1974-10-06 Cracovia - Unia Oświęcim 1:0: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 1: | Linia 1: | ||
<center>''' kolejka 6 '''<BR> | <center>'''6 kolejka 6 X 1974 '''<BR> | ||
''' '''</center><BR> | '''Cracovia - Unia Oświęcim 1:0'''</center><BR> | ||
Bramki: Lendzion 65<BR> | Bramki: [[Wiesław Lendzion|Lendzion]] (65)<BR> | ||
Sędziował: Wójcik<BR> | Sędziował: Wójcik<BR> | ||
Widzów: 15 tys.<BR><BR> | Widzów: 15 tys.<BR><BR> | ||
'''Cracovia''' : Musialik, Surma, Drobny, Lendzion, Turecki, Niemiec, | '''Cracovia''': [[Mikołaj Musialik|Musialik]], [[Fryderyk Surma|Surma]], [[Władysław Drobny|Drobny]], [[Wiesław Lendzion|Lendzion]], [[Andrzej Turecki|Turecki]], [[Tomasz Niemiec|Niemiec]], [[Zbigniew Maczugowski|Maczugowski]], [[Czesław Szczepankiewicz|Szczepankiewicz]] (od 46 [[Ryszard Zamojdzik|Zamojdzik]]), [[Jacek Hefko|Hefko]], [[Janusz Sputo|Sputo]], [[Adam Maczugowski|Maczugowski]] (od 75 [[Henryk Duda|Duda]]) | ||
'''Unia''' : Ledwoń, Liszka, Gembala, Szypuła, Gabryś, Kapciński, Pawela, (od 65 Stanisz), Borowski, Szostek, Jura, Jekiełek | '''Unia''': Ledwoń, Liszka, Gembala, Szypuła, Gabryś, Kapciński, Pawela, (od 65 Stanisz), Borowski, Szostek, Jura, Jekiełek | ||
===Opis meczu :=== | ===Opis meczu :=== | ||
== | ===W gorącej atmosferze=== | ||
15 tysięcy widzów spodziewało się ogromnych emocji w konfrontacji sił "pasiaków" z wiceliderem grupy I. Tymczasem goście zdecydowanie zawiedli. Wykazując podstawowe braki w wyszkoleniu technicznym, hołdowali przy tym grze siłowej, ba , niemal brutalnej. | 15 tysięcy widzów spodziewało się ogromnych emocji w konfrontacji sił "pasiaków" z wiceliderem grupy I. Tymczasem goście zdecydowanie zawiedli. Wykazując podstawowe braki w wyszkoleniu technicznym, hołdowali przy tym grze siłowej, ba , niemal brutalnej. | ||
Goście ani raz nie zagrozili bramce Musialika podczas gdy Cracovia atakowała od pierwszej do ostatniej minuty, ale krakowianom trudno było sforsować gąszcz nóg obrońców Unii. Często przecież | Goście ani raz nie zagrozili bramce [[Mikołaj Musialik|Musialika]] podczas gdy Cracovia atakowała od pierwszej do ostatniej minuty, ale krakowianom trudno było sforsować gąszcz nóg obrońców Unii. Często przecież nawet 9 zawodników Unii przebywało na własnym polu karnym. | ||
Wyróżniał się w dobrze grającej (szczególnie w I połowie) Cracovii niezmordowany Hefko. Oddał on na bramkę gości kilkanaście bardzo groźnych strzałów, obronionych z najwyższym trudem. Bramkę jednak - jedyną - zdobył w 65 minucie Lendzion, po koronkowej akcji całego napadu, którego zmęczona obrona Unii nie była w stanie powstrzymać. | Wyróżniał się w dobrze grającej (szczególnie w I połowie) Cracovii niezmordowany [[Jacek Hefko|Hefko]]. Oddał on na bramkę gości kilkanaście bardzo groźnych strzałów, obronionych z najwyższym trudem. Bramkę jednak - jedyną - zdobył w 65 minucie [[Wiesław Lendzion|Lendzion]], po koronkowej akcji całego napadu, którego zmęczona obrona Unii nie była w stanie powstrzymać. | ||
W 73 minucie sędzia Wójcik zresztą do tej pory nazbyt tolerancyjny wobec fauli zawodników użył 2 czerwonych kartek i usunął z boiska dwóch bujących się piłkarzy : Stanisza i Lendziona. | W 73 minucie sędzia Wójcik zresztą do tej pory nazbyt tolerancyjny wobec fauli zawodników użył 2 czerwonych kartek i usunął z boiska dwóch bujących się piłkarzy : Stanisza i [[Wiesław Lendzion|Lendziona]]. | ||
Wersja z 15:12, 24 mar 2007
Cracovia - Unia Oświęcim 1:0
Bramki: Lendzion (65)
Sędziował: Wójcik
Widzów: 15 tys.
Cracovia: Musialik, Surma, Drobny, Lendzion, Turecki, Niemiec, Maczugowski, Szczepankiewicz (od 46 Zamojdzik), Hefko, Sputo, Maczugowski (od 75 Duda)
Unia: Ledwoń, Liszka, Gembala, Szypuła, Gabryś, Kapciński, Pawela, (od 65 Stanisz), Borowski, Szostek, Jura, Jekiełek
Opis meczu :
W gorącej atmosferze
15 tysięcy widzów spodziewało się ogromnych emocji w konfrontacji sił "pasiaków" z wiceliderem grupy I. Tymczasem goście zdecydowanie zawiedli. Wykazując podstawowe braki w wyszkoleniu technicznym, hołdowali przy tym grze siłowej, ba , niemal brutalnej. Goście ani raz nie zagrozili bramce Musialika podczas gdy Cracovia atakowała od pierwszej do ostatniej minuty, ale krakowianom trudno było sforsować gąszcz nóg obrońców Unii. Często przecież nawet 9 zawodników Unii przebywało na własnym polu karnym. Wyróżniał się w dobrze grającej (szczególnie w I połowie) Cracovii niezmordowany Hefko. Oddał on na bramkę gości kilkanaście bardzo groźnych strzałów, obronionych z najwyższym trudem. Bramkę jednak - jedyną - zdobył w 65 minucie Lendzion, po koronkowej akcji całego napadu, którego zmęczona obrona Unii nie była w stanie powstrzymać. W 73 minucie sędzia Wójcik zresztą do tej pory nazbyt tolerancyjny wobec fauli zawodników użył 2 czerwonych kartek i usunął z boiska dwóch bujących się piłkarzy : Stanisza i Lendziona.
Żródło : Tempo