2007-07-10 BKS Bobrzanie Bolesławiec - Cracovia 0:4: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 35: | Linia 35: | ||
| sklad_gospodarz = | | sklad_gospodarz = | ||
| ustawienie_gosc = 3-5-2 | | ustawienie_gosc = 3-5-2 | ||
| sklad_gosc = [[Sławomir Olszewski|Olszewski]] (46 [[Marek Pączek|Pączek]])<br> [[Tomasz | | sklad_gosc = [[Sławomir Olszewski|Olszewski]] (46 [[Marek Pączek|Pączek]])<br> [[Tomasz Baliga|Baliga]]<br> [[Paweł Wojciechowski|Wojciechowski]]<br> [[Łukasz Uszalewski|Uszalewski]]<br> [[Dariusz Pawlusiński|Pawlusiński]]<br> [[Piotr Giza|Giza]]<br> [[Karol Kostrubała|Kostrubała]]<br> [[Mateusz Jeleń|Jeleń]]<br> [[Bartłomiej Dudzic|Dudzic]]<br> [[Tomasz Moskała|Moskała]]<br> [[Kacper Tatara|Tatara]]<br> | ||
| herby_png = tak | | herby_png = tak | ||
}} | }} | ||
Wersja z 22:16, 24 kwi 2008
|
 Bolesławiec, wtorek, 10 lipca 2007, 19:00
(0:2)
|
| ||||||||||
|
|
Skład: Olszewski (46 Pączek) Baliga Wojciechowski Uszalewski Pawlusiński Giza Kostrubała Jeleń Dudzic Moskała Tatara Ustawienie: 3-5-2 | |||||||||||||||||||
Bramki
| Mecz poprzedniego dnia: | Mecze tego dnia: | |
|
|
Pierwszy mecz tego dnia
Opis meczu
W drodze na obóz do Niemiec Cracovia zatrzymała się w Bolesławcu i wygrała dwa sparingi. Najpierw z trzecioligowym GKP Gorzów Wlkp., któremu gole strzelali nowi gracze, a potem z grającym ligę niżej gospodarzem BKS-em. [...]
10. drużyna IV ligi dolnośląskiej, BKS Bolesławiec, był słabszym rywalem. W opinii szkoleniowca niektórzy mogli pokazać swoje indywidualne zagrywki i było dużo strzałów. - Piotr Giza bardzo dobrze rozdzielał piłki, atakowaliśmy skrzydłami po crossach, lepiej operowaliśmy piłką. Piękne gole z woleja zdobywali Dudzic i Pawlusiński - ocenił drugi sparing trener Ämikiewicz.
Przyjazd Cracovii był głównym punktem festynu sportowego, na który przyszło dwa tysiące widzów. - Nie straciliśmy dnia, dobra jednostka treningowa, zawodnicy na luzie zaprezentowali, co potrafią - chwalił piłkarzy drugi trener Cracovii. Krakowianie noc spędzili w pięknym zamku w Kliczkowie, a dziś pojadą do niemieckiego Weisensse.
Źródło: Gazeta.pl [1]