1983-04-27 Legia Warszawa - Cracovia 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
|||
Linia 15: | Linia 15: | ||
| bramki_gospodarz = 0 | | bramki_gospodarz = 0 | ||
| bramki_gosc = 0 | | bramki_gosc = 0 | ||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | | bramki_do_przerwy_gospodarz = 0 | ||
| bramki_do_przerwy_gosc = | | bramki_do_przerwy_gosc = 0 | ||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | | bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | ||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | | bramki_przed_dogrywka_gosc = | ||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | | serie_rzutow_karnych_gospodarz = | ||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | | serie_rzutow_karnych_gosc = | ||
| sedzia = | | sedzia = Alojzy Jarguz z Suwałk | ||
| widzow = 8 000 | | widzow = 8 000 | ||
| strzelcy_gospodarz = | | strzelcy_gospodarz = | ||
| wyniki = | | wyniki = | ||
| strzelcy_gosc = | | strzelcy_gosc = | ||
| kartki_zolte_gospodarz = | | kartki_zolte_gospodarz = Załężny | ||
| kartki_czerwone_gospodarz = | | kartki_czerwone_gospodarz = | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = [[Wiesław Dybczak|Dybczak]]<br> [[Cezary Tobollik|Tobollik]] | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = Jerzy Kopa | ||
| trener_gosc = | | trener_gosc = [[Józef Walczak]] | ||
| ustawienie_gospodarz = | | ustawienie_gospodarz = | ||
| sklad_gospodarz = Kazimierski<BR> A.Sikorski<BR> Załężny<BR> Majewski<BR> J.Karaś<BR> Miłoszewicz<BR> W.Sikorski (64' Iwanicki)<BR> Baran (46' Kaczmarek)<BR> Turowski<BR> Buncol<BR> Adamczyk | | sklad_gospodarz = Kazimierski<BR> A. Sikorski<BR> Załężny<BR> Majewski<BR> J. Karaś<BR> Miłoszewicz<BR> W. Sikorski (64' Iwanicki)<BR> Baran (46' Kaczmarek)<BR> Turowski<BR> Buncol<BR> Adamczyk | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = Koczwara<BR> Nazimek<BR> Turecki<BR> Dybczak<BR> Podsiadło<BR> P.Karaś (82' Wrześniak)<BR> Surowiec<BR> Błachno<BR> Kuć<BR> Lizończyk (89' Konieczny)<BR> Tobollik | | sklad_gosc = Koczwara<BR> [[Piotr Nazimek|Nazimek]]<BR> Turecki<BR> [[Wiesław Dybczak|Dybczak]]<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> P. Karaś (82' Wrześniak)<BR> [[Janusz Surowiec|Surowiec]]<BR> [[Tadeusz Błachno|Błachno]]<BR> Kuć<BR> Lizończyk (89' Konieczny)<BR> [[Cezary Tobollik|Tobollik]] | ||
}} | }} | ||
Wersja z 03:29, 2 wrz 2008
|
I liga , 22 kolejka środa, 27 kwietnia 1983
(0:0)
|
|
Skład: Kazimierski A. Sikorski Załężny Majewski J. Karaś Miłoszewicz W. Sikorski (64' Iwanicki) Baran (46' Kaczmarek) Turowski Buncol Adamczyk |
Sędzia: Alojzy Jarguz z Suwałk
|
Skład: Koczwara Nazimek Turecki Dybczak Marek Podsiadło P. Karaś (82' Wrześniak) Surowiec Błachno Kuć Lizończyk (89' Konieczny) Tobollik |
Opis meczu
Tylko 8 tysięcy widzów przybyło na Stadion Wojska Polskiego â a ci co pozostali w domu, nie mieli czego żałować. Mecz stał bowiem na słabym poziomie i nie przyniósł większych emocji, głównie za sprawą fatalnie grającej jedenastki trenera Jerzego Kopy. Legia była zdecydowanym faworytem, ale w środę znalazł potwierdzenie fakt, że wojskowi przeżywają głębszy kryzys formy. Cracovia, choć niczym szczególnym nie zaimponowała, to jednak prowadziła równy bój z renomowanym rywalem i w pełni zasłużyła na ten punkt. Niewiele brakowało, a mecz zakończyłby się pełnym sukcesem gości, którzy w drugiej połowie mieli stuprocentową okazję. W 65 min Marek Lizończyk znalazł się w sytuacji sam na sam z Jackiem Kazimierskim, ale nie potrafił opanować piłki i strzelił nieprecyzyjnie, tak że bramkarz gospodarzy zdołał skierować piłkę na róg.
Cracovia rozpoczęła mecz w ustawieniu 4-4-2 z wysuniętymi do przodu Lizończykiem i Tobollikiem. Początkowo goście czuli widoczny respekt przed rywalami, ale po kilkunastu minutach, przyjęli otwartą grę i sami szukali szczęścia w kontratakach. W tej części meczu najlepszych sytuacji nie wykorzystali Lizończyk i Adamczyk.
Po zmianie stron piłkarze Cracovii coraz częściej spoglądali na zegar i starali się najwidoczniej utrzymać bezbramkowy rezultat. Przyszło im to bez większego trudu, bowiem akcje ofensywne gospodarzy były schematyczne i łatwe do zatrzymania. I w tej części gry legioniści nie zdołali poważniej zagrozić bramce Koczwary, natomiast Cracovia miała wspomnianą już, wspaniałą okazję nie wykorzystaną przez Lizończyka.
W zespole Legii wszyscy zagrali poniżej swych możliwości, w drużynie Cracovii pewnie interweniowała obrona, umiejętnie dyrygował drużyną Podsiadło, a w akcjach ofensywnych najgroźniejszy był Tobollik. Sądząc po nazwiskach zawodników występujących w obu drużynach, Legia powinna panować na boisku, a tymczasem goście sprawiali wrażenie drużyny dojrzalszej. Co się tyczy arbitra, to nie był on w najwyższej formie, zbyt często przerywał grę, nawet po pozornych faulach.
Źródło: Tempo