakowie. Miłe wrażenia, jakie odnieśli, przenikną w szersze warstwy miasta i niezawodnie na przyszły raz udział Krakowian w ciekawym i dostarczającym wrażeń widowisku będzie liczniejszy. Sekcji sportowej należy się szczere podziękowanie wszystkich, rozumiejących znaczenie i pożytek zabaw na wolnym powietrzu. Sądząc po pierwszej próbie wczorajszej, sekcja wystawi wkrótce drużyny, które będą mogły z wszelką szansą współubiegać się o zwycięstwo w zapowiedzianych na jesień zawodach o nagrodę "wędrowną".
 
Wczorajszymi zawodami w lekkiej atletyce i piłce nożnej otwarta oficjalnie sekcja sportowa przy kraj. Związku turystycznym wiosenny sezon sportowy w Krakowie - a zarazem wystąpiła po raz pierwszy na widownię publiczną. Można z zadowoleniem stwierdzić, me tak Kraków jak Lwów ma już takich sportowców, których nie powstydziłby się wobec zagranicy. Można się też było przekonać, że zawody sportowe interesują coraz żywiej nie tylko młodzież, ale i starszych. Gdy młody triumfator wczorajszego dnia, Kamocki, z wdziękiem i siłą rzucał oszczepem, z zapełnionych trybun zrywała się burza oklasków. Gdy znowu p. Pollak rzucał dyskiem, podnoszono ogólnie klasyczną pozę rzutu. Blisko trzy tysiące osób przypatrywało się wczoraj z zainteresowaniem zawodom, a po czterech godzinach opuszczali uczestnicy tor wyścigowy, nie tając zadowolenia z odniesionych wrażeń.
 
Piłka jest już tradycją Krakowa. Żyje w nim wielu ludzi starszych, poważnych, którzy grywali w piłkę tę dawną, "krakowską" na Błoniach od wczesnego dzieciństwa bez przerwy, a dziś nowa forma dawnej rozrywki, football tak ich interesuje, że z przyjemnością przychodzą dzień po dniu na trening. We Lwowie gracze krakowscy są wysoko cenieni; można nawet powiedzieć, że gros najlepszych footballistów we Lwowie rekrutuje się z Krakowian. To też match wczorajszy i "Pogoni" z "Cracovią" wykazał pewną przewagę Krakowian nad sympatycznymi gośćmi, i choć match jest nierozegrany, to wyższość "Cracovii" nad "Pogonią" była widoczna.
 
Do pauzy, po trzech kwadransach gry, piłka była prawie ciągle przed bramką Lwowian i tylko dzięki przypadkowi, zupełnie niespodziewanie, zdobyli goście przed samą pauzą jeden punkt. Po pauzie zaś "Cracovia" nadawała tempo grze i ciągle atakowała. "Pogoń" broniła się bardzo dobrze; szczególnie "bramkarz" p. Harasymowicz dzielnie odpierał ataki napadu. Krakowianin p. Szligowski, jako prawy skrajny napastnik pędził z piłką jak wicher na przebój, ale mimo kilkakrotnego przebicia się aż do samej bramki, nie zdołał zrobić ani jednego punktu. Bramkarz "Pogoni" jest trudnym do pokonania przeciwnikiem. W końcu piękną kombinacyjną doprowadził napad "Cracovii" piłkę do bramki a "łącznik" p. Żabrza "strzelił" w bramkę "Pogoni" z siłą nie do odparcia. Po wyrównaniu punktów "Pogoń" przepuściła jeszcze kilka ataków na bramkę Krakowian, jednak bezskutecznie, bo obaj obrońcy pp. Calder i Jachieć, odparli każdy atak. Match zakończył się wynikiem 1:1
 
W lekkiej atletyce członkowie "Pogoni" górowali nad Krakowianami. Wyniki są następujące:
 
Skok w dal: Kamocki (Lwów) 5.10m, Szeligowski (Kraków) 5.05m, Skopal (Lwów) 4.46 m.
 
Skok o tyczce: Kamocki (Lwów) 2.50m, Miller (Kraków) 2.35 m, Rudy (Kraków) 2.20m
 
Rzut oszczepem: Kamocki 58.20m, Skopal 51m, Dzieślewski 44m. Do rzutu oszczepem stawali tylko członkowie "Pogoni"
 
Rzut dyskiem: Polak (Kraków) 27.85 m., Skopal (Lwów) 26.50 m., Dzieślewski (Lwów) 23.80m.
 
Bieg rozstawny odpadł ponieważ zgłoszeni do biegu Lwowiacy nie przyjechali.
 
Nawiązane stosunki ze Lwowianami mają wszystkie cechy stałości. Należy się spodziewać, że częściej niż dawniej Kraków będzie miał sposobność goszczenia Lwowian. Wobec nierozegrania meczu "Pogoni" z "Cracovią", wyjeżdza ta ostatnia 10 maja do Lwowa, gdzie na boisku "Pogoni" odbędzie się niejako dalszy ciąg match'u kraków-lwów.


}}
}}
[[Grafika:1908-04-26 Cracovia - Pogoń Lwów 2.jpg|thumb|300px|left|drużyna Pogoni Lwów.<BR>
Stoją od lewej: inż. Al.Litwinowicz (skarbnik klubu), B.Deutsch, J.Pierożyński, R.Piotrowski, prof. dr Eugeniusz Piasecki (prezes klubu), T.Kuchar, R.Spanring, śp. W.Rzadki, M.Kleban.<BR>
Klęczą i siedzą od lewej: M.Dudryk, O.Dżułyński, J.Harasymowicz, M.Kawecki, E.Marion.]]
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Nowiny
|  Tytul_wydawnictwa = Nowa Reforma
|              Numer = 99
|              Numer =  
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 28
|              Dzien = 26
|            Miesiac = 4
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Nowiny 1908-04-28.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Nowiny'']]
|                Skan = [[Grafika:Nowa_reforma_26-09-1908.png|thumb|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Nowa Reforma'']]
|      Tytul_artykulu =  
 
|      Tytul_artykulu = Match footballowy.
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = Staraniem sekcyi sportowej krajowego Związku turystycznego odbędzie się w niedzielę, dnia 27 b. m., o godzinie 3 po południu, na placu wyścigowym międzymiastowy match footballowy między reprezentatywną drużyną sekcyi sportowej, złożoną z najlepszych graczy obu drużyn krakowskich „Cracovia" i „Wisła” a górnośląska drużyną „Diana" z Katowic. — Bilety po cenie 2 K za miejsce siedzące numerowane, 1. K za wstęp, a dla wojskowych i studentów po 30 h — nabywać można do godziny 12 w południe w niedzielę, w lokalu krajowego Związku turystycznego (Rynek, pałac Spiski I p.), a od g. 2 przy kasie na torze.
 
'''Zawody w piłce nożnej i lekkiej atletyce.''' Kraków oglądał wczoraj nowość. Z inicjatywy kraj. Związku turystycznego, zawiązana przy Związku niedawno sekcya sportowa urządziła wczoraj na torze wyścigowym zawody w piłce nożnej i lekkiej atletyce. Była to niejako próba zbadania, o ile Kraków interesuje się sportem. Próba, dzięki energii sekcyi sportowej, a głównie sekretarza Związku p. Rosnera, udała się znakomicie.
 
Pomimo przejmującego wiatru i chłodu, jaki nastał popołudniu, plac na torze wyścigowym zapełnił się w niebywały sposób widzami, wśród których przeważała młodzież. Trybuny były przepełnione, przestrzeń między trybunami a parkanem pełna ludzi. Widocznie Kraków zajął się na seryo tą sportową próbą.
 
W zawodach brali udział członkowie sekcyi sportowej z Krakowa i 20 członków lwowskiej „Pogoni”, klubu, zawiązanego przy Tow. zabaw ruchowych. Młodzież lwowska, która zresztą z zawodów wyszła zwycięsko, powitana została bardzo serdecznie długimi oklaskami.  
 
Z uderzeniem godziny 3 przy dźwiękach wojskowej orkiestry rozpoczęły się zawody. W skoku o tyczce zwyciężył p. Kamocki ze Lwowa, który przeskoczył 2 metry 50 cm.; Krakowianie okazali się słabsi: p. Miller przeskoczył 2,35 m., p. Rudy 2,20 m., p. Rzepa 1,80 m. W skoku w dal palma zwycięstwa przypadła również lwowianom: p. Kamocki przeskoczył 5,10 m., p. Szeligowski z Krakowa 5,05 m., p. Skopal ze Lwowa 4,46 m. Taksamo w rzucaniu oszczepem zwyciężyli Lwowiacy, gdyż p. Kamocki wziął rekord światowy, rzuciwszy oszczep na 58,20 m.; p. Skopal ze Lwowa rzucił oszczep na 51 m., p. Dzieślewski na 44 m. Dopiero w rzucie dyskiem zwyciężył Krakowianin p. Pollak, który rzucił dysk na 27,85 m.; Lwowiacy pozostali w tyle; p. Skopal przerzucił 26,50 m., p. Dzieślewski 23,80 m., p. Kamocki 21,80 m.
 
Najbardziej interesujące były zawody w piłce nożnej, tej nadzwyczaj przyjemnej i za granicą rozpowszechnionej grze sportowej. Obie strony były równie silne, toteż rezultatem było nierozegranie. I jedna i druga partya zrobiła po jednej bramce. Zawody wogóle wypadły bardzo dobrze, toteż publiczność opuszczała plac wyścigowy z żywem zadowoleniem.  
 
}}
}}
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Nowa Reforma
|  Tytul_wydawnictwa = Czas
|              Numer = 194
|              Numer =  
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 27
|              Dzien = 26
|            Miesiac = 4
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Nowa_reforma_27-04-1908_2.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Nowa Reforma'']]
|                Skan = [[Grafika:Czas_1908-09-25_foto_1.jpg|thumb|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas'']]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu =  
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = — Match międzymiastowy reprezentatywnej drużyny Krakowa z górnośląskim klubem  „Diana” z Katowic odbędzie się staraniem Sekcyi sportowej jutro w niedzielę na boiska na torze wyścigowym. Ceny miejsc mylnie zostały podane na afiszach, a mianowicie: miejsce siedzące kosztuje nie 2 kor. lecz 1 kor.; wstęp 50 bal.; bilet studencki 30 hal. Zawody odbędą się bez względu na pogodę. — Początek o godzinie 3-ciej popołudniu.
 
Zawody w lekkiej atletyce i piłce nożnej.
 
Z kolei nastąpił match footballowy, który wywołał oczywiście najciekawsze zaciekawienie. Terenem walki było ogromne boisko o jakich 100 metrów długości a 60 metrów szerokości. Do matchu stanęła nasza nasza "Cracovia" i lwowska "Pogoń", z tych pierwsi ubrani byli w koszulkach o pasach biało-czerwonych i czarnych spodniach, Lwowiacy zaś w koszule półczerwone i półbiałe oraz niebieskie spodnie.
 
Podział był następujący. Lwowska Pogoń napastnicy pp.: Dudryk, Karasiński, Edwin i Kamocki, pomocnicy pp. Plerożyński, Kleban i Gozdawa, obrońcy pp. Sparing i Skopal, wreszcie bramkarz pan Harysamowicz; "Cracovia" zaś: napastnicy pp. Just, Miller, Stoeger, Zabża i Szeligowski, pomocnicy pp. Schwazer, Calder, Markhelm, obrońcy pp. Jachieć i Pollakm oraz bramkarz p. Lustgarten.
 
Walka była obliczona na półtorej godziny, trwała jednak dłużej. Do pauzy "Pogoń" lwowska uzyskała na przeciwnikach 1 bramkę, po pauzie nawrót "Cracovia" zrobiła jedną bramkę. Na ogół jednak szale zwycięstwa w piłce nożnej, wbrew przewidywaniom, były stanowczo po stronie Krakowiaków, których pozycye atakujące przeważały, a przytem bili się więcej spokojnie. Natomiast "Pogoń" lwowska broniła się bardzo dobrze i z wielką werwą. Walka odbyła się bez wypadku; jedynie dwóch z "Cracovii" musiało się wycofać z walki, z powodu przewrócenia ich na ziemię i potłuczenia, zresztą nic poważnego. Wynik zatem był nierozstrzygnięty, choć, o ile wchodziły w grę, jej jakość, prawdopodobnie pryznanoby zwycięstwo "Cracovii. Tego samo widocznie zdania była młodzież krakowska, która swym kolegom wyprawiła burzliwą owację.
 


}}
}}
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Przegląd Zdrojowy Sportowy i Turystyczny
|  Tytul_wydawnictwa = Czas
|              Numer = 3
|              Numer =  
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 1
|              Dzien = 27
|            Miesiac = 5
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Przeglad_zdrojowy_sportowyiturystyczny_01-05-1908_4.png|thumb|Relacja z meczu w piśmie ''Przegląd Zdrojowy Sportowy i Turystyczny'']] [[Grafika:Przeglad_zdrojowy_sportowyiturystyczny_01-05-1908_5.png|thumb|Relacja z meczu w piśmie ''Przegląd Zdrojowy Sportowy i Turystyczny'']]
|                Skan = [[Grafika:Czas_1908-09-27_foto_1.jpg|thumb|Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas''cz.1]]
|      Tytul_artykulu =  
[[Grafika:Czas_1908-09-27_foto_2.jpg|thumb|Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku ''Czas''cz.2]]
|      Tytul_artykulu = Match międzymiastowy.
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = Dziś rozegranym zostanie na torze wyścigowym o godz. 3 po południa międzymiastowy match footbollowy. Będzie to w bieżącym sezonie sportowym pierwszy match Krakowa z drużyną niepolską. Zmierzyć się mają ze sobą gracze dobrzy i wytrawni. Z jednej strony najlepszy klub górnośląski „Diana“, który w zawodach z innymi górnośląskimi klubami wyszedł zwycięsko, a z drugiej strony skombinowana (reprezentatywna) drużyna Krakowa, złożona z najlepszych graczy „Cracovii” i  „Wisły“. Krakowianie pamiętają match czerwcowy z Opawianami, którzy dzielnie bronili swych barw klubowych, spostrzegłszy przewagę „Cracovii". Zaznaczyć należy, że w bieżącym sezonie drużyna opawska zyskała podobno wiele na sile i zgraniu, gdyż rozegrane przez nią matche przyniosły Opawie więcej szczęścia, niż w sezonie ubiegłym. Match „Diany" z Opawą dał wynik 3:3, z tego sądzićby należało, że siły „Diany" na równi stawiać należy z drużyną opawską.<BR>
 
Sekcya sportowa wystawiła przeciw „Dianie" drużynę reprezentatywną złożoną z siedmiu graczy z „Cracovii” i z czterech z „Wisły". Napad z wyjątkiem p. Poznańskiego składa się z graczy „Cracovii”. Bramkarzem będzie p. Brożek z „Wisły”.<BR>
 
…<BR>
''Otwarcie sezonu sezenu sportowego w Krakowie
Kostyumy: „Diana": spodenki czarna, koszule białe z wyszytemi odznakami klubowemi w kolorze biało zielono-czarnym. Kraków: spodenki czarne, koszule biało-czerwone.
 
Dnia 26 kwietnia odbyły się na torze wyścigowym w Krakowie zawody w piłce nożnej i lekkiej atletyce między kołem footballu i lekkiej atletyki Sekcyi sportowej przy Związku turystycznym a „Pogonią” lwowskim klubem piłki nożnej.Było to oficjalne otwarcie przez Sekcyę sezonu wiosennego. Dzięki życzliwości dla Sekcyi sportowej eksc. hr.Wodzickiego otrzymała Sekcya na ten cel tor,na któ®ym urządzono boisko i przygotowano teren pod lekką atletykę.
Zainteresowanie się publiczności tymi po raz pierwszy na większą skalę urządzonymi zawodami było bardzo wielkie. Toteż tłumy publiczności spieszyły mimo mimo wietrznej pogody na tor, a młodzież gimnazyalna wałem opasała boisko.
 
Piłka jest już tradycją Krakowa. Żyje w nim wielu ludzi starszych, poważnych, którzy grywali piłkę tę dawną „krakowską” na Błoniach od wczesnego dzieciństwa bez przerwy, a dziś nowa forma dawnej rozrywki, football tak ich interesuje, że z przyjemnością przychodzą dzień po dniu na trening. We Lwowie gracze krakowscy są wysoko cenieni, można nawet powiedzieć że gros najlepszych footballistów we Lwowie rekrutują się z Krakowa. To też match 26 kwietnia I. „Pogoni” z „Cracovią” wykazał pewną przewagę Krakowian nad symaptycznymi gośćmi, i choć match jest nierozegrany, to wyższość „Cracovii” nad „Pogonią” była widoczną.
 
Do pauzy, po trzech kwadransach gry, piłka byłą prawie ciągle pod bramką Lwowian i tylko dzieki przypadkowi zupełnie niespodziewanie, zdobyli goście przed samą pauzą jeden punkt. Po pauzie „Cracovia” nadawała tempo grze i ciągle atakowała. „Pogoń” broniła się bardzo dobrze; szczególnie „bramkarz” p. Harasymowicz dzielnie odpierał ataki napadu. Krakowianin p. Szyligowski jako prawny skrajny napastnik pędził z piłką jak wicher na przebój, ale mimo kilkakrotnego przebicia się aż do samej bramki, nie zdołał zrobić ani jednego punktu. „Bramkarz” „Pogoni” jest trudnym do pokonania przeciwnikiem. W końcu piękną kombinacyną doprowadził napad „Cracovii” piłkę do bramki a „łącznik” p. Żabrza strzelił w bramkę „Pogoni” z siłą nie do odparcia. Po wyrównaniu punktów „Pogoń” przepuściła jeszcze kilka ataków na bramkę Krakowian jednak bezskutecznie bo obaj obrońcy pp. Calder i Jachieć odparli każdy atak. Match zakończył się wynikiem 1:1


}}
}}
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Nowości Ilustrowane
|  Tytul_wydawnictwa = Nowa Reforma
|              Numer = 18
|              Numer =  
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 5
|              Dzien = 27
|            Miesiac = 5
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Nowości Ilustrowane 1908-05-02.jpg|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Nowości Ilustrowane'']]
|                Skan = [[Grafika: Nowa_reforma_27-09-1908_.png|thumb|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Nowa Reforma''cz.1]]
|      Tytul_artykulu =  
[[Grafika: Nowa_reforma_27-09-1908_2.png|thumb|Druga zapowiedź meczu w dzienniku ''Nowa Reforma''cz.2]]
|      Tytul_artykulu = Match footballowy.
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc = Match  footbalowy na torze wyścigowym o g. 3 po południa.<BR>
Match footbalowy. Dziś odbędą się o godz 3 popołudniu na torze wyścigowym zawody w piłce nożnej między drużyną sekcyi aportowej a drużyną „Diana” z Katowic. Kostyumy drożyny krakowskiej są spodnie czarne, koszulki biało-czerwone, kostyumy „Diany"- spodnie czarne, koszulki białe z wyszytemi odznakami klubowemi w kolorze biało- zielono-czarnym. <BR>
W celu uniknięcia natłoku przy kasie na torze, zarząd sekcyi sportowej uprasza o wcześniejsze zaopatrywanie się w bilety wstępu, które nabyć można w lokalu krajowego Związku turystycznego do godz 12 w południe.


}}


Ruchliwa sekcja sportowa przy krajowym związku turystycznym w Krakowie, urządziła w minioną niedzielę zawody sportowe młodzieży na torze wyścigowym. Udział wzięły w tych zawodach dwie drużyny: lwowska "Pogoń" i krakowska "Cracovia", grupująca się właśnie około wspomnianej sekcji. Zawody obejmowały lekką atletykę i piłkę nożną, a wykazały się niejako wielką sprawnością wśród obu grup młodzieży, które ze sobą walczyły o lepsze, ale i ogromne, nadspodziewane zainteresowanie się wśród publiczności krakowskiej, zwłaszcza zaś wśród młodzieży. Zapełniły się trybuny wcale gęsto, zapełniły się inne miejsca, a miarą zainteresowania był nie tylko liczebny udział widzów, ale ich widoczne zapalenie się przebiegiem interesujących zapasów.


Rozpoczęto lekką atletyką: rzucanie oszczepem i dyskiem, oraz skok wzwyż o tyczce i skok w dal. Z wyjątkiem rzutu dyskiem, lwowiacy pobili krakowskich współzawodników, a najlepszym w trzech tych działach lekkiej atletyki okazał się p. Kamocki, którego precyzyjne skoki i podziwu godna zręczność w rzucaniu oszczepem zjednała mu szczere i gorące oklaski.
Nastąpił match w piłce nożnej. I tu okazało się, iż obie drużyny są równie silne, równie dobrze zgrane. W czasie półtoragodzinnej, zaciętej bardzo, chwilami nawet namiętnej walki, obie strony, z których każda liczyła po 11 uczestników - zrobiły po jednej "bramce". Ostatecznie też match został nierozegrany. Dalszy jego ciąg zapowiedziany jest na 10 maja we Lwowie.
Za urządzenie tak pięknego popisu sportowego należy się pełne uznanie sekcji sportowej krakowskiego Związku turystycznego i jej organizatorowi, sekretarzowi Rosnerowi. Pomyślny wynik pierwszych w naszym mieście tego rodzaju zapasów, powinien sekcję zachęcić do dalszych starań i zabiegów na tym polu.
}}


===Opis meczu===
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Głos Narodu
|  Tytul_wydawnictwa = Czas
|              Numer = 195
|              Numer = 219
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 28
|              Dzien = 28
|            Miesiac = 4
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Głos_Narodu_28-04-1908_1.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Głos Narodu'' cz.1]]
|                Skan =  
[[Grafika:Głos_Narodu_28-04-1908_2.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Głos Narodu'' cz.2]]
[[Grafika:Czas_1908-10-19_foto_1.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.1]]
|      Tytul_artykulu =  
[[Grafika:Czas_1908-10-19_foto_2.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.2]]
[[Grafika:Czas_1908-10-19_foto_3.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.3]]
[[Grafika:Czas_1908-10-19_foto_4.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Czas'' cz.4]]
|      Tytul_artykulu = „ Match” piłki nożnej
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc =  


- MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ ZAPASÓW I GIER ATLETYCZNYCH, który odbył się wczoraj na torze wyścigowym, był pierwszem w naszym mieście tego rodzaju i w tych rozmiarach turniejem, to też zgromadził znaczną ilość publiczności, zwłaszcza młodzieży, która z ogromnym zainteresowaniem śledziła przebieg zapasów.
Wczorajsza ranna niepogoda nie przeszkodziła interesującemu spotkaniu dwóch drużyn reprezentatywnych Krakowa i Katowic. Już o godz. Wpół do 3 po południu zaczernił się cały gościniec, prowadzący na tor wyścigowy. Młodzież szkół średnich dążyła tłumnie, a oprócz niej więcej niż zwykle osób a publiczności krakowskiej zainteresowało się „matchem” Krakowian z najlepszą drużyną górnośląską. – Na miejscach siedzących w koło boiska zauważyć można było więcej niż zwykle pań. <br>
Pogoda w dniu wczorajszym popołudniu w miarę chłodna, była nader odpowiednią dla zapaśników, tylko silny, zimny wiatr, który zerwał się w końcu turnieju, przeszkodził i zmusił do odwrotu lżej ubraną i mniej wytrzymałą część publiczności. W zawodach wzięły grupy: lwowski klub piłki nożnej „Pogoń” i krakowskie koło footballu i lekkiej atletyki przy Związku turystycznym w Krakowie „Cracovia”
Drużyna „reprezentatywna” Krakowa dobrana była z najlepszych graczy sekcyi sportowej „Cracovia” i „Wisły”, a dobraną szczęśliwie. Skombinowana drużyna przybrała kostyumy „Cracovii” której gracze stanowili większość. Gdy na boisku ukazali się biali członkowie „Diany” przywitani oklaskami, rozpoczęto grę. Piłkę od razu wzięli gracze krakowscy i podprowadzili atak pod bramkę „Diany”. Cornera, zawinionego przez backa „Diany”, nie wyzyskali krakowscy gracze, ale ten sam zarzut , może nawet w wyższym stopniu, można zrobić górnośląskim graczom. Kraków miał wczoraj 6 cornerów, z których jeden zaledwie był tak udany, że piłka trzy razy wpadała do bramki „Diany” zawsze pięknie łapana i wyrzucana przez bramkarza <br>
.
Do pauzy Katowice mieli zaledwie 4 ataki na bramkę Krakowa. Mimo utrzymywania piłki stale pod bramką przeciwników, biało-czerwoni z wyjątkiem dwóch bramek off side i unieważnionych, nie zdobyli w ciągu pierwszej pół godziny anie jednego punktu. Dopiero w 31 minucie p. Szeligowski zdobył pierwszy punkt. Na dwie minuty przed pauzą bramkarz białych p. Stefan dostał z corneru trzy „strzały” jeden po drugim, które z całą przytomnością łapał w ręce i na piersi, zdobywając huczne oklaski za pewność, z jaką odpierał każdy rzut na bramkę . Tak więc do pauzy stosunek był 1:0<br>
Zawody zakończyły się matchemfootballowym pomiędzy krakowską i lwowską grupą. Match ten wywołał największe zainteresowanie i zapał wśród publiczności, bo też była to partja w Krakowie niewidziana.
Po pauzie do 20 minut ataki nieustanne ataki biało-czerwonych , prowadzone pewnie i szybko, z których jeden w 13 minucie pięknie wyzyskany przez Pana Poznańskiego zakończyły się zdobyciem drugiego punktu przez Kraków. W 10 minut później p. Poznański poprowadził piłkę, zgrabnie uciekając przed pomocą przeciwną, „zcentrował” bardzo dobrze tak, że p. Just głową zrobił bramkę, trzecią z kolei i ostatnią. <br>
Odległość pomiędzy metami bardzo znaczna (kilkusetmetrowa), uderzenia i podbijanie silne i wprawne, kierownictwo nader przytomne i umiejętne (naucz. języka angielskiego w szkole Berlitza). Walka toczyła się długa i zacięta, a obie grupy wykazywały w niej dużo umiejętności i zapału. Grupa krakowska celowała przedewszystkiem temperamentem, grupa lwowska wyszkoleniem rozwagą i bystremorjentowaniem w sytuacji; szczególniej bramkarz lwowski był nie porównany. To też pomimo, że partja krakowska utrzymywała ciągle piłkę tuż przy bramce lwowskiej, lwowaicy posuwając się powoli a systematycznie naprzód odnieśli zwycięstwo.
Bramki te, zdobyte przez Krakowian, rozbudziły energię napadu przeciwników. Rozpoczęli teraz i oni atakować. Z ataku „Diany” wyróżniał się szczególnie p.Pollak, lewy „łącznik”. Z sześciu ataków prowadzonych z dobrą kombinacyą szybko przyszło do dwóch „strzałów” w bramkę Krakowa, które odbił pewnie i spokojnie p. Brożek. Resztę ataków odpierali obaj obrońcy, z których szczególnie odznaczał się p. Jachieć. <br>
Krakowiacy zaprotestowali, w czem sekundowała im część publiczności powodowana lokalnym patrjotyzmem – z powodu rzekomych nieprawidłowości w grze lwowiaków. W rzeczywistości jednak, pewne nieprawidłowości, zresztą nieznaczne były ze stron obu, i zwycięstwo lwowiaków było niewątpliwe. Tak też zdecydowało jury. Krakowianom pozostała nadzieja na przyszłość, która biorąc pod uwagę zapał, temperament i już zdobytą sprawność wykazaną przez nich w obecnych zawodach , nie wątpliwe przyniesie i im tryumfy. Zawody pozostawiły wśród publiczności i uczestników wrażenie bardzo miłe.
Cechą napadu  „Diany” były długie rzuty, przenoszące szybko piłkę z jednego skrzydła na drugie. W ostatnich 10 minutach zwiększyli oni energię, aby ratować przegraną. Tempem dorównują Krakowianom. Pomoc mają bardzo dobrą, odznacza się p. Kretachmer(Polak). Na pięć minut przed końcem lewy łącznik p. Pollak „strzelił” dobrze w bramkę i zdobył jeden punkt Katowicom. <br>
 
Po odgwizdaniu przez sędziego p. Caldera końca zawodów, krzyknięto sobie trzechkrotnie hip, hip, hurra! a młodzież krakowska wzięła na ręce bramkarza „Diany” p. Stefana za jego wzorową obronę. <br>
Na dzień 11 października zapowiedziany jest rewanż w Katowicach, gdzie przeciw „Dianie” walczyć
będzie sama Cracovia.


}}
}}
Linia 232: Linia 165:
{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Głos Narodu
|  Tytul_wydawnictwa = Nowa Reforma
|              Numer = 197
|              Numer = 445
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 29
|              Dzien = 28
|            Miesiac = 4
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Głos_Narodu_29-04-1908.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Głos Narodu'']]
|                Skan = [[Grafika:Nowa_reforma_28-09-1908.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Nowa Reforma'']]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu = Match footballowy
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc =  


- W ZAWODACH FOOTBALLOWYCH, jakie odbyły się w niedzielę na torze wyścigowym – jak głosi „jury” – partja między lwowską drużyną Pogoń” a krakowską „Cracovia” pozostała nieroztrzygnięta. W sprawozdaniu naszem zaszła więc pomyłka, gdyż drużyna lwowska nie odniosła w zawodzie footbalowym zwycięstwa. Jak nawet twierdzą fachowcy – a między nimi sędzia matchowy p. Dowson, nauczyciel języka angielskiego w szkole Berlitza – drużyna krakowska okazała wyższość nad przeciwnikami i w razie gdyby match trwał dalej, „Cracovii” przypadłoby zwycięstwo. Rezultatem walki niedzielnej były 1 punkt „Pogoni” i 1 punkt „Cracovii”.
Przy sprzyjającej pogodzie, odbył się wczoraj po południu na torze wyścigowym za parkiem dra Jordana match footballowy między górnośląską drużyną „Diana” z Katowic, a popisową drużyną krakowską nastawioną z członków obu drużyn tutejszych „Wisła”  i „Cracovia”. Krakowska drużyna ubrana w czerwone spodnie i koszulki biało-czerwone oraz „Diana” katowicka w białych koszulkach z odznakami klubowymi, wyszytemi w kolorach biało-zielono-czarnych, rozpoczęły walkę o 3 ½ po południu. Walka trwała z górą dwie godziny. Obowiązki sędziego sprawował p. Calder. <br>
Dn.10 maja udaje się drużyna krakowska do Lwowa, gdzie odbędzie się dalsza walka.
Zaraz w pierwszej części zawodów aż do pauzy okazały się dodatnie i ujemne strony obu drużyn. Krakowska drużyna grała w tempie za powolnym, natomiast była znakomicie rozstawiona i atakowała z planem. Goście katowiccy, zbyt pewni siebie, przypuścili forsowny atak, zbijali się w grupy, pozostawiając przez dłuższe okresy czasu najważniejsze boiska, bo przed bramką, bez obrony. Następstwa były oczywiste: krakowiacy zrobili do pauzy  trzy bramki, gdy ich przeciwnicy ani jednej. Dodać trzeba, że dwie bramki krakowskiej drużyny unieważniono, a więc stosunek rezultatu obustronnego nabiera tam większej wagi.  <br>
 
Zniechęceni już może tym wynikiem członkowie „Diany”, po pauzie grali i ostrożniej i z większą rozwagą, zdołali jednak zrobić tylko jedną bramkę, tak, że rezultat pozostał po ukończeniu gry 3:1, czyli, że drużyna krakowska odniosła walne zwycięstwo. Z drużyny katowickiej wyróżnił się znakomity bramkarz p. Stephan, Polak. Prócz niego było jeszcze trzech Polaków: pp. Borczek, Wieczorek i Weiss, reszta zaś (siedmiu) Niemcy. W krakowskiej drużynie grali wczoraj: jako bramkarz p. Brożek, w napadzie pp. Czarny, Just, Miller, Poznański i Szeligowski, w pomocy pp. Pollak, Stolarski i Szwarzer, w obronie pp. Cudek i Jachieć. <br>
 
W krótkim czasie mają się odbyć jeszcze jedne zawody z innymi przeciwnikami.


}}
}}


{{Artykul
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Ruch
|  Tytul_wydawnictwa = Głos Narodu
|              Numer = 11
|              Numer = 443
|            Wydanie =  
|            Wydanie =  
|              Dzien = 11
|              Dzien = 28
|            Miesiac = 6
|            Miesiac = 9
|                Rok = 1908
|                Rok = 1908
|                Link =  
|                Link =  
|                Skan = [[Grafika:Ruch 1908-06-11.jpg|thumb|Relacja z meczu w warszawskim dwutygodniku ''Ruch'']]
|                Skan = [[Grafika:Głos_Narodu_28-09-1908.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Głos Narodu'']]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu = - MATCH FOOTBALLOWY
|              Autor =  
|              Autor =
|              Tresc =  
|              Tresc =  


Sekcya sportowa Krajowego związku turystycznego w Krakowie urządzała niedawno w tem mieście zawody w nożnej i lekkiej atletyce. W zawodach udział brali prócz drużyn krakowskich również lwowskie. W atletyce pierwszeństwo otrzymali lwowianie; w nożnej pomiędzy "Cracovią" a lwowską "Pogonią" wypadł wynik 1:1.
Staraniem Sekcyi sportowej przy kraj. Związku turystycznym odbył się wczoraj na torze wyścigowym wobec niezwykle licznej publiczności match między katowicką drużyną „Diana” , a krakowską złożoną z dwóch najlepszych:  „Wisła” i „Cracovia”. <br>
Walka była niezwykle interesująca, prusacy grali bowiem dość zręcznie, jednakże bez całego planu, walczyli też gromadnie, przyczem skupiając się w jednym miejscu, odsłaniali swoją bramkę. Umieli wykorzystać tę słabość przeciwników krakowianie, którzy też odnieśli piękne zwycięstwo, zyskując trzy punkty przeciw jednemu. Zwycięstwo naszej drużyny przyjęła publiczność gorącymi oklaskami.


}}


*[[:Grafika: Kurjer Lwowski 1908-04-28.jpg|Wynik meczu w dzienniku ''Kurjer Lwowski'']]


== Zobacz też ==
}}
* [[1908-04-26 zawody lekkoatletyczne Cracovii i Pogoni]]




{{Mecze z sezonu|1908|Cracovia|mecz towarzyski}}
{{Mecze z sezonu|1908|Kraków|mecz towarzyski}}
[[Kategoria:1908 mecze towarzyskie]]
[[Kategoria:1908 mecze towarzyskie Kraków]]

Aktualna wersja na dzień 17:30, 31 lip 2022


Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, tor wyścigowy, niedziela, 27 września 1908, 15:00

Reprezentacja Krakowa - Diana Katowice

3
:
1

(1:0)



Herb_Diana Katowice


Skład:
Wisła Kraków herb.pngBrożek
Cracovia herb.png Jachieć
Cracovia herb.png Schwarzer
Cracovia herb.png Pollak
Cracovia herb.png Szeligowski
Cracovia herb.png Just
Wisła Kraków herb.png Cudek
Wisła Kraków herb.pngPoznański
Wisła Kraków herb.png Stolarski
Wisła Kraków herb.png Czarny
Cracovia herb.png Miller

Sędzia: Calder

bramki Bramki
Cracovia herb.pngSzeligowski(31')
Wisła Kraków herb.pngPoznański (58')
Cracovia herb.png Jachieć (68')
1:0
2:0
3:0
3:1



Diana Katowice herb.pngPollak (85')
Skład:
Diana Katowice herb.png Stefana
Diana Katowice herb.png Pollak
Diana Katowice herb.png Kretachmer
Diana Katowice herb.pngVorwerk
Diana Katowice herb.pngFrits
Diana Katowice herb.pngSchoeden
Diana Katowice herb.pngWieczorek
Diana Katowice herb.pngBorczek
Diana Katowice herb.png Taube
Diana Katowice herb.png Weiss
Diana Katowice herb.pngVogli



drużyna Diany
w trakcie meczu
w trakcie meczu
w trakcie meczu
w trakcie meczu

Organizator

Organizatorem spotkania była sekcya sportowa Krajowego Związku Turystycznego.


Zapowiedź meczu

"Ze sportu." -
Czas

Ze sportu.

Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.2
Match footballowy odbędzie się staraniem Sekcyi sportowej w niedzielę 27 b.m., o godz. 3 popołudniu, między kombinowaną drużyną sekcyi sportowej a pierwszą drużyną klubu sportowego „Diana” z Katowic. Ta ostatnia ma już za sobą zwycięstwa z pierwszemi drużynami na Śląsku, a niedawny jej match opawczykami, których grę publiczność krakowska miała sposobność już poznać w czerwcu, pozostał nierozegrany, 2:2. Przeciw „Dianie” wystąpią w połączeniu najlepsi gracie drużyn „Cracovii” i „Wisły”. Kombinacya ta jednak dość ryzykowna z powodu krótkiego treningu nowej drużyny, która leczy zresztą na brawurę i zapał swych graczy. Urząd sędziego przyjął p. Calder.
Źródło: Czas 25 września 1908


"Match footballowy." -
Nowa Reforma

Match footballowy.

Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
Staraniem sekcyi sportowej krajowego Związku turystycznego odbędzie się w niedzielę, dnia 27 b. m., o godzinie 3 po południu, na placu wyścigowym międzymiastowy match footballowy między reprezentatywną drużyną sekcyi sportowej, złożoną z najlepszych graczy obu drużyn krakowskich „Cracovia" i „Wisła” a górnośląska drużyną „Diana" z Katowic. — Bilety po cenie 2 K za miejsce siedzące numerowane, 1. K za wstęp, a dla wojskowych i studentów po 30 h — nabywać można do godziny 12 w południe w niedzielę, w lokalu krajowego Związku turystycznego (Rynek, pałac Spiski I p.), a od g. 2 przy kasie na torze.
Źródło: Nowa Reforma 26 września 1908


Czas

Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
— Match międzymiastowy reprezentatywnej drużyny Krakowa z górnośląskim klubem „Diana” z Katowic odbędzie się staraniem Sekcyi sportowej jutro w niedzielę na boiska na torze wyścigowym. Ceny miejsc mylnie zostały podane na afiszach, a mianowicie: miejsce siedzące kosztuje nie 2 kor. lecz 1 kor.; wstęp 50 bal.; bilet studencki 30 hal. Zawody odbędą się bez względu na pogodę. — Początek o godzinie 3-ciej popołudniu.
Źródło: Czas 26 września 1908


"Match międzymiastowy." -
Czas

Match międzymiastowy.

Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Czascz.1
Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Czascz.2
Dziś rozegranym zostanie na torze wyścigowym o godz. 3 po południa międzymiastowy match footbollowy. Będzie to w bieżącym sezonie sportowym pierwszy match Krakowa z drużyną niepolską. Zmierzyć się mają ze sobą gracze dobrzy i wytrawni. Z jednej strony najlepszy klub górnośląski „Diana“, który w zawodach z innymi górnośląskimi klubami wyszedł zwycięsko, a z drugiej strony skombinowana (reprezentatywna) drużyna Krakowa, złożona z najlepszych graczy „Cracovii” i „Wisły“. Krakowianie pamiętają match czerwcowy z Opawianami, którzy dzielnie bronili swych barw klubowych, spostrzegłszy przewagę „Cracovii". Zaznaczyć należy, że w bieżącym sezonie drużyna opawska zyskała podobno wiele na sile i zgraniu, gdyż rozegrane przez nią matche przyniosły Opawie więcej szczęścia, niż w sezonie ubiegłym. Match „Diany" z Opawą dał wynik 3:3, z tego sądzićby należało, że siły „Diany" na równi stawiać należy z drużyną opawską.

Sekcya sportowa wystawiła przeciw „Dianie" drużynę reprezentatywną złożoną z siedmiu graczy z „Cracovii” i z czterech z „Wisły". Napad z wyjątkiem p. Poznańskiego składa się z graczy „Cracovii”. Bramkarzem będzie p. Brożek z „Wisły”.

Kostyumy: „Diana": spodenki czarna, koszule białe z wyszytemi odznakami klubowemi w kolorze biało zielono-czarnym. Kraków: spodenki czarne, koszule biało-czerwone.
Źródło: Czas 27 września 1908


"Match footballowy." -
Nowa Reforma

Match footballowy.

Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reformacz.1
Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reformacz.2
Match footbalowy na torze wyścigowym o g. 3 po południa.

Match footbalowy. Dziś odbędą się o godz 3 popołudniu na torze wyścigowym zawody w piłce nożnej między drużyną sekcyi aportowej a drużyną „Diana” z Katowic. Kostyumy drożyny krakowskiej są spodnie czarne, koszulki biało-czerwone, kostyumy „Diany"- spodnie czarne, koszulki białe z wyszytemi odznakami klubowemi w kolorze biało- zielono-czarnym.

W celu uniknięcia natłoku przy kasie na torze, zarząd sekcyi sportowej uprasza o wcześniejsze zaopatrywanie się w bilety wstępu, które nabyć można w lokalu krajowego Związku turystycznego do godz 12 w południe.
Źródło: Nowa Reforma 27 września 1908



Opis meczu

"„ Match” piłki nożnej" -
Czas

„ Match” piłki nożnej

Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.2
Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.3
Relacja z meczu w dzienniku Czas cz.4
Wczorajsza ranna niepogoda nie przeszkodziła interesującemu spotkaniu dwóch drużyn reprezentatywnych Krakowa i Katowic. Już o godz. Wpół do 3 po południu zaczernił się cały gościniec, prowadzący na tor wyścigowy. Młodzież szkół średnich dążyła tłumnie, a oprócz niej więcej niż zwykle osób a publiczności krakowskiej zainteresowało się „matchem” Krakowian z najlepszą drużyną górnośląską. – Na miejscach siedzących w koło boiska zauważyć można było więcej niż zwykle pań.

Drużyna „reprezentatywna” Krakowa dobrana była z najlepszych graczy sekcyi sportowej „Cracovia” i „Wisły”, a dobraną szczęśliwie. Skombinowana drużyna przybrała kostyumy „Cracovii” której gracze stanowili większość. Gdy na boisku ukazali się biali członkowie „Diany” przywitani oklaskami, rozpoczęto grę. Piłkę od razu wzięli gracze krakowscy i podprowadzili atak pod bramkę „Diany”. Cornera, zawinionego przez backa „Diany”, nie wyzyskali krakowscy gracze, ale ten sam zarzut , może nawet w wyższym stopniu, można zrobić górnośląskim graczom. Kraków miał wczoraj 6 cornerów, z których jeden zaledwie był tak udany, że piłka trzy razy wpadała do bramki „Diany” zawsze pięknie łapana i wyrzucana przez bramkarza
Do pauzy Katowice mieli zaledwie 4 ataki na bramkę Krakowa. Mimo utrzymywania piłki stale pod bramką przeciwników, biało-czerwoni z wyjątkiem dwóch bramek off side i unieważnionych, nie zdobyli w ciągu pierwszej pół godziny anie jednego punktu. Dopiero w 31 minucie p. Szeligowski zdobył pierwszy punkt. Na dwie minuty przed pauzą bramkarz białych p. Stefan dostał z corneru trzy „strzały” jeden po drugim, które z całą przytomnością łapał w ręce i na piersi, zdobywając huczne oklaski za pewność, z jaką odpierał każdy rzut na bramkę . Tak więc do pauzy stosunek był 1:0
Po pauzie do 20 minut ataki nieustanne ataki biało-czerwonych , prowadzone pewnie i szybko, z których jeden w 13 minucie pięknie wyzyskany przez Pana Poznańskiego zakończyły się zdobyciem drugiego punktu przez Kraków. W 10 minut później p. Poznański poprowadził piłkę, zgrabnie uciekając przed pomocą przeciwną, „zcentrował” bardzo dobrze tak, że p. Just głową zrobił bramkę, trzecią z kolei i ostatnią.
Bramki te, zdobyte przez Krakowian, rozbudziły energię napadu przeciwników. Rozpoczęli teraz i oni atakować. Z ataku „Diany” wyróżniał się szczególnie p.Pollak, lewy „łącznik”. Z sześciu ataków prowadzonych z dobrą kombinacyą szybko przyszło do dwóch „strzałów” w bramkę Krakowa, które odbił pewnie i spokojnie p. Brożek. Resztę ataków odpierali obaj obrońcy, z których szczególnie odznaczał się p. Jachieć.
Cechą napadu „Diany” były długie rzuty, przenoszące szybko piłkę z jednego skrzydła na drugie. W ostatnich 10 minutach zwiększyli oni energię, aby ratować przegraną. Tempem dorównują Krakowianom. Pomoc mają bardzo dobrą, odznacza się p. Kretachmer(Polak). Na pięć minut przed końcem lewy łącznik p. Pollak „strzelił” dobrze w bramkę i zdobył jeden punkt Katowicom.
Po odgwizdaniu przez sędziego p. Caldera końca zawodów, krzyknięto sobie trzechkrotnie hip, hip, hurra! a młodzież krakowska wzięła na ręce bramkarza „Diany” p. Stefana za jego wzorową obronę.
Na dzień 11 października zapowiedziany jest rewanż w Katowicach, gdzie przeciw „Dianie” walczyć

będzie sama Cracovia.
Źródło: Czas nr 219 z 28 września 1908


"Match footballowy" -
Nowa Reforma

Match footballowy

Relacja z meczu w dzienniku Nowa Reforma
Przy sprzyjającej pogodzie, odbył się wczoraj po południu na torze wyścigowym za parkiem dra Jordana match footballowy między górnośląską drużyną „Diana” z Katowic, a popisową drużyną krakowską nastawioną z członków obu drużyn tutejszych „Wisła” i „Cracovia”. Krakowska drużyna ubrana w czerwone spodnie i koszulki biało-czerwone oraz „Diana” katowicka w białych koszulkach z odznakami klubowymi, wyszytemi w kolorach biało-zielono-czarnych, rozpoczęły walkę o 3 ½ po południu. Walka trwała z górą dwie godziny. Obowiązki sędziego sprawował p. Calder.

Zaraz w pierwszej części zawodów aż do pauzy okazały się dodatnie i ujemne strony obu drużyn. Krakowska drużyna grała w tempie za powolnym, natomiast była znakomicie rozstawiona i atakowała z planem. Goście katowiccy, zbyt pewni siebie, przypuścili forsowny atak, zbijali się w grupy, pozostawiając przez dłuższe okresy czasu najważniejsze boiska, bo przed bramką, bez obrony. Następstwa były oczywiste: krakowiacy zrobili do pauzy trzy bramki, gdy ich przeciwnicy ani jednej. Dodać trzeba, że dwie bramki krakowskiej drużyny unieważniono, a więc stosunek rezultatu obustronnego nabiera tam większej wagi.
Zniechęceni już może tym wynikiem członkowie „Diany”, po pauzie grali i ostrożniej i z większą rozwagą, zdołali jednak zrobić tylko jedną bramkę, tak, że rezultat pozostał po ukończeniu gry 3:1, czyli, że drużyna krakowska odniosła walne zwycięstwo. Z drużyny katowickiej wyróżnił się znakomity bramkarz p. Stephan, Polak. Prócz niego było jeszcze trzech Polaków: pp. Borczek, Wieczorek i Weiss, reszta zaś (siedmiu) Niemcy. W krakowskiej drużynie grali wczoraj: jako bramkarz p. Brożek, w napadzie pp. Czarny, Just, Miller, Poznański i Szeligowski, w pomocy pp. Pollak, Stolarski i Szwarzer, w obronie pp. Cudek i Jachieć.

W krótkim czasie mają się odbyć jeszcze jedne zawody z innymi przeciwnikami.
Źródło: Nowa Reforma nr 445 z 28 września 1908


"- MATCH FOOTBALLOWY" -
Głos Narodu

- MATCH FOOTBALLOWY

Relacja z meczu w dzienniku Głos Narodu
Staraniem Sekcyi sportowej przy kraj. Związku turystycznym odbył się wczoraj na torze wyścigowym wobec niezwykle licznej publiczności match między katowicką drużyną „Diana” , a krakowską złożoną z dwóch najlepszych: „Wisła” i „Cracovia”.
Walka była niezwykle interesująca, prusacy grali bowiem dość zręcznie, jednakże bez całego planu, walczyli też gromadnie, przyczem skupiając się w jednym miejscu, odsłaniali swoją bramkę. Umieli wykorzystać tę słabość przeciwników krakowianie, którzy też odnieśli piękne zwycięstwo, zyskując trzy punkty przeciw jednemu. Zwycięstwo naszej drużyny przyjęła publiczność gorącymi oklaskami.
Źródło: Głos Narodu nr 443 z 28 września 1908



Mecze sezonu 1908 (Kraków)