2008-01-19 Cracovia - Piast Gliwice 3:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Stefan Majewski
pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków (ul.Wielicka), sobota, 19 stycznia 2008, 11:00

Cracovia - Piast Gliwice

3
:
2

(1:1)



Herb_Piast Gliwice

Trener:
Piotr Mandrysz
Skład:
Olszewski
Urbański
Skrzyński
Radwański
Karwan
Wacek
Pawlusiński
Kostrubała
P.Nowak
Bojarski
Moskała

Ustawienie:
3-5-2

Sędzia: Artur Lewandowski

bramki Bramki

Moskała (10')

Wacek (67')
Moskała (80')
0:1
1:1
1:2
2:2
3:2
Prendota (6')

Wróbel (49')
Skład:
Chamera (46' Kasprzik)
Pilc (46' M. Nowak)
Banaś (46' Widuch)
Krzycki
Michniewicz
Podgórski (46' Kaszowski)
Gomla
Chylaszek (46' Żyrkowski)
Kompała (46' Szczyrba)
Kędziora (46' Wróbel)
Prędota (67' Gładkowski)

Ustawienie:
4-4-2
Mecze tego dnia:

2008-01-19 Cracovia (ME) - Unia Bieruń Stary 6:1
2008-01-19 Cracovia - Piast Gliwice 3:2
2008-01-19 Cracovia - Warta Sieradz 3:1



Opis meczu

Piast Gliwice - pierwszy rywal Cracovii to zespół, który poważnie aspiruje do gry w ekstraklasie o czym najlepiej świadczy pozycja wicelidera tabeli II ligi (tyle samo punktów co pierwszy Śląsk Wrocław).

Naprzeciw gliwiczanom trener Stefan Majewski wystawił drużynę opartą na piłkarzach z podstawowej jedenastki. Obronę z Łukaszem Skrzyńskim i Krzysztofem Radwańskim uzupełnił z prawej strony młody Mateusz Urbański, a w bramce stanął Sławomir Olszewski. W pomocy na skrzydłach wystąpili Dariusz Pawlusiński i Paweł Nowak, a parę defensywnych pomocników tworzyli nominalni obrońcy Tomasz Wacek i Michał Karwan. Rolę rozgrywającego trener powierzył młodemu Karolowi Kostrubale, a parę napastników tworzył zgrany duet Marcin Bojarski i Tomasz Moskała.

Bardzo szybko, bo już w 5 minucie gliwiczanie objęli prowadzenie. Piotr Prędota przechwycił podanie niedoświadczonego Mateusza Urbańskiego do Sławomira Olszewskiego i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Pasów. - Taki błąd czasami się zdarza. To jest okres przygotowawczy. Ten chłopak musi grać, żeby się rozwijać – nie miał żalu po meczu do Urbańskiego trener Stefan Majewski.

Cztery minuty później było już 1:1. Marcin Bojarski wrzucił piłkę do Michała Karwana, ten przedłużył do Tomasza Moskały, który strzałem z dwóch metrów pokonał bramkarza gości.

Szybko zdobyte bramki zapowiadały festiwal strzelecki, ale mimo kilku ciekawych akcji po obu stronach do przerwy żadna bramka nie padła.

Dopiero w 51 minucie były piłkarz Cracovii Stanisław Wróbel przejął na pierś dośrodkowanie z prawej strony, zwodem zmylił Urbańskiego i strzałem z 15 metrów z półobrotu umieścił piłkę w siatce. 1:2...

Kilka minut później ławkę trenerską opuścił... trener Stefan Majewski, a pod jego nieobecność piłkarze Cracovii mieli najlepszy okres gry w sobotnim meczu. W ciągu kilkunastu minut zdobyli dwie bramki. - Musiałem iść przygotować drugą drużynę do następnego meczu – niezbyt przekonująco tłumaczył się szkoleniowiec z faktu, że w trakcie meczu swojej drużyny miał inne, ważniejsze (?) sprawy do załatwienia.

W 69 minucie Dariusz Pawlusiński przeprowadził akcję prawą stroną, wrzucił piłkę do nadbiegającego Tomasza Wacka, który w ekwilibrystyczny sposób przyjął piłkę na klatkę piersiową i wepchnął ją do siatki. 2:2.

Dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem Marcin Bojarski wykorzystał niezdecydowanie obrońców Piasta, wrzucił piłkę do wbiegającego do bramki Tomasza Moskały, który strzałem z dwóch metrów strzelił swojego drugiego gola i ustalił wynik meczu na 3:2.

- Cieszą trzy zdobyte bramki, fajnie że wygraliśmy, ale to tylko sparing. Czym tu się podniecać? – pytaniem Tomasz Moskała skromnie podsumował pierwszy w tym roku mecz kontrolny.

Źródło: Teraz Pasy! [1]

Inne mecze tego dnia