2007-10-31 Cracovia - Arka Gdynia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 38: | Linia 38: | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Mecz rozpoczął się od... gromkiego okrzyku | Mecz rozpoczął się od... gromkiego okrzyku â[[Wojciech Stawowy]]!â jakim kibice Pasów przywitali niedawnego trenera Cracovii. | ||
Pierwsze minuty meczu należały do piłkarzy Cracovii. W 5 minucie Marcin Bojarski dograł Dariusza Pawlusińskiego, który uderzył z 10 metrów lecz Norbert Witkowski obronił. Trzy minuty później bramkarz gości uprzedził szarżującego w polu karnym Tomasza Moskałę, a po chwili obronił celny strzał Dariusza Pawlusińskiego z 20 metrów. | Pierwsze minuty meczu należały do piłkarzy Cracovii. W 5 minucie [[Marcin Bojarski]] dograł [[Dariusz Pawlusiński|Dariusza Pawlusińskiego]], który uderzył z 10 metrów lecz Norbert Witkowski obronił. Trzy minuty później bramkarz gości uprzedził szarżującego w polu karnym [[Tomasz Moskała|Tomasza Moskałę]], a po chwili obronił celny strzał [[Dariusz Pawlusiński|Dariusza Pawlusińskiego]] z 20 metrów. | ||
W 26 minucie Arka mogła objąć prowadzenie jednak Marcin Cabaj w znakomitym stylu wybronił potężny strzał z woleja Olgierda Moskalewicza. Piłkarze Cracovii odpowiedzieli akcją Pawła Nowaka i strzałem Marcina Bojarskiego wybronionym przez Witkowskiego. | W 26 minucie Arka mogła objąć prowadzenie jednak [[Marcin Cabaj]] w znakomitym stylu wybronił potężny strzał z woleja Olgierda Moskalewicza. Piłkarze Cracovii odpowiedzieli akcją [[Paweł Nowak|Pawła Nowaka]] i strzałem [[Marcin Bojarski|Marcina Bojarskiego]] wybronionym przez Witkowskiego. | ||
W 35 minucie boisko opuścił Arkadiusz Baran, a jego miejsce zajął Tomasz Wacek. W 36 minucie po błędzie obrony gości Marcin Bojarski dograł do Pawła Nowaka jednak bramkarz Arki zdołał wybić piłkę na róg. Tuż przed przerwą Olgierd Moskalewicz celnie uderzył z rzutu wolnego z 25 metrów jednak bramkarz Cracovii nie dał się zaskoczyć. | W 35 minucie boisko opuścił [[Arkadiusz Baran]], a jego miejsce zajął [[Tomasz Wacek]]. W 36 minucie po błędzie obrony gości [[Marcin Bojarski]] dograł do [[Paweł Nowak|Pawła Nowaka]] jednak bramkarz [[Arka Gdynia|Arki]] zdołał wybić piłkę na róg. Tuż przed przerwą Olgierd Moskalewicz celnie uderzył z rzutu wolnego z 25 metrów jednak bramkarz Cracovii nie dał się zaskoczyć. | ||
Tuż po przerwie goście częściej niż w pierwszej połowie gościli na połowie Cracovii jednak nie zagrozili poważniej bramce Cabaja. | Tuż po przerwie goście częściej niż w pierwszej połowie gościli na połowie Cracovii jednak nie zagrozili poważniej bramce [[Marcin Cabaj|Cabaja]]. | ||
W 55 minucie w miejsce Tomasza Moskały wszedł Bartłomiej Dudzic i w swojej pierwszej akcji groźnie szarżował na bramkę Witkowskiego jednak naciskany przez obrońcę strzelił nad bramką. Po chwili strzelali: tuż obok bramki Tomasz Wacek i celnie Łukasz Szczoczarz. | W 55 minucie w miejsce [[Tomasz Moskała|Tomasza Moskały]] wszedł [[Bartłomiej Dudzic]] i w swojej pierwszej akcji groźnie szarżował na bramkę Witkowskiego jednak naciskany przez obrońcę strzelił nad bramką. Po chwili strzelali: tuż obok bramki [[Tomasz Wacek]] i celnie [[Łukasz Szczoczarz]]. | ||
W 65 minucie goście objęli prowadzenie. Radosław Wachowicz uderzył potężnie z 20 metrów i piłka wpadła do siatki. | W 65 minucie goście objęli prowadzenie. Radosław Wachowicz uderzył potężnie z 20 metrów i piłka wpadła do siatki. | ||
Trzy minuty później indywidualną akcję przeprowadził Marcin Bojarski, ale jego strzał w znakomitym stylu obronił Witkowski. W 75 minucie ponownie Bojarski strzelał jednak tym razem piłka o metr minęła słupek. | Trzy minuty później indywidualną akcję przeprowadził [[Marcin Bojarski]], ale jego strzał w znakomitym stylu obronił Witkowski. W 75 minucie ponownie [[Marcin Bojarski|Bojarski]] strzelał jednak tym razem piłka o metr minęła słupek. | ||
W 89 minucie mogło być 0:2, ale po kontrze Arki Marcin Cabaj wygrał pojedynek z Radosławem Wróblewskim. | W 89 minucie mogło być 0:2, ale po kontrze [[Arka Gdynia|Arki]] [[Marcin Cabaj]] wygrał pojedynek z Radosławem Wróblewskim. | ||
<nowiki>* * *</nowiki> | <nowiki>* * *</nowiki> | ||
Z uwagi na fatalną postawę drużyny trenera Stefana Majewskiego w ligowych rozgrywkach, Puchar Polski był ostatnią, niestety niewykorzystaną szansą na to, aby obecnego sezonu â jeszcze przed jego półmetkiem â nie trzeba było uznać za całkowicie stracony. | Z uwagi na fatalną postawę drużyny trenera [[Stefan Majewski|Stefana Majewskiego]] w ligowych rozgrywkach, Puchar Polski był ostatnią, niestety niewykorzystaną szansą na to, aby obecnego sezonu â jeszcze przed jego półmetkiem â nie trzeba było uznać za całkowicie stracony. | ||
Prowadzona przez byłego szkoleniowca Cracovii Wojciecha Stawowego Arka Gdynia szczególnie w pierwszej połowie zagrała nieco inaczej (mniej ofensywnie) niż tego powszechnie oczekiwano na stadionie przy ul. Kałuży. â ''W niedzielę gramy bardzo ważny mecz derbowy z Lechią Gdańsk, dlatego specjalnie na mecz z Cracovią przygotowaliśmy specjalną, nieco "spokojniejszą" taktykę'' â tłumaczył przedmeczowe założenia II trener Arki Gdynia [[Robert Jończyk]]. | Prowadzona przez byłego szkoleniowca Cracovii [[Wojciech Stawowy|Wojciecha Stawowego]] [[Arka Gdynia]] szczególnie w pierwszej połowie zagrała nieco inaczej (mniej ofensywnie) niż tego powszechnie oczekiwano na stadionie przy ul. Kałuży. â ''W niedzielę gramy bardzo ważny mecz derbowy z [[Lechia Gdańsk|Lechią Gdańsk]], dlatego specjalnie na mecz z Cracovią przygotowaliśmy specjalną, nieco "spokojniejszą" taktykę'' â tłumaczył przedmeczowe założenia II trener [[Arka Gdynia|Arki Gdynia]] [[Robert Jończyk]]. | ||
Cracovia rozegrała niezłe spotkanie, w przekroju całego meczu była drużyną przeważającą, stworzyła kilka dogodnych sytuacji bramkowych jednak żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Arka rzadziej zagrażała bramce Marcina Cabaja, ale to właśnie goście dość szczęśliwie po strzale z dystansu i rykoszecie zdobyli jedyną bramkę meczu, przesądzającą o awansie do kolejnej rundy. | Cracovia rozegrała niezłe spotkanie, w przekroju całego meczu była drużyną przeważającą, stworzyła kilka dogodnych sytuacji bramkowych jednak żadnej z nich nie udało się wykorzystać. [[Arka Gdynia|Arka]] rzadziej zagrażała bramce [[Marcin Cabaj|Marcina Cabaja]], ale to właśnie goście dość szczęśliwie po strzale z dystansu i rykoszecie zdobyli jedyną bramkę meczu, przesądzającą o awansie do kolejnej rundy. | ||
Równo z końcowym gwizdkiem kibice odśpiewali byłemu szkoleniowcowi Cracovii znane | Równo z końcowym gwizdkiem kibice odśpiewali byłemu szkoleniowcowi Cracovii znane â[[Wojciech Stawowy]]! Najlepszy trener ligowy!â, a obecnego trenera Pasów żegnały niewybredne okrzyki i symboliczne białe chusteczki... | ||
- ''To są kibice?'' â pytał po meczu rozgoryczony i obrażony trener Stefan Majewski. | - ''To są kibice?'' â pytał po meczu rozgoryczony i obrażony trener [[Stefan Majewski]]. | ||
Źródło: ''Teraz Pasy!'' | Źródło: ''Teraz Pasy!'' |
Wersja z 17:30, 18 lis 2007
|
Remes Puchar Polski, 1/8 finału Kraków, środa, 31 października 2007, 18:00
(0:0)
|
|
Skład: Cabaj Kulig Skrzyński Radwański Pawlusiński Kłus Baran (35' Wacek) Nowak Bojarski Szczoczarz (86' Tatara) Moskała (55' Dudzic) Ustawienie: 3-4-3 |
Sędzia: Włodzimierz Milczarek z Łódzi
|
Skład: Witkowski Kowalski Mazurkie Sobieraj Sokołowski Ława Moskalewicz Weinar Wróblewski Wachowicz (80' Niciński) Karwan (64' Nawrocik) Ustawienie: 4-4-2 |
Opis meczu
Mecz rozpoczął się od... gromkiego okrzyku âWojciech Stawowy!â jakim kibice Pasów przywitali niedawnego trenera Cracovii.
Pierwsze minuty meczu należały do piłkarzy Cracovii. W 5 minucie Marcin Bojarski dograł Dariusza Pawlusińskiego, który uderzył z 10 metrów lecz Norbert Witkowski obronił. Trzy minuty później bramkarz gości uprzedził szarżującego w polu karnym Tomasza Moskałę, a po chwili obronił celny strzał Dariusza Pawlusińskiego z 20 metrów.
W 26 minucie Arka mogła objąć prowadzenie jednak Marcin Cabaj w znakomitym stylu wybronił potężny strzał z woleja Olgierda Moskalewicza. Piłkarze Cracovii odpowiedzieli akcją Pawła Nowaka i strzałem Marcina Bojarskiego wybronionym przez Witkowskiego.
W 35 minucie boisko opuścił Arkadiusz Baran, a jego miejsce zajął Tomasz Wacek. W 36 minucie po błędzie obrony gości Marcin Bojarski dograł do Pawła Nowaka jednak bramkarz Arki zdołał wybić piłkę na róg. Tuż przed przerwą Olgierd Moskalewicz celnie uderzył z rzutu wolnego z 25 metrów jednak bramkarz Cracovii nie dał się zaskoczyć.
Tuż po przerwie goście częściej niż w pierwszej połowie gościli na połowie Cracovii jednak nie zagrozili poważniej bramce Cabaja.
W 55 minucie w miejsce Tomasza Moskały wszedł Bartłomiej Dudzic i w swojej pierwszej akcji groźnie szarżował na bramkę Witkowskiego jednak naciskany przez obrońcę strzelił nad bramką. Po chwili strzelali: tuż obok bramki Tomasz Wacek i celnie Łukasz Szczoczarz.
W 65 minucie goście objęli prowadzenie. Radosław Wachowicz uderzył potężnie z 20 metrów i piłka wpadła do siatki.
Trzy minuty później indywidualną akcję przeprowadził Marcin Bojarski, ale jego strzał w znakomitym stylu obronił Witkowski. W 75 minucie ponownie Bojarski strzelał jednak tym razem piłka o metr minęła słupek.
W 89 minucie mogło być 0:2, ale po kontrze Arki Marcin Cabaj wygrał pojedynek z Radosławem Wróblewskim.
* * *
Z uwagi na fatalną postawę drużyny trenera Stefana Majewskiego w ligowych rozgrywkach, Puchar Polski był ostatnią, niestety niewykorzystaną szansą na to, aby obecnego sezonu â jeszcze przed jego półmetkiem â nie trzeba było uznać za całkowicie stracony.
Prowadzona przez byłego szkoleniowca Cracovii Wojciecha Stawowego Arka Gdynia szczególnie w pierwszej połowie zagrała nieco inaczej (mniej ofensywnie) niż tego powszechnie oczekiwano na stadionie przy ul. Kałuży. â W niedzielę gramy bardzo ważny mecz derbowy z Lechią Gdańsk, dlatego specjalnie na mecz z Cracovią przygotowaliśmy specjalną, nieco "spokojniejszą" taktykę â tłumaczył przedmeczowe założenia II trener Arki Gdynia Robert Jończyk.
Cracovia rozegrała niezłe spotkanie, w przekroju całego meczu była drużyną przeważającą, stworzyła kilka dogodnych sytuacji bramkowych jednak żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Arka rzadziej zagrażała bramce Marcina Cabaja, ale to właśnie goście dość szczęśliwie po strzale z dystansu i rykoszecie zdobyli jedyną bramkę meczu, przesądzającą o awansie do kolejnej rundy.
Równo z końcowym gwizdkiem kibice odśpiewali byłemu szkoleniowcowi Cracovii znane âWojciech Stawowy! Najlepszy trener ligowy!â, a obecnego trenera Pasów żegnały niewybredne okrzyki i symboliczne białe chusteczki...
- To są kibice? â pytał po meczu rozgoryczony i obrażony trener Stefan Majewski.
Źródło: Teraz Pasy!