1986-09-27 Cracovia - Stal Sanok 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 23: Linia 23:
|                            sedzia =  
|                            sedzia =  
|                            widzow =  
|                            widzow =  
|                strzelcy_gospodarz = [[Dariusz Kasperek|Kasperek]] (20')<BR> [[Dariusz Kasperek|Kasperek]] (35')
|                strzelcy_gospodarz = [[Dariusz Kasperek|Kasperek]] (20'- głową)<BR> [[Dariusz Kasperek|Kasperek]] (35'- głową)
|                            wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>2:1
|                            wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>2:1
|                      strzelcy_gosc = <BR><BR>Pietruszka (37')
|                      strzelcy_gosc = <BR><BR>Pietruszka (37')

Wersja z 18:47, 16 lip 2021


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa VIII , 8 kolejka
Kraków, sobota, 27 września 1986, 15:00

Cracovia - Stal Sanok

2
:
1

(2:1)



Herb_Stal Sanok


Skład:
Holocher
Włodarczyk
Wójtowicz
Baliga
Krawczyk
Orzeł (65' Mikoś)
Bargieł
Owca (46' Jelonek)
Cisowski
Kasperek
Graba


bramki Bramki
Kasperek (20'- głową)
Kasperek (35'- głową)
1:0
2:0
2:1


Pietruszka (37')

Mecze tego dnia:

1986-09-27 Cracovia - Stal Sanok 2:1
1986-09-27 Georyt Kraków - Cracovia II 1:1



Opis meczu

Dziennik Polski

Po dwóch celnych "główkach" Kasperka zanosiło się na pogrom sanoczan. Wystarczyła jednak chwila dekoncentracji i Pietruszka po szybkim rajdzie zdobył "kontaktowego" gola. W miarę upływu czasu gospodarze grali coraz bardziej chaotycznie i mimo kilku dogodnych okazji inie zdołali już zaskoczyć Jęczkowskiego (m.in. w 85 min. Jelonek z 8 metrów strzelił ponad poprzeczkę). Goście po przerwie przeprowadzili trzy w miarę składne akcje, ale też bez efektu.
Źródło: Dziennik Polski


Echo Krakowa

Po 35 minutach pierwszej po­łowy gospodarze prowadzili 2:0 i wydawało się, że odniosą zwycięstwo premiowane trzema punkta­mi. Wystarczył jednak moment nieuwagi, zagapienia się obroń­ców, by Pietruszka po indywidualnej akcji pokonał praktycz­nie bezrobotnego w tej części gry Holochera.
Okrasą meczu był drugi gol zdobyty przez Kasperka, z dośrodkowania Włodarczyka, wień­czący szybką i składną akcję całego zespołu.
Źródło: Echo Krakowa nr 189 z 29 września 1986