2008-06-21 Cracovia - Szachtior Soligorsk 1:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 40: Linia 40:
===Konferencja prasowa trenerów po meczu===
===Konferencja prasowa trenerów po meczu===


===Opisy meczu===
====Sportowefakty.pl====
Cracovia Kraków przegrała mecz Pucharu Intertoto z białoruskim Szachtiorem Soligorsk. Piłkarze Pasów spotkanie rozpoczęli dobrze i w 26. minucie objęli prowadzenie po bramce Nowaka. Jednak w 30. minucie czerwoną kartkę ujrzał Witkowski. Od tego momentu Cracovia została zepchnięta na własną połowę i rzadko zagrażała bramce rywali. Porażka byłaby znacznie wyższa gdyby nie kapitalna postawa w całym meczu bramkarza gospodarzy, Cabaja.




[[Kategoria: 2008/09 Puchar Intertoto]]
[[Kategoria: 2008/09 Puchar Intertoto]]

Wersja z 22:10, 21 cze 2008


Herb_Cracovia

Trener:
Stefan Majewski
pilka_ico
Puchar Intertoto, I runda
Kraków, sobota, 21 czerwca 2008, 18:00

Cracovia - Szachtior Soligorsk

1
:
2

(1:0)



Herb_Szachtior Soligorsk

Trener:
Jurij Wiergiejczik
Skład:
Cabaj
Kulig
Polczak
Tupalski
Wasiluk
Pawlusiński (73' Majoros)
Baran (62' Karwan)
Kłus (75' Kostrubała)
Nowak
Witkowski
Krzywicki

Sędzia: Joseph Attard (MLT)
Widzów: ok. 4 500 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 4500.

bramki Bramki
Nowak (26') 1:0
1:1
1:2

Leonczik (69')
Byczenok (73')
zolte_kartki Żółte kartki
Polczak
Witkowski
Żukowski
czerwone_kartki Czerwone kartki
Witkowski (30')
Skład:
Makawczik
Czalej
Gukajło
Branfiłow
Kowalczuk
Bałanowicz
Leonczik
Bukatkin (60' Byczenok)
Żukowski
Rios (41' Nikiforienko)
Ziulew (61' Martinowicz)
Zobacz również: Informacje przedmeczowe Zdjęcia z meczu



Konferencja prasowa trenerów po meczu

Opisy meczu

Sportowefakty.pl

Cracovia Kraków przegrała mecz Pucharu Intertoto z białoruskim Szachtiorem Soligorsk. Piłkarze Pasów spotkanie rozpoczęli dobrze i w 26. minucie objęli prowadzenie po bramce Nowaka. Jednak w 30. minucie czerwoną kartkę ujrzał Witkowski. Od tego momentu Cracovia została zepchnięta na własną połowę i rzadko zagrażała bramce rywali. Porażka byłaby znacznie wyższa gdyby nie kapitalna postawa w całym meczu bramkarza gospodarzy, Cabaja.