1966-05-01 Wisła Kraków - Cracovia 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 53: | Linia 53: | ||
[[Grafika:Sport 1966-05-02 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w katowickim dzienniku ''Sport'' cz.2]] | [[Grafika:Sport 1966-05-02 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w katowickim dzienniku ''Sport'' cz.2]] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = | ||
| Autor = | | Autor = Pasikonik | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
0:1 — Orczykowski, 13 min. | |||
0:1 — Hausner, 29 min. | |||
Sędzia p. Eliński (Kraków). Widzów ok. 30 tys. | |||
WISŁA: Stroniarz. Polak. (Monica), Kawula, Budka. Kotlarczyk. Wójcik. Lendzion. Gach. (Rusinek). Sykla, Studnicki. Skupnik. | |||
CRACOYIA: Michno. Chemicz Rybka. Antczak. Mikołajczyk. Szymczyk. Hausner Zuśka. Orczykowski (Poprawski). Stokłosa (Kowalik), Dawidczyński. | |||
Wszystko co mówiło się i pisało o „świętych wojnach" znalazło żywo odbicie w tym meczu. Potwierdziło się,że w pojedynku „odwiecznych rywalek" nie ma i nigdy być nie mole faworytów. Niższy ranga przeciwnik pokonał Wisłę na jej boisku. a jego zwycięstwo trzeba uznać za zasłużone. | |||
Cracovia zagrała z zębem lub — jak to się po krakowsku mówi — zadziornie, co przy początkowo nieco nonszalanckiej grze przeciwnika dało jej dość szybko prowadzenie. Kiedy zaś biało-czerwoni podwyższyli rezultat na 2:0 — wówczas zastosowali bardzo mądrą i skuteczną taktykę defensywną polegająca na skomasowanej obronie i atakowaniu nagłymi kontruderzeniami inicjowanymi z głębi własnego pola. Przyszło to Cracovii o tyle łatwiej, że napad | |||
Wisły jako całość poniżej oczekiwanego poziomu, a Studnicki był wręcz katastrofalnie słaby. Poniżej normalnej formy zagrali również Wójcik. Kotlarczyk i Sykta, a gra Polaka była wprost klasycznym przykładem co w derbach znaczy dyspozycja psychiczna. | |||
Kibice Cracovii odznaczający się zawsze bujniejszym temperamentem od kibiców przeciwnego obozu byli w siódmym niebie. Biało-czerwone sztandary i proporce raz po raz wystrzeliwały w górę. Nie obeszło się również bez tradycyjnego "Sto lat" na cześć Cracovii. | |||
}} | }} | ||
Linia 72: | Linia 84: | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = | ||
| Autor = (ri) | | Autor = (ri) | ||
| Tresc = Można sobie tylko wyobrazić, co to się będzie działo, jeżeli dojdzie w najbliższej przyszłości do ligowych spotkań Cracovii z Wisłą. Niedzielne spotkanie towarzyskie dwu od lat rywalizujących z sobą klubów pobudziło wyobraźnie sportową nawet takich sympatyków piłkarstwa, co to na mecz jedynie od wielkiego dzwonu przychodzą. Było więc 20 tysięcy ludzi, była, co ważniejsze, gra na wcale przyzwoitym poziomie i wynik 2:0 dla Cracovii. Pewien sprawozdawca twierdzi nawet, że Cracovia wzniosła się na wyżyny kunsztu piłkarskiego. Oczywiście lekka to przesada, bo co powiedzielibyśmy wówczas o umiejętnościach di Stefano, Pelego czy innego Eusebio? Faktem jest jednak, że gra do przerwy mogła zadowolić nawet mocno zawiedzionych ostatnimi występami naszych ligowców kibiców. | | Tresc = | ||
Można sobie tylko wyobrazić, co to się będzie działo, jeżeli dojdzie w najbliższej przyszłości do ligowych spotkań Cracovii z Wisłą. Niedzielne spotkanie towarzyskie dwu od lat rywalizujących z sobą klubów pobudziło wyobraźnie sportową nawet takich sympatyków piłkarstwa, co to na mecz jedynie od wielkiego dzwonu przychodzą. Było więc 20 tysięcy ludzi, była, co ważniejsze, gra na wcale przyzwoitym poziomie i wynik 2:0 dla Cracovii. Pewien sprawozdawca twierdzi nawet, że Cracovia wzniosła się na wyżyny kunsztu piłkarskiego. Oczywiście lekka to przesada, bo co powiedzielibyśmy wówczas o umiejętnościach di Stefano, Pelego czy innego Eusebio? Faktem jest jednak, że gra do przerwy mogła zadowolić nawet mocno zawiedzionych ostatnimi występami naszych ligowców kibiców. Kibice Craeovi| odznaczający Sie zawsze bujniejszym temperamen. tern od kitMeow przeciwnego obo zu byli w siódmym niebie. B:ało--czcrwone sztandary i proporce raz po raz wystrzeliwały w notę. N>e obaazłn «1C również bez trudy cyjnego ,.Sto lat" na cześć Cra-covii. | |||
To dobrze, że mamy w naszym mieście imprezę, która urasta do specjalnych rozmiarów i rozpala umysły. Dobrze, że spotkania Wisły i Cracovii mają bardziej uroczystą od innych imprez oprawę, że toczą się w specyficznej atmosferze podniecenia. Dla zepsutych mnogością, często nieciekawych, imprez sportowych sympatyków, „święte wojny” stanowią pewną inność i to świadczy o randze, jaką przywykliśmy meczom Cracovii i Wisły przydawać. W niedzielę Cracovia była drużyną zdecydowanie lepszą, wiemy jednak doskonale, że najbliższy mecz ligowy może zupełnie tę drużynę odmienić. Mówił tu kiedyś Władysław Giergiel, a on się na piłce zna jak mało kto, że bywają i tacy działacze piłkarscy, co to w dzień meczu zawodnikom zabraniają rozmawiać. Tak to ma ujemnie na piłkarzy oddziaływać. Zmierzam do tego, że istnieje dziś szalona różnica pomiędzy meczem towarzyskim a ligowym, że walka o punkty nierzadko zupełnie paraliżuje piłkarzy, odbiera im zdolność myślenia, które także w piłce nożnej ma spore szanse i przyszłość. Mamy przecież prawo wymagać od dorosłych ludzi pewnej odporności psychicznej i wyrobienia nerwowego. Aby także mecze ligowe rozgrywane były w takim spokoju jak spotkania towarzyskie. | To dobrze, że mamy w naszym mieście imprezę, która urasta do specjalnych rozmiarów i rozpala umysły. Dobrze, że spotkania Wisły i Cracovii mają bardziej uroczystą od innych imprez oprawę, że toczą się w specyficznej atmosferze podniecenia. Dla zepsutych mnogością, często nieciekawych, imprez sportowych sympatyków, „święte wojny” stanowią pewną inność i to świadczy o randze, jaką przywykliśmy meczom Cracovii i Wisły przydawać. W niedzielę Cracovia była drużyną zdecydowanie lepszą, wiemy jednak doskonale, że najbliższy mecz ligowy może zupełnie tę drużynę odmienić. Mówił tu kiedyś Władysław Giergiel, a on się na piłce zna jak mało kto, że bywają i tacy działacze piłkarscy, co to w dzień meczu zawodnikom zabraniają rozmawiać. Tak to ma ujemnie na piłkarzy oddziaływać. Zmierzam do tego, że istnieje dziś szalona różnica pomiędzy meczem towarzyskim a ligowym, że walka o punkty nierzadko zupełnie paraliżuje piłkarzy, odbiera im zdolność myślenia, które także w piłce nożnej ma spore szanse i przyszłość. Mamy przecież prawo wymagać od dorosłych ludzi pewnej odporności psychicznej i wyrobienia nerwowego. Aby także mecze ligowe rozgrywane były w takim spokoju jak spotkania towarzyskie. |
Wersja z 12:10, 26 kwi 2020
mecz z okazji jubileuszu 60-lecia Wisły Kraków
|
mecz towarzyski stadion Wisły, niedziela, 1 maja 1966
(0:2)
|
|
|
Mecze tego dnia: | ||
1966-05-01 Hejnał Kęty - Cracovia II 2:0 |
Opis meczu
Sport
0:1 — Hausner, 29 min. Sędzia p. Eliński (Kraków). Widzów ok. 30 tys. WISŁA: Stroniarz. Polak. (Monica), Kawula, Budka. Kotlarczyk. Wójcik. Lendzion. Gach. (Rusinek). Sykla, Studnicki. Skupnik. CRACOYIA: Michno. Chemicz Rybka. Antczak. Mikołajczyk. Szymczyk. Hausner Zuśka. Orczykowski (Poprawski). Stokłosa (Kowalik), Dawidczyński.
Wszystko co mówiło się i pisało o „świętych wojnach" znalazło żywo odbicie w tym meczu. Potwierdziło się,że w pojedynku „odwiecznych rywalek" nie ma i nigdy być nie mole faworytów. Niższy ranga przeciwnik pokonał Wisłę na jej boisku. a jego zwycięstwo trzeba uznać za zasłużone. Cracovia zagrała z zębem lub — jak to się po krakowsku mówi — zadziornie, co przy początkowo nieco nonszalanckiej grze przeciwnika dało jej dość szybko prowadzenie. Kiedy zaś biało-czerwoni podwyższyli rezultat na 2:0 — wówczas zastosowali bardzo mądrą i skuteczną taktykę defensywną polegająca na skomasowanej obronie i atakowaniu nagłymi kontruderzeniami inicjowanymi z głębi własnego pola. Przyszło to Cracovii o tyle łatwiej, że napad Wisły jako całość poniżej oczekiwanego poziomu, a Studnicki był wręcz katastrofalnie słaby. Poniżej normalnej formy zagrali również Wójcik. Kotlarczyk i Sykta, a gra Polaka była wprost klasycznym przykładem co w derbach znaczy dyspozycja psychiczna.
Kibice Cracovii odznaczający się zawsze bujniejszym temperamentem od kibiców przeciwnego obozu byli w siódmym niebie. Biało-czerwone sztandary i proporce raz po raz wystrzeliwały w górę. Nie obeszło się również bez tradycyjnego "Sto lat" na cześć Cracovii.Źródło: Sport nr 51 z 2 maja 1966
Dziennik Polski
Źródło: Dziennik Polski nr 103 z 3 maja 1966 [1]
1965-07-18 Żywiec - Cracovia 0:9 1965-07-21 Cracovia - Baildon Katowice 3:0 1965-07-22 Czarni Żywiec - Cracovia 0:2 1965-07-25 Beskid Andrychów - Cracovia 0:3 1965-07-29 Prądniczanka Kraków - Cracovia 0:3 1965-08-01 Fablok Chrzanów - Cracovia 2:1 1965-08-02 Cracovia - Górnik Zabrze 3:5 1965-08-04 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1 1965-08-08 Prądniczanka Kraków - Cracovia 0:6 1965-08-14 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:0 1965-08-22 Start Łódź - Cracovia 0:0 1965-08-25 Cracovia - Hutnik Trzebinia 4:1 1965-08-28 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:2 1965-09-01 MZKS Gdynia - Cracovia 3:1 1965-09-05 Cracovia - Thorez Wałbrzych 2:0 1965-09-12 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:1 1965-09-15 Cracovia - Unia Racibórz 3:0 1965-09-19 Victoria Jaworzno - Cracovia 1:2 1965-09-26 Cracovia - Górnik Kochłowice 2:2 1965-09-29 Cracovia - Odra Opole 3:0 1965-10-03 Raków Częstochowa - Cracovia 1:3 1965-10-09 Legia II Warszawa - Cracovia 1:4 1965-10-17 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 4:1 1965-10-24 Górnik Wałbrzych - Cracovia 0:2 1965-10-31 Garbarnia Kraków - Cracovia 1:1 1965-11-07 Cracovia - Motor Lublin 3:0 1965-11-14 Cracovia - Lech Poznań 6:1 1965-11-28 Stal Mielec - Cracovia 0:2 1966 Trening Noworoczny 1966-02-17 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 6:2 1966-02-20 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 1:1 1966-02-21 Szombierki Bytom - Cracovia 1:0 1966-02-25 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 2:1 1966-02-27 Promień Żary - Cracovia 5:4 1966-03-06 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3 1966-03-13 Kabel Kraków - Cracvia 1:1 1966-03-17 Nadwiślan Kraków - Cracovia 1:7 1966-03-20 Cracovia - Polska (juniorzy) 3:0 1966-03-27 Lechia Gdańsk - Cracovia 0:1 1966-04-03 Cracovia - Start Łódź 2:1 1966-04-10 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:1 1966-04-17 Thorez Wałbrzych - Cracovia 1:3 1966-04-23 Cracovia - MZKS Gdynia 0:0 1966-05-01 Wisła Kraków - Cracovia 0:2 1966-05-05 Cracovia - Znicz Pruszków 6:2 1966-05-08 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:1 1966-05-15 Unia Racibórz - Cracovia 5:2 1966-05-22 Cracovia - Victoria Jaworzno 3:1 1966-05-26 Cracovia - Prądniczanka Kraków 4:0 1966-05-29 Urania Kochłowice - Cracovia 1:2 1966-06-05 Cracovia - Raków Częstochowa 1:0 1966-06-09 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 1:1 1966-06-12 Cracovia - Górnik Wałbrzych 3:0 1966-06-18 Motor Lublin - Cracovia 0:2 1966-06-26 Lech Poznań - Cracovia 1:2 1966-07-03 Cracovia - Stal Mielec 1:5