2008-06-25 Kmita Zabierzów - Cracovia 0:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kmita Zabierzów

Trener:
Robert Moskal
pilka_ico
mecz towarzyski
Zabierzów, środa, 25 czerwca 2008, 17:30

Kmita Zabierzów - Cracovia

0
:
1

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Stefan Majewski
Skład:
Bomba (46' Różalski)
Kozubowski (46' Makuch)
Łapiński (46' Cios)
Niane (46' Kościukiewicz)
Szałek (46' Gawęcki)
Kajca (46' Romuzga)
Kisiel (46' Bębenek )
Mikołajczyk (46' Zawadzki)
Leśniowski (46' Krauz)
Obuski (46' Bagnicki)
Siemaszko (46' Fabianowski)

Sędzia: Tomasz Musiał z Krakowa

bramki Bramki
0:1 Kłus (83’)
zolte_kartki Żółte kartki
Bębenek Jeleń
Skład:
Olszewski (46' Cabaj)
Wojciechowski (46' Kulig)
Karwan (46' Polczak)
Baliga (46' Tupalski)
Uszalewski (46' Radwański)
Pawlusiński (46' Majoros)
Kostrubała (46' Kłus)
Tatara (46' Baran)
Jeleń (35' Majoros, 46' Nowak)
Dudzic (46' Krzywicki)
Tomczuk (46' Moskała)



Opisy meczu

Trener zadowolony z gola po ładnej akcji - Gazeta Krakowska 2008.06.26

Test Cracovii przed rewanżem w P. Intertoto. W niedzielę krakowianie grają na Białorusi.

Mecz z Kmitą Zabierzów był ostatnim sprawdzianem Cracovii przed niedzielnym rewanżowym meczem w I rundzie Pucharu Intertoto z Szachtiorem Soligorsk. "Pasy" wygrały, ale niczego wielkiego nie pokazały. Z czego mógł być więc zadowolony trener Stefan Majewski?

- Z trzech rzeczy - mówił po spotkaniu. - Z tego, że wygraliśmy, że nie straciliśmy gola i z tego, że bramkę strzeliliśmy po ładnej akcji.

Oczywiście sparing to nie mecz pucharowy i trzeba patrzeć na niego pod pewnym kątem - jak mówi szkoleniowiec - to jednostka treningowa, ale tak po prawdzie to "Pasy" pokazały w tym meczu diablo mało. Wspomniana akcja bramkowa - Majoros - Kłus, celny strzał Pawlusińskiego i co jeszcze? Tylko koszmarny błąd Tupalskiego, po którym o mało co nie padła bramka.

Trener Stefan Majewski zagrał na dwa składy - ale z tego pierwszego tylko jeden zawodnik może liczyć na występ w Soligorsku od pierwszej minuty - Pawlusiński właśnie. Pozostali jeszcze muszą poczekać na swoją szansę.

Trenerowi doszedł ból głowy, bo kontuzjowani są kolejni gracze - do zmagającego się z kontuzją kostki Marka Wasiluka doszlusowali Sebastian Kurowski i Paweł Szwajdych oraz ten, który z Szachtiorem w rewanżu i tak by nie zagrał z powodu kartek - Kamil Witkowski. On z kolei podkręcił nogę na treningu.

- Czy jestem optymistą? - zastanawia się Majewski. - Piłka jest nieprzewidywalna, z pewnością stać nas na rozegranie dobrego meczu. A co do sparingu, to traktuję go jako kolejny trening, możliwość sprawdzenia młodych zawodników, którzy widać, że chcą, starają się. Jeśli chodzi o skład na rewanż, to już go mam w głowie, są pewne znaki zapytania z uwagi na niedawne kontuzje przy Pawlusińskim, Dudzicu i Moskale.

Jacek Żukowski